Czy oplaca sie grac w NEW WOLRD

Wiitam,

mam pytanie - czy warto poswiecic czas na New Wolrd, czy cos sie zmieniło (na lepsze lub gorsze), jak wygląda populacja, czy sa jakies fajnie aktywnosci?

Z gory dziekuje

Moim zdaniem to tak, gra mi się tak dobrze że na premierę tak mi się tak nie grało. Mi tam przyjemnie się gra po 6 miesięcznej przerwie, a grałem od początku premiery potem po 2 tygodniach odpuściłem bo każdy wiedział i widział w jakim stanie była gra. I 6 miesięcy póżniej zrobiłem drugie podejście i wróciłem do gry, było średniawo z kondycją gry i też odpuściłem na jakiś czas, a teraz jest o wiele lepiej. NW jest już bardziej naprawione, nowe fresh start serwery, mniej bugów (nawet sam do tej pory żadnych nie spotkałem) i parę nowości jest np. sezony, wyszukiwarki na dungeony (Ekspedycję) itp… Aha i nawet kolejek prawie już nie ma, no może max 20 osób w kolejce w godzinach szczytu tak od około 17 - 19 a jak już jesteś w kolejce i jest tam te z 20 ludu to 1 - 2 min i wrzuca cię do gry dzisiaj tak miałem właśnie w tych godzinach. Mi to tam się bardzo przyjemnie gra, zrobiłem nową postać na fresh start serwerach i gram już z 3 dni i dalej dobrze się bawię. Więc warto nawet poświęcić tę 1 czy 2 godziny i chociaż podejść do gry jeszcze raz. Mówiąc szczerze to polecam nawet z ciekawości zobaczyć co i jak się zmieniło.

1lajk

Największy problem to brak ludzi. Sama gra jest w dobrej kondycji i jest co robić, szczególnie zanim dojdziesz do endgame’u i mam tutaj na myśli spamowanie T10. Im większym casualem jesteś, tym więcej przyjemności sprawi Ci NW.

Gra jest dobra jesli planujesz dobic 625 GS, pobiegac troche OPR i o niej zapomniec. Nie radze jednak grac z nastawieniem na jakas wieksza przyszlosc, bo uwazam ze New World takowej nie ma. Co update sa te same problemy z bugami, exploitami i stabilnoscia. Roadmap na ten rok wyglada naprawde slabo. Ponadto Amazon tworzy teraz nowa gre i wyglada to tak, ze NW przeszedl w status stagnacji z malymi aktualizacjami i tylko nowymi kosmetycznymi przedmiotami w sklepie. W skrocie: zagrac i zapomniec, jak najbardziej, jako gra na dluzej i bardziej serio- odradzam.

1lajk

Małe aktualizacje?!
Aktualna roadmapa jest bardzo bogata w nowe funkcjonalności.
Sezon 1 był ok, Sezon 2 wydawał się być zapchaj dziurą a wyszło, że jest dużo lepszy niż 1. Wszyscy czekają na Sezon 3 (jesień 2023) gdzie mają być wprowadzone bardzo duże zmiany i nowe funkcjonalności
image

Tak, male aktualizacje. Jezeli uwazasz, ze wprowadzenie soezonow, ktore de facto sa skokiem na kase, jeden raid boss, ktory ma taka sama nudna mechanike jak wszystkie inne eventowe pierdy, moze mounty i nowa bron, to duzo… mamy inne definicje bogatych aktualizacji. Chcialbym, zeby NW bylo lepsza gra, ale nie bede zaklinal rzeczywistosci. Kolega prosil o konstruktywna opinie a nie bulwersy fanboya.

nie, nie opłaca sie grac w NEW WORLD, gra umiera, coraz mniej graczy, nie ma sensu marnować czasu na gre, która prędzej czy później pojdzie na dno, z tego co mozna wycztac w internecie amazon duza czesc zespolu, który pracowal nad new world przeniósł do nowych projektow MMO w tym lord of the rings MMO nad którym pracuja, sami sie do tego przyznali wiec skoro oni sami wiedza ze new world jest już dead i pewnie utrzymują gre minimalnym kosztem byle by czerpać jeszcze jakiś hajs to nie widze powodu zeby w to ponownie wchodzić, a szkoda bo new world na start to byla dla mnie najlepsza zabawa w grze od dłuższego czasu.

Ok, czekam, żeby tak małe aktualizacje były standardem w innych grach MMO.
Czekam kiedy w innych grach B2P takie aktualizacje nie były nazwane “DLC”
Sezony to skok na kasę? Nie musisz ich kupować, jedyne co z nich dostaniesz to kilka skinów więcej
Kolega prosił o opinię czy warto poświęcić czas, ale jak zawsze udzielił się ten sam typ osób, czyli pograli na premierę i twierdzą, że nic się nie zmieniło…

Wybrałeś najgorsze miejsce z możliwych w internecie żeby spytać się o cokolwiek. Jeżeli nie szkoda ci kasy to najlepiej sprawdź sam, jeden powie że tak drugi że nie a ty nie wiesz do jakiej grupy dołączysz dopóki nie spróbujesz i sam nie pograsz.

Mam przegrane ponad 200h, moim zdaniem gra naprawde dobrze wygląda i była grywalna do wbicia max lvl , później to robienie w kółko tego samego w celu wbicia max gearscore, podczas tego procesu musisz sprzedawcać dużo smieci co też nie jest ciekawe. Natomiast teraz jest na tyle mało graczy że cieżko już z kim chodzić na dungeony. ALE! W dlaszym ciągu warto spróbować póki się nie znudzi bo system walki i grafika jest bardzo przyjmna.

Gra w sama w sobie jest ciekawa, na pewno na plus:

  • System walki, bo nie jest to klikanie 1,2,3, tylko musisz celować, unikać i to sprawia wiele frajdy.
  • Crafting w tej grze jest świetny, jest co robić i np. dla mnie, gracza który mało kiedy się w to bawił sprawa mi przyjemność
  • PVP jeżeli ktoś lubi, to jest nawet niezłe, trzeba tylko znaleźć fajną gildię i jazda
  • Handel jest okej, nie ma do czego się przyczepić
  • Zapowiedziane są aktualizacje, najważniejsze to mounty na jesień, to jest to czego brakuje.

Z minusów dla mnie to na pewno słaby endgame i obecna liczba graczy. Gra nie jest obecnie jakoś super droga, polecam.

Klapki na oczach i nic więcej. Spędziłem 800 godzin w grze i dałem sobie z nią spokój po 1 sezonie. Polecasz grę na ślepo nie będąc w ogóle obiektywny. Świetnie, że gra ci się podoba, ale już same liczby ile osób grało jeszcze jesienią tamtego roku a ile osób wróciło z sezonem 2, to mówi samo za siebie. Naprawdę nie rozumiem co tak wielkiego twoim zdaniem jest w tych aktualizacjach do NW. Fakty są takie, że gra po 2 latach dostała jedynie mały region brimstone sands z kilkoma questami na krzyż, 3 dungeony i kilka mniejszych nic nie znaczących pierdół. Nic więcej już w tym roku nie będzie, nie liczę nawet że dodadzą mounty na czas. Fakty są takie, że każda aktualizacja wprowadza wiele poważnych błędów i eksploitow, przez co masz wrażenie, że gra zarządzają kierowcy Amazona. Takiego chcesz standardu w innych MMO? To pokazuje twoja wiedzę na temat innych gier z tego gatunku, wygląda to tak jakbyś dopiero co wstał od Tibii i zachłysnął się NW. Zainteresuj się co oferuje ESO w swoich DLC i patchach pomiędzy, GW2 miał bogatszy living story, BDO w tym samym czasie dostało mountain of eternal winter, Magnusa, land of the morning light i kilka nowych klas. Nie wspomnę już o wowie, który jest na tym portalu na bieżąco hejtowany, ale tak wiem- wow nie jest b2p. Co nie zmienia faktu, że ma miażdżąco większe standardy we wprowadzaniu nowego contentu.

Do autora, gra jest warta swoich pieniędzy, ale w pewnym momencie rozgrywki odbijesz się od dna i zdasz sobie sprawę, że poza bieganiem tych samych outpost rush, biegania po skrzynki i robienia kliku dungeonow, w grze nie ma nic więcej. Ja przez pierwsze 700 godzin miałem frajdę, ale ile można robić w kółko to samo.

Jeśli uważasz że piaskobrzegi to mały region to lepiej nie pisz nic o tej grze więcej bo widać że nie grasz teraz w tę grę i zapomniałeś powiedzieć jakie duuuuze zmiany wprowadził sezon 2 ale mogłes o tym zapomnieć bo nie grasz w nw

Brawo. Dałem ci milion innych porównań i powodów za nie, ale co tam. Wszystko jest duże i wszystkiego wiele. Dlatego na sezonie 1 grało średnio 10k, teraz masz average 13k. Typowy fanboy, jedyna merytoryczna wypowiedź to “ty nie grasz, ty nie wiesz, gra jest cacy bo tak i koniec”. Ludzie jak ty obsmieja Blizzard “bo sprzedaje gówno”, ale jedno nowe terytorium i tysiąc bugów w New World jest gitez i w ogóle to dadzą nam mounty. Litości.

Mam ponad 2800 godzin w NW dla Twojej wiadomości. Gram w MMO od 2000 roku. Czy jestem fan boyem nw? Jestem i to wielkim gdyż jest to obecnie jedna z najciekawszych gier jakie są na rynku, szczególnie mega jest system walki. Czy jestem obiektywny? Faktycznie może do końca nie jestem ale nie przepadam za tym jak ktoś opowiada farmazony. Nw zrobił potężny skok do przodu od premiery i są to teraz zupełnie inne gry niż ta z czasu premiery. Gra ma dwa lata a ty podajesz przykłady gier które są o wiele wiele starsze i patrząc przez pryzmat czasu to NW ma na prawdę wiele do zaoferowania. Mounty? Nikt ich nie chce dla samego chcenia gdyż one są obecnie zbędne. Sezon 2 zrobił robotę jeśli chodzi o atrakcyjnośc, dodali masę ciekawych rzeczy i usparwnili wiele. Błędy? Zdarzają się ale nie są one takie aby zniechęcać do rozrywki. Czy opłaca się grać w NW? Najlepiej sprawdzić samemu. Liczba graczy? Nie jest za duża do tutaj się zgodzę ale wiem że ta gra będzie wielka gdyż ma przepoteżny potencjał ze wszystkich które są na rynku, nie wliczam w to azjatyckich gowien.

Moja ostatnia wiadomosc w tym temacie, rozmowa z betonem nie ma sensu.

Autor zapytal o opinie, w normalnym swiecie skladaja sie na to komentarze, ktore moga chwalic, ale tez i takie ktore wytkna bledy. Ja NW pochwalilem, poniewaz do pewnego momentu produkt jesty wart swojej ceny, ale wytknalem tez i bledy. Daje to pelniejszy obraz rzeczywistosci niz fanowskie puste fantazje, takie jak twoje.

Przyznales, ze jestes fanboyem, co z miejsca czyni cie malo obiektywnym, sam to z reszta napisales.

W twoim mniemaniu opowiadam farmazony. Czy farmazonem sa ciagle problemy z bugami, exploitami, zamykaniem faktorii? Czy farmazonem jest, ze end game sklada sie na jedna mape outpost rush z tymi samymi ludzmi, gdzie zazwyczaj wbija premade group i farmia na tobie punkty do tabeli? Czy farmazonem jest, ze do pve ludzie w kolko biegaja te same chest runy, robia te same dungeony, ktorych jest zaledwie 6 a tylko 2, ktore oplaca sie robic w danym tygodniu? Czy farmazonem jest, ze znalezienie grupy na te dungeony jest trudne bo po prostu brakuje graczy a system LFG jest o kant dupy rozbic?

Jaki ten krok naprzod NW niby zrobil od czasu premiery? Naprawili troche bledow, generujac nowe? Znerfili luk i muszkiet boostujac fire staffa? W tej grze nawet nie chcialo im sie zrobic plywania.

Gra ma dwa lata a ja ja porownuje do wieloletnich mmo. Tak bo srednio co dwa lata ow mmo dostaja duze DLC, update i cos pomiedzy. NW wlasnie stuknie dwa lata a dodali guzik i nie zapowiada sie, zeby dodali cos w najblizszym czasie. Kazdy kto ma troche oleju w glowie zrozumial, ze nie maja w interesie rozwijac gry w tak duzym stopniu. Zwlaszcza kiedy cześki jak ty ciesza jape, bo dodali sezony… no blagam.

Mounty. Ty ich nie chcesz, nie znaczy ze inni ich nie chca, ale znowu widzac tylko czubek wlasnego nosa mowisz za cala reszte i nie widzisz realnego stanu rzeczy.

Dodali mase ciekawych rzeczy. kolejny raz piszesz ogolnie, ale zero konkretow. Czekam, jakie to sa te super ciekawe aktywnosci w sezonie 2.

Bledy nie zniechecaja do rozgrywki? Zwlaszcza te gdzie usunelo ludziom ekwipunek. Kopiowanie golda, przez co zamykali faktorie tez jest spoko? Powszechne cheaty albo macra na pvp ma byc przyjemne dla uczciwego gracza? Bledy przez ktore nie mozna ukonczyc misji fabularnych to taki next gen gatunku?

Pisesz, ze gra bedzie wielka bo ma potencjal. Gra miala potencjal, ale zostal juz utopiony. Amazon tak bardzo ma wywalone w NW, ze zajal sie juz nowa gra.

Gra ci sie podoba, rozumiem to. Tez chcialbym wierzyc, ze NW ma wielka przyszlosc. Ale nie jestem slepym dzieckiem i potrafie dodac 2 do 2. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mowia, ze z tego juz wiele nie bedzie.

Chłopie pierdolisz takie głupoty, ze aż w oczy szczypie. Chłop zapytał, czy się opłaca, tak za głupie 100 zł się opłaca. Na pewno bardziej niż wydać teraz dużo więcej hasju na dodatki, czy abonamanty do innych gier. Podam ci listę gorszych gier za większą cene. Tak, wydaj to 100 zł i baw się dobrze, warto za te cene. Gra jakieś tam perspektywy ma, mniejsze czy większe. Pytanie było proste, więc odpowiedź jest prosta.

Tak opłaca się 100zl wydać nawet jeśli spędzisz w tej grze tylko 100h. Im więcej będziesz grał tym bardziej to było opłacalne.
Powiem też co się nie opłaca, czytać powyższych wysrywów które są nie na temat bo pseudo inteligenci muszą jakoś masować małego fiutka zamiast dać konkretną i zwięzłą odpowiedź.

1lajk

Dokładnie, to forum przypomina mi elektrodę xd jeden mądrzejszy od drugiego. Ten woli wowa, to obraża graczy FF 14, ten woli to to krzyczy na drugich. Chłop zapytał czy warto zagrać, więc odpowiedź jest prosta. Za te cenę masz mnóstwo zabawy i nadzieję, że będzie lepiej a jak nie to i tak masz kilkadziesiąt godzin do pogrania, więcej niż w grach single za 300 zł, pozdrawiam!

miesiąc czy max 2 można pograć potem nie ma co robić:) chyba że sezony cię bawią czyli sytuacja jak w D4.