Większość utyskiwania nt. tego, że nie ma co robić, wynikają chyba z totalnego niezrozumienia tej gry. Tutaj jest tyle do roboty, że mógłbym siedzieć całymi dniami i się nie nudzić.
Czy opłaca się kupić nowego ArcheAge'a?
Bardziej chodzi o to, że większość tych rzeczy które ty byś robił cały dzień tak na serio nic nie dają w samej grze. Ponieważ to są tylko zbędne bajery. Niby w tej grze jest tyle do roboty, a tak na serio jest nudna i nie ma co w niej robić. Jedynie to pvp ratuje tą grę.
Na 100% AA i AAU stawia wyżej poprzeczkę dla umysłu niż 99,9% tytułów stąd duża część publiki odpada. A czepianie się gerau jest śmieszne, przecież na sparring arena wchodzisz nagi
i tylko technika się liczy, takie ala`szachy + zręczność.
A gear można pozyskiwać na różne sposoby, ten najprostszy jest dla nie ogarrniających grę, by się nie wysypali za szybko.
Rozumiemy że lubisz AAU i szanujemy Twoje zdanie, ale ten tekst że gra " stawia wyżej poprzeczkę dla umysłu niż 99,9% tytułów" to już lekkie przegięcie
Nie sprecyzowałem co zawiera się w 0.1%.
@ryzu1
Źle się wyraziłem wyżej.
Ta wersja ma opinię jako wersja najbardziej noob friendly do tej pory.
WG, mnie archeage zawsze był dla małego grona graczy co chcą się nawalać pvp i orać po 20h dziennie.
Archeage nigdy nie był grą twitchową i nigdy nie będzie. Twitch zaniknie przez samę mechanikę gry, która sprawia że w sumie najlepiej byś robił WSZYSTKO w ukryciu i nikt o tym nie wiedział. To nie jest instancjonowany wow gdzie na opence co najwyżej ktoś Cię może zabić i zmarnować Ci 2 minuty życia.
Streamer nie zrobi ani paczek, ani nie połowi ryb, ani nie pójdzie na world bossa i tak dalej i tak dalej…
Nie jest to prawdą. Większość rzeczy jest do czegoś przydatna - to, że Ty nie wiesz do czego, nie sprawia, że nie są. A na rzeczy kosmetyczne nie musisz tracić w ogóle czasu, jeśli ich nie lubisz.
Hardcorowcy stanowią do 10% ogółu graczy AA i AAU więc jest ich niszowa populacja. Za to zostawiają w grze większość z puli kasy.
To Metin 2 jest dla Ciebie jak znalazl :].
no metin 2 to wylęgarnia gimbazjuszy w sam raz dla Ciebie … no jeszcze kiedyś mu online ale to dawne czasy
Człowieka z gimnazjum nie stać aby grać w Metin2 to już nie te czasy
To już wole Tibie, jakoś nigdy fanem Metina nie byłem. Zaczynałem od Tibii, a potem Knight online. Metin zawsze to była gierka na 5 minut. Nie no w taką gierkę jak Metin to raczej starzy wyjadacze grają, jaki dzieciak w erze fortnite gra w Metina haha, w ogóle czy jakieś dzieciaki grają jeszcze w MMO? to jest pytanie.
Raczej nie Głównie w moby… MMO to troszkę martwy gatunek już