Czy warto zaczynać?

Tak jak wyżej. Chcialem zaczac z LOTRO ale jakos meczy mnie kwestia Pay2Win'u. Czy jest sens dziś zaczynać jeżeli nie mam w planach wydania grubszej forsy na to?

Podbijam, mnie również to interesuje, a nie widziałem żeby ktoś poruszał ten temat w bardziej rozwinięty sposób :)

Turbine ma wykupioną licencje do 2017 roku, więc do tego czasu raczej gra jeszcze będzie istnieć(chyba że serwery padną, ale na to się raczej nie zapowiada).

Jeżeli nie chcesz kasy wydawać na lotro to w sumie nie masz po co zaczynać. Żeby grać to musisz sobie kupić questpacki i dodatki(moria, ride of rohan, helm`s deep) co wyjdzie ponad 200zł.

Z tego co ostatnio (około 4-5 miesięcy sprawdzałem) to na koncie free to play:

Brak traitów... powiedzmy no talentów... bez wydawania w IS / kupna premium (abonament)

Ograniczenia golda / banku (spore)

Przycięty content - żeby wyjść poza początkowe obszary musimy kupić lokacje i questy do nich

I wiele wiele innych :)

Można co prawda farmić i zbierać walute do IS, ale to raczej mozolny proces (chyba że coś znowu zmienili)

Raczej w obecnej formie jest dla tych co płacą, a model free-to-play jest bardziej trailerem (IMHO)

PS. A czy warto zaczynać? Dla pasjonującej rozgrywki nie, ale do RP w Shire, inna sprawa ;)

Spokojnie da się grać bez płacenia. Mamy w gildii osoby, które nie wydały na grę ani złotówki. Czy farmienie TP jest mozolne? Nie powiedziałbym. Wystarczy raz kupić vip i schodzi masa ograniczeń. Ja nie gram dużo ostatnio bo nie mam czasu, ale wbicie 150-160TP dziennie nie sprawia problemu, a quest packi kosztują po 500-600. Poza tym za 140 zł była promocja na quad pack, gdzie kupowało się wszystkie dodatki i do tego jeszcze wpadły TP. Teraz na dobrą sprawę nie wiem co mam robić z tymi TP tyle ich mamy. Ludzie w gildii mają po 15 tyś TP, więc farmienie ich nie jest mozolne szczególnie jak ktoś z gildii Ci pomoże. Gra nie jest więc z pewność P2W.. Musisz kupić tylko dodatki.

Rozgrywka jest pasjonująca, dlaczego twierdzisz że nie jest. Dla mnie to najlepsze mmo jakie powstało,a grałem w całą masę a i tak zawsze wracam do lotro. Gram od premiery i czasami robię przerwy, ale wracam. Na serwerze Snowburn jest kilka polskich aktywnych gildii w których dzieje się naprawdę sporo. Turbiny trochę jednak popsuły, ale gra się nadal bardzo przyjemnie. Klimat Tolkiena wręcz wylewa się z ekranu. Ja polecam. Bardzo.

Tak jak wyżej. Chcialem zaczac z LOTRO ale jakos meczy mnie kwestia Pay2Win'u. Czy jest sens dziś zaczynać jeżeli nie mam w planach wydania grubszej forsy na to?