A ja wam powiem tak z mojego doświadczenia wiem że nie ma znaczenia czy Polak Niemiec czy Rusek czy ktoś innej narodowości nie ma znaczenia zawsze się znajda toxiki danej narodowości kultury itp. znałem żołnierza to tak zmixnowany mózg miał że szkoda gadać grałem z policjantem to samo nawet księdza miałem w gildi tu akurat spoko był tylko ja zauważyłem że jak gra ma open pvp lub system PK to te systemy w grach takich toxików przyciągają bo mogą uprzykrzać życie innym i to takie osoby bawi i najlepsza taktyka blokada takiego osobnika i załatwia to sprawę w 99%
Czy z polskim community w grach naprawdę jest tak źle?
Polak, Polakowi zawsze na przekór. W grach jak z Polakami zagranicą.
Świetnym przykładem jest gildia buraków w gw2 - aiwe - bardziej rakowego i toksycznego środowiska szukać ze świeczką. Nie dość że musisz robić fikoły żeby się tam dostać, to obwołali się najlepszym i największym polskim community w całej grze. Do tego, widoczne tam były podziały na fajnych i tych zwykłych - fajni grali czym chcieli, zwykli - tym czego było potrzeba.
Krążą tu po forum odzywki ich gma xara - typ chory na głowę, nienawistny, zapatrzony w siebie narcyz - do tego zwykły burak.
Cala gildia i sam xar byli na tyle narcystyczni, że gdy kończyli grać w gw2 uważali że muszą zwrócić się do całego polskiego community gw2 z informacją że kończą chcociaż są najlepsi itd itp. Jedno w tym było spoko - hejt jaki się na tych ogórków wylał był miodem dla wielu osób.
Srajwe, ksar - tfu wam w mordy patałachy.
Ja grałem głównie z Angolami. Totalna patologia.
Grałem w gildiach Szwedów, Niemców, Polaków i multi, najgorsze wspomnienia mam z tych polskich.
Bywa często różnie
zdecydowanie problem bo Polskie gildie mają to do siebie że szybko się rozsypują. Gildia która gra kilka miesięcy bez przerwy w pełni złożona z Polaków to rzadkość. Przykładowo w samym atlasie byłem w 3 Polskich gildiach w ciągu miesiąca jak gra wystartowała. A w Archeage byłem w 2 w ciągu miesiąca z kolei w albionie byłem w 3 gildiach i to w dodatku największych bo też szybko się rozsypywały xd jedna upadała, druga rosła, znowu upadała i trzecia rosła i taka zabawa xD Znalezienie Polskie gildii która trzyma się bez zmian w grze to rzadkość zwłaszcza jak grasz w gry w których trzeba się bić między sobą bo jest nacisk na pvp.
Odpowiedź jest bardzo prosta - nie.
sam jesteś patologia tymi twoimi postami zwłaszcza na portalu od mnie zawsze za głupie durne wypowiedzi będziesz mieć minusy i zgłoszenia.
Czy przy black desercie trafiłeś może na 7 zakon albo demony wojny bo ja właśnie mam nie ciekawe doświadczenia tymi gildiami z black deserta co mi całkowicie obrzydziło black deserta przez to.
Nie obnoszę się z tym, że jestem Polakiem, tak jak i unikam polskich gildii w mmo.
Jest tak jak mówicie od początku,
Bywało raz lepiej raz gorzej…
Long version>
Ale nie ma nic wyjątkowego w byciu urodzonym tu czy tam zabardzo, ludzie w ogólności przecież są głupi (na pewno 80% ludzi albo i więcej), to nie jest tak że każdy rodzi się niewiadomojak inteligentny bo to by było nudne… a community graczy w ogóle jest dnem dna, ale jakie czasy - takie standardy. Ludzie są zajebiście niewybredni i nie mają wyobraźni, większość wręcz obrzydliwi , do tego teraz jeszcze oczywiście młodzi wolą gierki niż zajmować się swoimi dziećmi chociażby, wstyd normalnie… nie mówie tu “kogo to wina”, tylko tak już jest… Nie mówie tu też o jednostkach, tylko ogólnie.
A co do jednostek, jedną ciekawą osobe poznałem w grze przez ostatnie 7-8 lat, i przypomniał mi się mój tekst z dawien dawna, ““w internecie nie ma inteligentnych ludzi”” czy jakoś tak to szło. I KROPKA.
Niektóre pytania są tak głupie że aż zasługują na prostą obiektywną odpowiedź (np ten temat).
Byćmoże dla niektórych zaskakujące może być to że wystarczyłoby gdyby tak zwana ““NAUKA”” wiedziała czym w ogóle jest inteligencja, dzięki temu pozbylibyśmy się wielu GŁUPICH problemów, aaaaleeee nieeee, płytkie durnoty dalej myślą że wrzechświat jest z grubsza chaotyczną martwą materią i rządzi się “przypadkiem”…
A na koniec dodam, TO WSZYSTKO TO CELOWE ROZEGRANIE, JESTEŚCIE JAK TE LIŚCIE NA WIETRZE, BEZ WOLI…BO NAWET NIE ZNACIE ZASAD GRY ZWANEJ “ŻYCIE”.
Stąd się biorą problemy , tak z grubsza ,
Wersja skrócona > Tak to jest jak ktoś żyje w grzechu i ciemnocie. ““Problemy biorą się znikąd”” ““Winnego znaleźć trzeba, ale po co komu szukać rozwiązania””" i tego typu totalne bzdury
Definicja grzechu dla niewtajemniczonych > czyn który stwarza problem , dlatego to jest złe , ale może też wynikać z głupoty, i co z tego jeśli na jedno wychodzi
Polak Turek i Brazol to “elita internetu”. Jest źle do obcych i do przeciwników.
Ale nie rozumiem tego z “nie dołączaj do polskiej gildii” bo Polacy swoich się trzymają jak bracia, póki razem grają.
W sumie wiem o co może chodzić. Nie dołączaj do polskiej gildii złożonej z graczy poniżej 18 lat, nigdy.
Z własnego doświadczenia jestem w stanie powiedzieć, że nie każda osoba poniżej 18 roku życia jest toksyczna jak i również nie każda osoba powyżej 18 roku życia zachowuje się przyzwoicie choćby w grach więc Twoje ostatnie zdanie nie jest zbyt sensowną poradą.
Różnie, najlepiej to przebadać środowisko w miarę możliwości, a nie tak jak większość dołączać na pałe i potem płakać.
Zgadza się że nie każda. Może 1 na 10 będzie ok.
Ja piszę o gildii, nie o wyjątkach.
Spójrz na odpowiedzi pod Twoim postem, będziesz miał obraz komunikacji Polaków w internecie. Ogółem ciekawa sprawa, bo żaden z jednostkowych komentarzy nie jest odpowiedzią, za to, jak potraktujesz je wszystkie jako jedność, to uzyskasz odpowiedź.
Z idiotami się nie dyskutuje, bo nim jesteś z tego co tu czytam. Cya.
W wowa - nie.