Niepadkowo umieściłem tutaj czata z League of Legends, bo 90% komentujących ankietę wskazało właśnie LoL’a, jako grą, z której odeszli przez porąbane community.Tak, z LoL-a. Durna gimbaza przeżywająca każdą grę, jak by od niej zależało ich życie. Pewnie...
Czy zdarzało Ci się odejść z (jakiejś) gry przez "durne" community?
Kiedyś w LoLu za bardzo zwracałem uwagę na czat, to było przez S1 i S2, gdzie czasami przeszkadzało to w skupieniu się. Potem natomiast nie robiło to na mnie wrażenia (spam czat i troll czat), już nawet bez mute. W sumie od czasu gry w DotA od IceFroga, zostałem przyzwyczajany do tego typu nieczystych zagrywek na /all i /team czacie.
Wszystko jest w miarę ok do póki trolling i chamstwo nie wchodzi na gameplay (czyt. specjalny feeding, wskazówki dla przeciwnika o położeniu naszych dpsów czy zasadzek itd.).
W CS 1.6 są najgorsze trolle na świecie jakie znam (czyt. polskie) i grając w tą część wiele lat, słysząc często nawet przez mikro nie jedno zdechłe 'miensko' prosto od wuja Pugda, nie przyszło mi nawet na myśl aby rzucić 'kontera'. Dość podobnie było z LoLem i DotA na początku, a przerwałem przygodę z tym drugim ARTSem parę miesięcy temu bynajmniej nie z powodu community League of Trolls (inne MOBA mają takie same sytuacje, więc żeby nie było, że oczerniam tylko LoLa, gdzie DotA na GG arenie albo potem Garenie, to zupełnie inna bajka jeżeli chodzi o system jako takiej kontroli community).
Niepadkowo umieściłem tutaj czata z League of Legends, bo 90% komentujących ankietę wskazało właśnie LoL’a, jako grą, z której odeszli przez porąbane community.Tak, z LoL-a. Durna gimbaza przeżywająca każdą grę, jak by od niej zależało ich życie. Pewnie...