Nie chodzi mi tutaj o to jak takie gry postrzegają wydawcy tylko wy, jak swoimi słowami opisał/opisałabyś grę z nowej generacji, bo przecież jak wiadomo grafika to nie wszystko.
Dla mnie taka gra MUSI posiadać otwarty świat, to tak na początek, raidy które niszczyłyby po drodze lasy, wioski czy nawet miasta. Potworki nie powinny być głupie, AI które pozwalałoby potworkowi zastawiać na gracza pułapki, czaić się na najlepszy moment, uciekać na różne sposoby (np. przy wodzie nurkować czy skakać po drzewach). Możliwość zakupienia własnego sklepu na zasadzie -nie ma mnie, sklep zamknięty- z możliwością "zatrudnienia" NPC do kupna i sprzedaży określonych rzeczy. Normalny drop, nigdy jakoś nie podobało mi się to że szczur mógł wydropić nam np. dwuręczny miecz który był wielkości naszej postaci (15x większy od szczura), smoki, gnomy, trolle i wszystkie inne bossy. Możliwość okradania, rabowania sklepów/banków czy nawet domów graczy. Grę przypominającą trochę prawdziwe życie ale nie do końca, no bo kto chciałby grać w życie i zostać wychujanym i tu i tu. Fajnym elementem byłoby coś w stylu undergroundowego świata w którym można by się dorobić ale nie narobić jednocześnie łamiąc prawo, np. poprzez sprzedawanie/mieszanie nielegalnych potionków czy sprzedaż zakazanych roślin, wiece o co mi chodzi. Gra bez level capa ale ze statami, no bo dlaczego ktoś kto gra 3 lata miałby mieć takie same szanse na pokonanie czegoś jak ten co gra miesiąc i kupił sobie dobre itemki za przelew? Bossy które nie byłyby czymś na co ktoś w ogóle chciałby się rzucać, tak ażeby nie czekało party 5 osób na respawn tego potworka dla dobrych itemków, super hardcore bossy dla 30 osób. Ataki mające sens, silny łucznik + dobry łuk + dobra strzała + headshot = dead, dobrze naostrzony miecz + mały przeciwnik = -1 noga/ręka. Jest tego jeszcze dużo i mimo iż takie gry kiedyś wyjdą, ja tego raczej nie doczekam.
Piszcie jak dla was wyglądałaby prawdziwa gra z nowej generacji i nie bójcie się rozpisywać ;d