Ale przecież Darkest Dungeon to nie MMO? Macie rację, co nie zmienia faktu, że to wybitna produkcja, która – jeśli tylko macie mocne nerwy – zapewni wam dziesiątki godzin zabawy.
Ponadto dzięki ostatniemu dodatkowi “Butcher’s Circus”, gra otrzymała tryb PvP oraz bardzo zbliżyła się, żeby nazywać ją “sieciówką”.
A teraz do rzeczy. E…