ktoś was obsługiwać musi, a lepszych drinków od moich na wsi nie znajdziesz
Demon Eaters Sezon II
Te trunki to gorsze szczyny od tego co zostawia po sobie krowa.
Pewnie jak każdy karczmarz dolewa wody, zbój.
I okazało się jak wyśmienite są te jego drinki. No ale jaka wioska taki karczmarz.
Ja bym proponował coś zjeść. Są jakieś zapasy w piwnicy?
Niestety ale Salek wczoraj wszystko splądrował i tłumaczył się zgubnie, że to przez hormony. Wyczuwam w nim ziarenko zła
Co do moich trunków, taki chlew jakie bydło. "Jak żyć Panie Karczmarzu jak żyć"
Naszczam Ci do kufla. Nie poczujesz różnicy wsiurze.
To ktoś musi wyruszyć na polowanie. Chyba, że chcecie zacząć zjadać siebie nawzajem.
Idź śmiało blaumro. Tylko załóż wygodne buty do biegania, gdy mieszkańcy będą cię gonić z siekierami w dłoni przydadzą się. A ty salku co taki agresywny?
Ehh, kto rano wstaje...
Dla wszystkich, którym tutejsze trunki nie smakują - wujek Xasram pędzi koszerny bimberek. Cena? 10 zdrowasiek za mą duszę.
O nie konkurencja! hmm koszerny trunek ciekawe z czego! Ktoś tu ma kontakty z lucyferem, ja bym nie pił tego dziadostwa. Kto spróbuje ten pożałuje *turururrururdum*
Jakby nie patrzeć każdy z nas ma na swój sposób kontakt z lucyferem jako że dosyć często mu krzyżowaliśmy plany. I mimo wszystko twoja histeria nie pomaga
Prawdziwy kontakt z lucyferem to możesz nawiązać jak po tych twoich szczochach wywiniesz się nogami do góry
Amen bracie.
Widzę, że o najróżniejszych rzeczach zaczynacie mówić, nie do końca normalnych.
bo to jest zbieranina nie normalnych ludzi, wiec jak tu o normalnych rzeczach mówić milordzie.
On jest zwykłym wieśniakiem a nie jakimś milordem.
Nvminer uznam iż twa wypowiedź nie była kierowana do mnie.
Tyle obrażania się tutaj. Jesteśmy jakąś ekipą z Wieśniak Shore?
Ja nikogo nie obrażam, ja tu tylko sprzątam Karczmę i przyrządzam trunki. Jednak w Tawernie zawsze jest głośno, więc jakby mogłoby być inaczej i tym razem.