Diablo 3 - dyskusja ogólna

Jest teraz promocja na podstawkę w Rtv Euro Agd.http://www.euro.com.pl/gry-xbox-360/blizzard-diablo-iii-x360.bhtml

Dzięki!

Osobiście nie grałem jeszcze w diablo III nigdy. Mam parę pytań jeszcze.

- Czy bez dodatku da się przyjemnie i długo grać?

- Czy jest opcja dokupienia samego dodatku i ile on może najtaniej kosztować?

- Czy ten dodatek opłaca się wgl. kupować?

[wszystko odnośnie vrs. na xbox one]

Bez dodatku nie będziesz miał trybu przygody. Max lvl to 60 i potem możesz paragony wbijać.

Tak możesz najpierw kupić podstawkę, a później dokupić sam dodatek. Nie wiem jak na Xboxa one, ale na pewno będzie to wydatek powyżej 150zł jeśli mowa o pudełkowej wersji.

Tak opłaca się kupować dodatek, dostajesz dostęp do kolejnego aktu w trybie fabularnym (dzięki czemu max lvl to 70) + dostęp do trybu przygody.

Nie tyle się opłaca, co trzeba kupić :D

Dokładnie, bez dodatku nie ma totalnie co grać bo ani sobie praktycznie z nikim nie pograsz ani nie masz dostępu do większej ilości kontentu...

Co do osób które zastanawiają się na kupnem Diablo3 lub alternatywą to... Polecam Marvel Heroes ( aka Marvel 2015 ) za grę są odpowiedzialni Ci sami ludzie co za Diablo2, także lepszej rekomendacji chyba być nie może ?:) Sam nie jestem jakimś wielkim fanem marvela ale to jak na razie gra się b. przyjemnie :)

Ktoś w to jeszcze gra? :P jak tam sytuacja w grze?

^Tak jak zawsze, czyli słabo.

Ktoś w to jeszcze gra? jak tam sytuacja w grze?

Blizz zrobił dobry skok na kasę. Gra fajna ale bardzo szybko się nudzi, niestety. I tak u mnie na półce kurzy się D3 + RoS od jakiegoś czasu.

Dlatego bardzo dużo osób zaczęło grać w Path of Exile bo tam przynajmniej widać że twórcy gry coś robią z tym H&S a nie jak Blizzard z Diablo 3 stoi non stop w miejscu i nic się nie dzieje. Blizzard na WoW'a,HS oraz HotS którymi zajmują się w tej chwili a Diablo moim zdaniem jest na ostatnim końcu. Nie wiem jak to będzie w następnym roku ale nie wróżę nic ciekawego a na horyzoncie pojawiają się kolejne tytuły jak Lost Ark online czy też Lineage Eterneal które zapowiadają się epicko(moim zdaniem). Myślę sobie że w tej chwili strata czasu jest na Diablo a lepiej już pograć sobie w PoE które jest cholernie trudne i co jakiś czas wnosi coś do rozgrywki i nie stoi w miejscu.To tylko moje osobiste zdanie na ten temat.

Mają wydać jeszcze jeden dodatek (co wskazuje zakończenie RoS'a i wieści z internetu). Ale to prawda, gra szybko się nudzi. Pół biedy, jakby te sezony trwały max 3 miesiące, bo już mi się nudzi lvl'owanie tej samej postaci, a wiadomo że jak się zaczyna grę od początku (inną klasą), to jest to powiew jakieś tam świeżoszci.

Tak jak napisał Fujivarr. Lineage Eternal i Lost Ark Online zbliżają się, a już na pierwszy rzut oka prezentują się naprawdę nieźle. Szkoda Diablo, bo jakby włożyli w to nieco więcej kasy i pracy to byłby to slasher nr.1 na rynku.

Coś wam się chyba pomyliło, PoE to gra action cRPG, a Diablo to action RPG. To że wymaga połączenia internetowego nie oznacza, że został stworzony do gry online. Diablo 3, to nie Diablo 2 i to od razu widać, więc nie oczekujcie, że D3 będzie rywalizowało z PoE, które utrzymuje się z bycia ciągle aktualizowanym.

Zanim LE i LA przyjdzie do Europy, minie 2-3 lata, co Blizzardowi w zupełności wystarczy.

Co do dodatku, to przepowiednia sprawdziła się przy dodatku RoS i jeśli jej końcówka jeszcze się nie spełniła, to prawdopodobnie dostaniemy ostatni dodatek, który zwieńczy trylogię i który zakończy się bez happy endu. Nie wiemy jednak, czy "'fate will be shattered forever" tyczyło się Niebios, czy może tyczy się następnego dodatku. Wersy przepowiedni są ułożone chronologicznie, więc można się domyślać, że to jednak chodzi o następny dodatek (tym bardziej, że RoS miał zakończenie nawiązujące do tego wersy). Nie oznacza to jednak, że to będzie ostatni dodatek. Liczyłem jeszcze na spotkanie z Leą i jeśli Diablo miałoby się zakończyć na drugim dodatku, to, moim zdaniem, musi go zakończyć sam Diablo, a nie widzę możliwości, jak to wszystko upchać w jednym dodatku i mieć jeszcze "nieprzyśpieszone" akty.

To np jak mam ten 155 paragon lvl, ale nie mam postaci i zrobił bym sobie teraz postać na HC to co? robić na normalu czy sezonie? wgl co mnie czeka w grze?

Warto wracać? na poprzedniej postaci mam 170 godzin wiec nie wiem czy chciał bym to powtarzać.

Jak pośmigam na normalu to nie da rady przeniesc postaci na sezon? jak to z tym jest? bo gralem tylko na normalu i nie zastanawialem sie nad tym

działa identyko jak w poe, masz główny non-season, sezony będa różne, na nich sie robi postać od 0 i jak sezon sie kończy to postać spada do non-season, skąd na drugi sezon nie da sie przenieść

Dobry. Jaki build stosuje się na mnicha w tym momencie?

@up - build na mnicha - http://www.diablofans.com/builds/835-g37-the-strongest-2-1-monk-build-quin69

PS. 500 godzin farmy na sezonie i jest! :D

http://scr.hu/2xi6/9g9an

Ja aktualnie korzystam z czegoś takiego: http://eu.battle.net/d3/en/profile/Sheitah-2544/hero/31916432

Na udręce 2 nie mam żadnych problemów. Fakt jeśli chodzi o ekwipunek to bieda, ale daje rade :D

@up Kolego, masz strasznie źle (żeby nie powiedzieć k**ewsko źle) złożony build i ekwipunek. Kompletnie bez sensu, 2 spendery, najsłabszy obecnie generator itp.

Co do Monka, w chwili obecnej nadal topowy build to genwuko (czyli set sunwuko z generatorem), nic się nie zmieniło w tej kwestii od dłuższego czasu, nadal jedyny, którym można grać GR 35+.

Ale... w najbliższym patch'u (za około miesiąc +) wychodzi całkowity rework setu Sunwuko. Teraz build będzie się nazywać Bellwuko, czyli set Sunwuko + WoL. Lightning monki dają radę na GR 48 (non-season) i GR 50+ (season). Skąd ta różnica? Otóż od najbliższego sezonu (czyli tego, który przyniesie nowy patch) Osprzęt Gundo zyskuje TYLKO na serverach sezonowych nowy affix - Exploding Palm po wybuchu, nakłada kolejne Exploding Palm'y za free.

Oficjalnie mogę to powiedzieć: Monk wraca do bycia użyteczną klasą

Tutaj filmik z nowym buildem:

https://www.youtube.com/watch?v=FuaJTsRWsN4

@Up. Może i źle, ale przyjemnie mi się na tym gra, a robiłem wiele (włącznie z tym podanym przez Hajmusa). No i nie mogę nic sobie ciekawszego wydropić, to druga kwestia :P

Ale grając na T2 możesz równie dobrze nie spoglądać na monitor i facerollować klawę...

A tak serio, ok, gra Ci się nim przyjemnie, ale w życiu nie wbijesz się wyżej mając tak pokręcony i niejednolity build. Już nawet pomijając kwestię dropu, źle rerollujesz itemki. Przykład? W broni ZAWSZE musi być miejsce na socket'a itp. itd.

Rozumiem, że masz niski paragon, możesz nie mieć matsów na przerabianie affixów, ale jednak da się to zrobić naprawdę małym kosztem.

Wy w to gracie cały czas aktywnie? :P czy dzieje sie to o czym pisali wcześniej czyli, ze nie ma co robic itd?