Jak tam? Żyje tu ktoś? Ostatnio wystartował nowy sezon, i jak na dość nudną według mnie gierkę, to póki co gra mi się naprawdę przyjemnie (pewnie do czasu). Gra ktoś jeszcze, jeśli tak to kim?
Diablo 3 - dyskusja ogólna
A również gram, mnichem, to znaczy już mam powoli dość, pozostało mi jeszcze zrobić podziemia zestawów, i sezon będzie można uznać za skończony...
ja się bawię czarkiem, ale powoli również mam dość z uwagi na RNG, które mnie nie lubi.
Ja ten sezon odpuściłem. Wszedłem na no-season, zrobiłem z nudów GR 78 DH i odechciało mi się grać. Czekam na jakiś większy patch, albo dodatek...
Miałem podobnie, wbiłem, zrobiłem solo 81, kilka 90-tek w dwójce i dałem sobie spokój...
No tak to już niestety jest z D3, ja póki co jeszcze gram, ale rzeczywiście przydałby się jakiś patch, najlepiej z sensownym pvp.
To sie nie doczekasz bo diablo nigdy nie bylo, nie jest i raczej nie bedzie nastawione na pvp . To wgle nie ma racji bytu... bo jak sb to wyobrazasz kiedy wiekszosc klas robi jednym skillem wiekszy dmg niz mozesz miec survi (np mag meteorem)? Wiec na to nie masz co liczyc. Ja tam czekam w sumie glownie na jakas nowa partie itemkow, bo te moce co mam w kostce to mi sie juz dawno znudzily (a sprawdzalem chyba wszystkie (doslownie))
Mam kilka pytania, czy wiadomo coś o tym, że blizzard ma zamiar wprowadzić jakieś sensowne zmiany dotyczące rozgrywki w następnym patchu/sezonie? Orientuje się ktoś kiedy w ogóle rusza kolejny sezon?
Sezon rozpoczął się 29.04, trwa 3 miesiące, więc jeszcze 2 do kolejnego. Nie wiadomo co w kolejnym sezonie, w tym otrzymaliśmy drobne zmiany+sporo transmodyfikacji(co mi bardzo odpowiada, jest na co polować). Może na Blizzconie powiedzą coś więcej. Jeśli nie to pewnie standardowo, dowiemy się chwilę przed końcem sezonu.
Nie oszukujmy się, jeżeli Blizz nie zapowie kolejnego (i do tego cholernie innowacyjnego) dodatku, to D3 umrze na rzecz PoE.
Mi PoE nie przypadło do gustu, nie twierdzę jednak, że jest złe. Diablo mi odpowiada bo jest proste, przyjemne, idealne by usiąść po pracy i odpocząć. Fakt, coś by mogli zmienić, dodać jakąś nową klasę, umiejętności, może jakieś pvp. Czekam z niecierpliwością na Blizzcon, jeśli znowu żadnej informacji o dodatku nie będzie to cóż... coraz bliżej do premiery pewnej konkurencji.
Jak czujecie się, fani Diablo i całego świata/community/lore tej produkcji, gdy Blizzard wręcz pominął, na dzisiejszej konferencji, ten tytuł? Ja czuję się, jakby ktoś napluł mi prosto w twarz. Zapowiedzieli wiele zmian do swoich gier, wiele dodatków i ulepszeń, a pominęli Diablo, swoją kultową perełkę, która zrzesza fanów z całego świata, którzy, w większości, nie są zadowoleni z tego, co Zamieć zrobiła z ich ulubioną produkcją... Czy oni nie widzą potencjału, który wylewa się z wykreowanego w Diablo świat?
Czy ty aby nie za bardzo płaczesz? Ta gra nie jest MMO, jest co najwyżej co-opem. Hejtujesz też Borderlandsa 2 bo nic nowego nie wychodzi? Torchlighta? Dying Lighta?
Zapominacie też ile ta gra ma już lat. A porównywanie Diablo do PoE jest cholernie głupie. PoE jest grą f2p i utrzymuję się z IS'u, więc muszę wprowadzać content by dalej trzepać kasę. Diablo jest grą b2p i kasę już natrzepali.
@Ketsuri Nie wiem, czy to co piszesz było kierowane w moją stronę, ale jeśli tak, to przede wszystkim, nie płaczę, tylko wyrażam swoją opinie, a tym bardziej nie hejtuję... Poza tym, Twoje tłumaczenie, że gra jest stara, sprawia, że zamiast kawy, rano udam się na chemioterapię...
Trochę mniej nienawiści. Mnie interesowało tylko Wasze zdanie, przedstawione w kulturalny sposób, na średnim poziomie dojrzałości. Takie małe wymagania, a jakie ciężkie do spełnienia...
Może to brzmieć dosyć agresywnie, ale nie miałem tego na celu. Tak, pisałem między innymi do ciebie.
Rozumiem, że wyrażasz swoją opinię, ale napisałeś to w taki sposób jakby Blizz wyrządził ci jakąś krzywdę.
I według mnie to, że gra jest stara ma znaczenie. Naprawdę mało jest gier b2p wspieranych przez tak długi czas... więc dlaczego Diablo miałoby być wspierane nie wiadomo ile?
....bo tego się wymaga od gry takiej jak Diablo III (czyli co-opowej sieciówki, gdzie kontent się po prostu znudzi i gra jakby się skończy, a w cale nie musi) szczególnie w obecnych czasach. Ludzie kupując grę chcą mieć do niej regularne patche i dodatki. Blizzard po tym jak bardzo dobrze rozwijał markę Diabolo do 2 części postawił poprzeczkę bardzo wysoko pomimo tego, że czasy się zmieniły.
Trójka była dobrą grą od samego początku, dalej jest, ma ogromny potencjał, możliwości dodawania contentu jest nieskończoność ponieważ pozwalają na to możliwości silnika. Po co, zapytacie, skoro gra jest "stara"? Po to, żeby ludzie rzucili się na 4 część ew. nowy dodatek jak na ciepłe bułeczki, a nie odgrzewanego kotleta, odzyskali wiarę w Blizzarda.
@Ketsuri nie wiem, czy to co robią z diablo to "wspieranie gry". Diablo dostaje tak mało w porównaniu z innymi grami Blizza, ze aż szok. Nie wiem, jak to będzie z Overwatchem, bo jak dla mnie przez taki okres czasu jedna postać i zapowiedz nowej mapy to trochę za mało.
Blizzard tak traktując serię Diablo powoli ją zabija. Nie wiem co zrobią panowie z Zamieci, żeby zatrzeć złe wspomnienia przy premierze kolejnej części czy tam dodatku
@CicutaVenenum ja też czuję się zawiedziony...wracam z każdym sezonem, ale po co, skoro z każdym sezonem jest to samo w kółko? Średniozaawansowane buildy stoją w miejscu, bo wystarczy zrobić kilka zadań i zdobyć set i można grać. Wiem, ze ideą gier h'n's jest farma tego samego sprzętu z lepszymi właściwościami...ileż można? To znaczy... można farmić, pewnie, daje to mega frajdę, latające zwłoki, piękne lokacje, ale robi się to po najmniejszej linii oporu, żadnych urozmaiceń w stylu map z PoE.
Aż nie chce się wierzyć, że dla takiego giganta jak Blizzard wprowadzanie regularnych patchy (w Hearthstone jakoś mogą wprowadzać regularne dodatki czy przygody.. ) z np. nowymi przedmiotami, setami, potworami, a co za tym idzie większych patchy z nowymi lokacjami, umiejętnościami czy nawet dodatków, które znowu obrócą nam grę o 180 stopni jest takim problemem, szczególnie, ze Diablo miałoby szanse zniszczyć PoE jednym skillem (żart dla kumatych, hhueuheuhe).
Ja D3 już mam niestety dość, aktualnie bawię się w Grim Dawn - przynajmniej coś świeżego, a gra jest pierwsza klasa.
Widać ile Diablo znaczy po samym ruchu w temacie, kiedyś był podbijany co rusz, a teraz nic.
Nie wiem czy blizzard specnalnie gówno robi, żeby uśpić ciekawość i wyskoczyć na Blizzconie z bardzo dobrym dodatkiem, który zrobi grę na kolejny rok, czy faktycznie w tak debilny sposób jak dodawanie tylko kosmetycznych rzeczy powoli usypiają diablo, żeby w rezultacie przestać je wspierać. Jeżeli zapowiedzą dodatek to z całą nienawiścią go kupie, bo kocham Diablo, dało mi wieeele godzin frajdy, a dodatek trochę ich doda, ale Blizzard i ja to typowo toksyczny związek, gdzie ja daje wszystko co mam, a Zamieć bije i nie ma szacunku.