Diablo III czy WoW a może TESO?

@UP

Przeczytaj sobie najpierw co daje to premium :). Ułatwia dojście do end game'u i trochę ułatwia zarobek. Poza tym nie daje żadnych przewag więc to że jest ten abonament to nic nie zmienia... ale to chyba rozmowa na inny temat

Zdecyduje się na TESO :D

Ale teraz zastanawiam się co ja będę robił do tego marca... :P

Zdecyduje się na TESO Ale teraz zastanawiam się co ja będę robił do tego marca...

To w pudełku z teso nie ma darmowych 30dni grania? Kupiłbyś, grał przez 30 dni, a potem już za darmo po przejściu na b2p.

Z 3 gier ktore podales gralem we wszystkie a w WoWa nadal gram.

TESO to chyba najgorsza z mozliwych opcji. Gra jest nijaka, moze i ma klimat Eldera ale ja oczekuje od MMO wypelnienia przestrzeni mobkami misjami etc. a z mojej perspektywy biegales maratony aby zrobic questa po drodze spotykales sporadycznie jakies mobki do zabijania a w zasadzie mobki byly przy quescie. Jak dla mnie granie w gre dla w miare przyjemnych dla oka lokacji mija sie z celem. Gra na kilka chwil. Mysle, ze pol roku w niej nie wytrzymasz. Dla mnie zabawa skonczyla sie po miesiacu.

Diablo 3 z dodatkiem - mialo klimat, prostote tyle, ze do 400 paragonu wszystko juz zdazysz zobaczyc pofarmic setki tysiecy razy. Taki single z trybem cooperacji. Juz lepiej odpalic Path of Exile. Gra dobra jak praktycznie kazda od Blizza ale nudzi sie jeszcze szybciej. Jesli jestes weekendowym graczem to mozesz sprobowac swoich sil. Bo wtedy nie znudzi Cie ona za szybko. Jednak ja gram praktycznie codziennie wieczorami i to nie jest tytul dobry dla gracza semi-hardcore.

WoW + Dodatek - Gram na chwile obecna w WoWa. Dzis doszedl kolejny raid, w tym miesiacu dochodzi tez patch. WoW to najlepsze rozwiazanie z gier ktore wymieniles. Po pierwsze jesli nie grales w WoWa to bedziesz mial co robic. Wykonanie wszystkich q zajmuje naprawde duzo czasu, bardzo duze ilosci achive, kolekcjonowanie mountow i petow. Oraz duza ilosc instancji, ktore warto odwiedzic lvlujac postac. Jesli jestes zaradnym graczem bez problemu nazbierasz w zaleznosi od serwera od 40-100k golda na kolejne 2 miesiace abonamentu , ktory kupisz od chinczykow < jak bedziesz potzrebowal namiary moge Ci podac do kilku sprawdzonych sprzedawcow>. Blizzard przymierza sie do wprowadzenia czegos takiego jak REX w Rifcie czy APEX w ArcheAge. Wiec niebawem < mowa byla o tym polroczu> abonament bedzie mozna kupowac legalnie od innych graczy w grze.

Podsumowujac WoW posiada najlepiej rozwiniety system PvE jak i PvP z tych gier ktore wymieniles. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, ze dodatek WoD zostal wybrany najlepsza gra/dodatkiem zeszlego roku w rankingach organizowanych na wielu forach/blogach/stronach o tematyce MMO.

Hmhh...

Brałem udział w beta testach TESO...

Było calkiem spoko, ale możliwe, że faktycznie się nudzi.

Wciąż się wacham :D

Może jednak wow... :P

Akurat odnośnie tego co było podczas bety. Gra się bardzo zmieniła. Wtedy była "zjadliwa", teraz jest fajna. (że była zjadliwa opinia graczy co długo grają, że fajna moja osobista, nie grałem wtedy)

Jak nie grałeś w GW2 to polecam. Tylko musisz być przygotowany, że jest to inne MMO niż WoW. Poza tym jednorazowy wydatek ^^. Swojego czasu grałem w WoW'a i to dużo, ale czasami nadchodzi taki dzień w życiu człowieka, że masz ważniejsze wydatki niż abonament :). Jeśli jednak nie jesteś do tego tytułu przychylnie nastawiony to jednak WoW. Dużo zabawy i mimo wszystko nie żałuję nawet złotówki wydanej na ten tytuł.

TESO do mnie nie przemawiało od początku. Może dlatego, że nigdy nie byłem fanem tego świata.

Niestety GW2 mi się scinało...

Sprzedałem konto.

Zadecydowałem.

Kupuję WoW + WOD!

Dzięki za pomoc :D

Smutne jest to, że po pierwsze nie masz pieniędzy a po drugie zmuszasz się go grania.

Gdybyś chciał grać to byś grał. Gdybyś miał kasę to tez byś grał. Ja wykupiłem wszystkie tytuły i wszystkie wyróbowałem - WoW najmniej mi przypadł do gustu, dalej Diablo + RoS średnio a TESO najbardziej.

Żeby dzisiaj grać to trzeba odpowiednio zapłacić. Co robić.

-.^

Skąd wysnuwasz wniosek, że zmuszam się do grania?

Jakbym nie chciał grać to bym nie grał. :P

Po prostu grałem we wszystkie z tych 3 tytułów a nie mam zamiaru wydawać ponad 5 stów na wszystkie naraz...

We wszystkie chcę grać tak samo dlatego ci, którzy mnie przekonają/gra zdobędzie więcej "głosów" tą kupię ponieważ grać chcę we wszystkie z nich...

Powiem tak. Diablo to gówno, lepiej sciągnij sobie path of exile.
Wow jest nudny jak flaki z olejem na nowym dodatku.
Proponuje Teso. Dziękuje i pozdrawiam za to że mogłem pomóc :)

P.S najlepiej zrób ankiete.

teso przechodzi na b2p wiec nie trzeba tutaj wiecej dodawac

diablo nawet z dodatkiem znudzi Ci sie szybko

WoW to dobra zabawa dla kogos kto malo gral na spokojnie rok :)) porzadnej gry...

Quaku dlaczego uwazasz, ze rok porzadnej gry? Blizzard zapowiedzial, ze nowy raid ma wychodzic srednio co 3-4 miesiace. A zaufaj mi, ze nie jestes w stanie ubrac sie szybciej. Potrzebujesz na to aby ubrac sie z heroika wlasnie tych 3 miesiecy raidowania nie wspominajac juz o mythicu. Po czym wejdzie kolejny raid z nowym tierem/setowkami.

Jeśli chodzi o WoWa to ci nie doradzę, co do Diablo to już zależy czy zadowoli cię bezcelowe bieganie po riftach tysiące razy bo mnie osobiście jako fana Diablo 2 brak handlu i pvp nie bardzo urządza i czyni rozgrywkę nudną, a ściganie się w rankingach jest po prostu nie dla mnie. No i na koniec ESO mimo tego hejtu, który zbiera jest dość przyzwoitym MMO i teraz przemawia za nim jeszcze przejście na b2p więc nawet w przypadku twojego znudzenia tytułem nie będzie to jakaś duża strata finansowa bo gra kosztuje obecnie jakieś 70zł, oczywiście było taniej no ale cóż czas promocji za nami chociaż może będą jeszcze jakieś cięcia cen podczas przechodzenia na buy to play. Pozdrawiam

Siemanko :D

Moja sytuacja wygląda tak:

Posiadam konto World Of Warcraft ze wszystkimi dodatkami oprócz Warlords Of Draenor.

Na koncie mag poziom 57 :D

Grałem również w Triala Diablo III.

Kieruje się z pytaniem do graczy grających zarówno w WoWa i Diablo III.

Jak sądzicie - co wykupować?

Diablo III (na razie sama "podstawka" bez reaper of the souls")

czy może

WoD + Prepaid do wowa?

W obie gry jak mówiłem gram/grałem i obie są według mnie jednakowo świetne.

Teraz stoje przed zagwozdką - którą wybrać na najbliższe kilka tygodni rozgrywki?

Zastanawiam się również nad zaczekaniem do marca i wykupieniem TESO w wersji Buy2Play :D

Wiem, że pytanie dość nietypowe, ale piszcie co uważacie - które wybrać.

Dodatkowe argumenty miło widziane.