Biedaki cebulaki jakbyście w ero zarabiali to też byście sobie busta kupili całego p2w wykupili ze sklepu i bylibyście szczęśliwi że macie szybciej prędzej i bez przemęczania a tak to tylko bul d*py że da się cos kupić
Dlaczego WOW jest taki P2W?
Jaki k**wa XD? Przeczytałem ten nagłówek i srogo pierdolnąłem śmiechem.
"Dlaczego WoW jest taki P2W?" Jaki k**wa XD? Przeczytałem ten nagłówek i srogo pierdolnąłem śmiechem.
To jest noworoczna prowokacja, ewentualnie fan BDO
bait 2/10 bo odpisałem, nie oszukasz mnie Guró
To uczucie, gdy chujowe prowo jest nie tylko nie banowane, ale promowane na głównej stronie xD
Stacza sie ten gówno serwis jeszcze gorzej niż myślałem.
Czy moja kupka, gdy wyszła czerwona po zjedzeniu buraków jest p2w ? Z tego co się orientuje 99% społeczeństwa ciśnie brązową... 0.09% ta laksa produkowana przez maluchów koloru zielonego. Osz kur... Jak to ZIEloNa !!!!!11111 P2W maluchy dominują.
O Ile fajnie, że temat boostingu w grach został poruszony to nie rozumiem za bardzo czemu to przerodziło się w wojnę BDO vs WoW. ".
Może dlatego, że taki był cel autora XD?
Po prostu ludzie mieszają bdo z błotem za p2w, a wowa bronią jak własnej matki.
Ani to ani to nie jest p2w lol. Po prostu za jedno płacisz co miesiąc za drugie płacisz kiedy chcesz.
Nigdy nie grałem w wowa i nie uważam go za króla, ale nikt nie może zaprzeczyć ze jest to jedna z topowych gier.
A co do P2W to autor posta wymyśla nowe znaczenia, za realne pieniądze idzie kupić każde konto w grach, nawet konto w bdo
od kolesia co jest na 1 miejscu w rankingu czyli nie istnieje gra, która by nie była p2w idąc tym rozumowaniem.
Z tym ze np do wowa dało by rade za konto zapłacić walutą w grze, a do bdo już się tak nie da i pozostaje tylko realna waluta
Jaka spina. Temat w kosz.
Na AD pełna kultura, na DB wchodzę i brudasy atakują
SS z AD
https://image.ibb.co/m5pVzw/Wo_WScrn_Shot_010118_000001.jpg
HNE!
Zarcu, KolegaJezusa etc. - nie wiem jak jest w wowie ale [zarcu tutaj dawał za przykład] w FFXIV w pierwszej kolejności nie boostowani lecz boosterzy dostają banana, z czasem [choc nie wszyscy] i boostowani.
Wowa nie przekopałam całego więc ciężko mi się wypowiedzieć z 100% pewnością, ale taki FFXIV żadnego P2W nie ma, bo większość rzeczy by mieć [mówimy o wszystkim na cap'a] to niestety ale wymaga regularnego farmienia 1-5 razy w tygodniu [zależy co i jakie jest ograniczenie]. Przy tak regularnym ogrywaniu danego contentu [nawet jabyś padał w pierwszych 3 sek. walki - taka norma w Boostparty na noobków] to już po 3-5 wyloptach byś nauczył się wszystkich mechanik na pamięć by być w stanie utrzymać się minimum 50% walki przy życiu. Dodajmy do tego że większość osób dopiero wtedy zaczyna rozumieć ile straciła przyjemności z gry. Nie zapominajmy że w FF XIV mamy all kalsy na jednej postaci, ale zeby nie było tak różowo to tylko lewelując jedna klasę CJN wymaxujesz 2 joby [SNM i SCH - dodajmy że SMN jest trudnym DPSem a SCh najtrudniejszym do opanowania Healerem/ nawet astrologist jest łatwiejszy] reszta jest prosta single lvluje single.
podsumowując żeby wymaxować postać w FF XIV musiałbyś wybulić około 300-1000$ i samemu być na każdym radzie i dungeonie [inaczej wyłapiesz szybko banana i booster także]. Będzie to jedna postać z prawie najlepszym setem [najlepsze sety kosztują jeszcze odrobinę szczęścia przy meldowaniu enchantów] dodajmy do tego ze większość pro FC wymaga minimum 3 klas na ogranietym 70lvl i już wiesz że taka zabawa jest całkowicie nieopłacalna.
Największym problemem są Trialsy[konta trialowe] które spamują say/shout milionami golda na danych stronach, ale życie takich kont wyności średnio 1-3h [praktycznie po pierwszym wpisie o gilach z neta leci kilkadziesiąt zgłoszeń, i czeka się tylko aż support potwierdzi ze dane konto jest do zbananowania na amen. Osobiście zgłaszam średnio 2-5 dziennie takich ameb, bo psują swoim spamem grę w miastach [zwłaszcza wątki RPG odgrywane najczęściej w stolicach, a tu jakiś boot spamuję sell gill 1.4m/1$ itd. Wczoraj/Dziś o 23:00-01:30, poleciało rtyle zgłoszeń w Gridani i Limsie że chyba wszystkie booty na najbliższe 7 dni pobanowało :), bo ludzie się bawilii z okazji sylwestra a tutaj jakies booty spamem przeszkadzały
Zarcu, KolegaJezusa etc. - nie wiem jak jest w wowie ale [zarcu tutaj dawał za przykład] w FFXIV w pierwszej kolejności nie boostowani lecz boosterzy dostają banana, z czasem [choc nie wszyscy] i boostowani. Wowa nie przekopałam całego więc ciężko mi się wypowiedzieć z 100% pewnością, ale taki FFXIV żadnego P2W nie ma, bo większość rzeczy by mieć [mówimy o wszystkim na cap'a] to niestety ale wymaga regularnego farmienia 1-5 razy w tygodniu [zależy co i jakie jest ograniczenie]. Przy tak regularnym ogrywaniu danego contentu [nawet jabyś padał w pierwszych 3 sek. walki - taka norma w Boostparty na noobków] to już po 3-5 wyloptach byś nauczył się wszystkich mechanik na pamięć by być w stanie utrzymać się minimum 50% walki przy życiu. Dodajmy do tego że większość osób dopiero wtedy zaczyna rozumieć ile straciła przyjemności z gry. Nie zapominajmy że w FF XIV mamy all kalsy na jednej postaci, ale zeby nie było tak różowo to tylko lewelując jedna klasę CJN wymaxujesz 2 joby [SNM i SCH - dodajmy że SMN jest trudnym DPSem a SCh najtrudniejszym do opanowania Healerem/ nawet astrologist jest łatwiejszy] reszta jest prosta single lvluje single. podsumowując żeby wymaxować postać w FF XIV musiałbyś wybulić około 300-1000$ i samemu być na każdym radzie i dungeonie [inaczej wyłapiesz szybko banana i booster także]. Będzie to jedna postać z prawie najlepszym setem [najlepsze sety kosztują jeszcze odrobinę szczęścia przy meldowaniu enchantów] dodajmy do tego ze większość pro FC wymaga minimum 3 klas na ogranietym 70lvl i już wiesz że taka zabawa jest całkowicie nieopłacalna. Największym problemem są Trialsy[konta trialowe] które spamują say/shout milionami golda na danych stronach, ale życie takich kont wyności średnio 1-3h [praktycznie po pierwszym wpisie o gilach z neta leci kilkadziesiąt zgłoszeń, i czeka się tylko aż support potwierdzi ze dane konto jest do zbananowania na amen. Osobiście zgłaszam średnio 2-5 dziennie takich ameb, bo psują swoim spamem grę w miastach [zwłaszcza wątki RPG odgrywane najczęściej w stolicach, a tu jakiś boot spamuję sell gill 1.4m/1$ itd. Wczoraj/Dziś o 23:00-01:30, poleciało rtyle zgłoszeń w Gridani i Limsie że chyba wszystkie booty na najbliższe 7 dni pobanowało :), bo ludzie się bawilii z okazji sylwestra a tutaj jakies booty spamem przeszkadzały
A skad wow ma byc p2w :D? ....zwykly p2w jedynie mounty i pety w sklepie + boost do 100lvl i tyle. a ten boost kto chce to kupi do kazdego dodatku dostajeszz 1 boosta tak samo...w wowie jest 0 p2w , bo nikt nie wezmie CIe na mythica raida e bez ogarniecia haha a itemow nie wyczarujesz.
BDO to stan umysłu.
Mówienie że wow to p2w to czysta herezja , to że płacisz za grę abonament nie czyni z niej p2w tylko p2p ,a sam gra na tym zyskuje , gdyż większość ludzi twojego pokroju nawet tam nie zaglądnie oprócz tego wszystko mogę dostać , wystarczy chęci nic mi twórca gry nie ogranicza mogę mieć każdy item , nawet jeśli ktoś Cię boostnie i dzięki temu będziesz miał 9000 ilvl to i tak nie dostaniesz się na mythic raid bo potrzebujesz gildi bądź grupy ludzi minimum 20 os którzy będą wymagali od cb znajomość taktyki i ogaru swojej klasy a tego nie dadzą Ci żadne pieniądze ,chyba że zapłacisz komuś żeby logował się na twoje konto i grał za CB XD I skutkiem tego że jesteś ciemną masą jest kick bo nie wnosisz nic oprócz tego że zwiększasz średni ilvl parrty XD
Dlaczego o królu MMO się tego nie mówi? Sprzedawanie tokenów na abo za golda w grze.
A przede wszystkim od cholery aukcji z goldem - to akurat najmniejsze zło.
Od cholery stron z usługami power levelingu, loot/dung runami - dosłownie wystarczy założyć konto, wyłożyć dolce na te usługi i ludzie biorą Cię na mythici, Sargasy itd - istne P2W. Ktoś się męczy składając ekipę żeby zrobić jakiegoś dunga a wystarczy opłacić prosów którzy zrobią Ci mythic run z lootem. Hipokryzja level over 9000.
Ktoś wykupując golden paczkę (są różne poziomy u sprzedawców) może mieć full lvl, iLvL 950+ w 2-3 tygodnie wykładając na to real gdzie prosy robią wszystko pod Ciebie a ludzie mają ból d*py o pety w BDO podnoszące jedynie drop za Ciebie, przecież to śmieszne, że o WOW się tego nie mówi na tym portalu a jest to jedno z MMO które ma najwięcej rzeczy w internecie za które można wyłożyć dolce i topka WOW'a zrobi wszystko dla Twojej postaci. Aspekty PvP, achievementy, dungi, artefakty - dosłownie wszystko można wykupić za dolce a pewna grupa ludzi weźmie Ciebie do party i zrobi wszystko pod Ciebie. Wybór jest ogromny, od ilości trwania "abonamentu" na robienie dungeonów/loot runów itd kończąc na ich poziomie.