mam zagwozdkę. Otóż obecnie na sklepie ArenaNet jest 50% zniżlki na PoF, chyba że wybierzemy standard collection to oba dodatki wychodzą w cenie 25 euro. I tutaj mam problem, czy już teraz kupować te dodatki. W sensie czy do 80 levelu będą mi one niezbędne? Bo jeśli do 80 lvl nie bede korzystał z contentu dodatków to chyba nie ma sensu ich teraz kupować. Czy może jednak ograniczenia, które znoszą są tak mocne?
I co z living story w przypadku kupna dodatków. Czy odblokowuje mi się wtedy całe?
Pytam, bo mam już komputer co mi ciągnie tą gre na uber i się wciągnałem
Do 80 lvl dodatków nie potrzebujesz wcale, bo ich content i tak jest przeznaczony dla postaci z 80 lvl. Jeśli nie masz jeszcze tego 80 lvl to spokojnie możesz grać bez nich, ich zakup jedynie ograniczenia f2p konta by ci zdjął.
Co do Living Story to każdy dodatek ma taki jakby swój prolog i on jest dołączony do dodatku, resztę dostaje się za free jeśli wejdzie się do gry w dniu ich premiery (nie musi to być dokładnie ten dzień kiedy wydają kolejną część living story, ale chyba tydzień po max, szczerze nie pamiętam). W innym przypadku będziesz musiał je odblokowywać za gemy.
Same living story nie są niezbędne do gry (sama mam zablokowane prawie wszystkie z HoT, w PoF już bardziej tego pilnuję), aczkolwiek to one dają nowy content w postaci nowych regionów na których przeważnie farmi się unikalne curreny, na których można zarobić albo po prostu wymienić na coś fajnego.
Living World Story (LWS w skrócie) są podzielone na sezony, przy czym sezon drugi jest związany z podstawka, sezon trzeci z HoT i sezon czwarty (oraz piąty który jest zapowiedziany) z PoF
sezony LWS są podzielone na epizody, jest ich tam około 7 (dokładniej nie pamiętam)
każdy epizod kupujesz/zdobywasz osobno
kupujesz za 200 gemów jeden epizod lub cały sezon (odliczając te już posiadane) jako paczkę oszczędzając około 50 gemów na epizod.
natomiast w momencie logowania zdobywasz “gratis” najnowszy epizod, przy czym nie ma ograniczeń czasowych, czyli niewazne czy logujesz się tydzień po, czy miesiąc, czy dwa - jak ten epizod jest najnowszym to go dostajesz za free.
cena za 200 gemów to jakieś 50-70 golda, zależnie od kursu wymiany
bonus)
Dla porównania - jeden z mountów (gryf) do zdobycia w grze przez kolekcje kosztuje łącznie 250 golda. Co do zarobku to na początku lekko nie będzie, ale też i nie potrzebujesz od razu LWS. Za to potem gdy już wbijesz max level, zdobędziesz wszystkie skille i traity, ubierzesz się jakoś sensowniej to zaczynasz chodzić na fractale. Jak na fractalach wbijesz T4 to spokojnie 50 golda za dzień wyciągasz za same daily fractale, na T3 jest to bodajże… 20 golda? A jako że LWS nie kupujesz każdego dnia… to spokojnie dasz radę uzbierać :).
Prócz tego jeszcze masz PvP z którego ludzie też jakoś wyciągają całkiem niezłego golda (ale tu już nie pomoge, pvp gram dla walki, ale w grze znajdziesz farmerów pvp :P), do tego za zwykłe zbieranie itemów i ich rozwalanie. Czyli obojętnie co byś nie robił to gold wpada. Tylko sprawdzaj co lepsze itemy na AH przed rozwaleniem ich/sprzedaniem vendorowi. Dla przykładu sigil of nulification (ulepszenie do broni co usuwa buffa z przeciwnika) chodzi obecnie po prawie 10 golda, podczas gdy pozostałe sigile rzadko kiedy dochodzą do 1 golda więc wyobraź sobie ile golda byś stracił jakbyś sprawdzał ceny na początku paru sigili, nic wartego uwagi, wiec z automatu sprzedajesz NPC… a po paru miesiąc się orientujesz o cenie tego sigila
Najkorzystniej pod katem golda kupic pof i lws e4 e1 daybreak zmapa Domain of istan gdzie jest wieczna farma i gdzie 50g to sie robi w 1.5h chyba ze cos znerfili ale nie sadze.
I zaleta tej formy zdobywania golda jest brak wymagan co do posiadanego gearu bo wszystko kosza chlopaki i nie ma absolutnie problemu z graczami czy tj we fraktalach jakies wipe na bossach tutaj po prostu nie wystepuje. Jedynie co warto miec to klase z bronia dystansowa i najlepiej jakims aoe (np staff na nec).
A po tygodniu mózg wyprany i gra rzucona w kąt xD. Zero frajdy po za pierwszym Palawadanem, ani to trudne, ani wymagające, ot bezmózgie podążanie za zergiem i spam 1 AoE by hitnąć moby. Zdecydowanie nie polecam tej formy zdobywania golda nowym osobom bo można się szybko zniechęcić do całej gry. W sumie jak tak teraz myślę to mimo bycia w dwóch dużych, fajnych i komunikatywnych gildiach nie przypominam sobie by choć 1 osoba powiedziała ze lubi domain of istan . Bo gdy zabawa zamienia się w prace…
No tak, lepiej nowym graczom proponować farmienie golda na T4 Fractalach, które dla nowych graczy są trudne (zresztą nawet weterani nie raz na nich wipują) + trzeba mieć na nie Ascended Gear + trzeba na nie farmić Agony Resistance, przy czym też można się porzygać.
Farmienie golda chyba w żadnej grze nie jest zbyt przyjemne, na szczęście w GW2 każdy może farmić golda, w bardziej bądź mniej efektywni sposób. Kolega Majki83 podaj wyżej całkiem dobry sposób farmienia golda, aczkolwiek został niedawno znerfiony (ale nadal jest lepszy niż RIBA)
Właśnie, można golda też farmić na RIBA, potrzebny jest do tego dodatek HoT, tu jest poradnik po polsku:
Ogólnie zarówno do RIBA jak i Domain of Istan najlepiej podchodzić w taki sposób, że sobie idziesz tam farmić, a w międzyczasie sobie siedzisz z kimś na discordzie/ts3 i gadasz - oba te sposoby w sumie kompletnie nie wymagają myślenia i skupiania się, natomiast fractale T4 to już nie jest taki easy speed run
Farmienie z zalozenia jest powtarzalna czynnoscia ktora raczej do atrakcji nie nalezy. Kolega pytal jak zarobic na gemy a skoro zaczyna to rady typu rob regularne cleary raidow i frac t4 to jak powiedziec bezdomnemu wez no kup mieszkanie i sie ogarnij… Wyjatek druid moze byc w exo na np raidy taki tip
