Dragonborn Sezon 4 [Gra]

Ale gdyby mimo wszystko miał poznać dwie klasy, to na pewno nie celowałby po swoich, albo właśnie jednego ze swoich próbowałby ochronić, więc jest teraz 50 - 50 na jego taktykę

Błagam uwierzcie mi jestem niewinny :(

To ja jestem ostatnim smokiem. Zabójcy już o tym wiedzą, a dzikie smoki nie żyją więc nie mam nic do ukrycia. Tak, to ja zabiłem Skoku. (miałem już pisać, że chcę na niego głosować, ale dostałem informacje od niewiary, że mogę wykorzystać swoją umiejętność).

Po przeanalizowaniu trochę wcześniejszych postów, stawiałbym na Meres'a.

Po pierwsze, Skajlajn zbytnio się nie odzywał, jakby próbował się ukryć, a klasę po nim przejął właśnie Meres.

Po drugie, Meres też przez całą swoją "karierę" przytakuje innym, bądź stwierdza oczywiste fakty.

Nooo... Tak, przepraszam, czy jest na sali jakiś inny ostatni smok?!

Nieee? No to wychodzi na to że trzeba go bronić, skoro to ostatni smok a nikt inny nie jest chętny na jego stanowisko i ubić kogoś innego. To by wyjaśniało czemu chciał się kamuflować

Matematyczne podliczenie.

Jeden głos na Koyiro

Um... w takim razie... nie wiem.

Skoro Meres jest smokiem, a zabójcy przez Sentriela (prawdopodobnie) wiedzieli, i nadal wiedzą (a raczej wie), że nim jest. To na pewno zabiją go w nocy.

W takim razie musimy trafić zabójcę, albo przegrywamy.

Typuje SquareComic, to, że Nesquik na niego głosował, to raczej marne wytłumaczenie, bo cóż, po wcześniejszych sezonach wiadomo, że zabójcy/wilki zdolni są do nawet zmyślniejszych rzeczy.

Dobra, czasu mało (a moja chemia nie wygląda najlepiej), więc głosuje na SquareComic.

SquireComic, nie "SquareComic". Koyiro nie masz racji, nie jestem tym za kogo mnie uważasz, ale nie uwierzysz mi i dobrze o tym wiem nie mam nic na swoją obronę możecie mnie spalić, zjeść lub co tam jeszcze ale to będzie błąd.

Głosuję na Koyiro. Powody podałem już wcześniej, czas sprawdzić czy miałem rację.

Powody czyli?

Anyway, róbcie jak chcecie, ale skoro chcecie mnie zabić, to GG.

Mechaniczni kaci zgłosili się po Koyiro... Szarpał się i robił co tylko mógł by uciec przed przeznaczeniem które miały doprowadzić go do śmierci... Ostatecznie mu się to udało i gdy tylko zobaczył Meresa pognał w jego stronę dobywając miecza by zabić ostatniego półsmoka... Gdy był na odległości ciosu mieczem ciało Koyiro eksplodowało... Na środku placu pojawił się ten który was tu ściągnął. Niewiara we własnej osobie a następnie rzekł:

Głupcze to że byłeś mym uczniem nie oznacza że możesz łamać zasady gry oraz należało pogodzić się z przegraną. Tobie meresie oraz pozostałym przy życiu gratuluje ukończenia tej jakże pasjonującej rozgrywki... Po tych słowach znikł

Thumbs_21.gif

Gratuluję wygranej gry

wsiokom oraz ocalałemu przy życiu Meresowi półsmokowi :)

Oraz całej reszcie :)

No a nie mówiłem? :D Dzięki za grę Panowie i Panie. Ps. Byłem strażnikiem xD

A ja byłem Gwardzistą :D, dziękuje za grę.

INKWIZYTOR NIEUŻYWAJĄCY SWOICH UMIEJĘTNOŚCI, POWER ! XD

btw. Ja to wygrałem XD

Zapraszam do tego tematu w celu przedyskutowania co dalej

Haha, mówiłem, że GG.

I znałem wasze klasy. Na początek miałem się podać za ostatniego smoka, i kurde tak trza było zrobić xD.

No nie przemyślałeś tego ;d

A początek był taki piękny :(

Jeszcze wiele sezonów przed nami :D