Uh... Kakelu, udelyles mne piolunem, i telaz jetem niedolozwiniety!
I nie widzę żadnych podejrzanych, na tą chwilę.
Uh... Kakelu, udelyles mne piolunem, i telaz jetem niedolozwiniety!
I nie widzę żadnych podejrzanych, na tą chwilę.
Okej okej rozumiem przesłanie zwracam honor.
No podejrzeń na daną chwilę brak. Skajlan coś podejrzanie się zachowywał z rana. Ale możliwe że za mocno w głowę się uderzył
I żeby mi to był ostatni raz.
Niewiara to się doigrałeś
Na tą chwilę mam 2 podejrzenia lecz są one zbyt słabe by być pewnym chęci spalenia tych osób .
Biedny Niewiara ;d.
Równie dobrze możemy nie palić nikogo, jak nikt nie odda głosu. Ale zabójcy nie będą wcale czekać i któregoś z nas po prostu zabiją Ja sam mam dwa słabe podejrzenia, ale tak jak powiedział Vanziom, są jeszcze zbyt słabe i intuicyjne...
Do wioski chcą przybyć dwie rodziny, założyć karczmę i rozkręcić biznes. Wiecie, tytoń, wódka, miód, mięso. Wpuszczacie ich?
Ja to bym ich wpuścił.
Kakeru po co zadajesz pytanie ? Wpuszczaj ich !
Fakt. Z tym, że w tym 13-stronicowym role-play'u, nikt nie zachowywał się podejrzanie, bo jak można zachowywać się podejrzanie w role-playu? Można:
a)strzelić, zabić przypadkową osobę;
b)głosować na nieaktywnego, który i tak zostanie/zostałby zastąpiony;
c)nie głosować, poczekać na aktywność jasnowidza, ale być o jeden krok w tył za zabójcami.
Zapraszamy
Koyiro gorzej tylko jak spudłujemy.
Jak wódka to zapraszamy z otwartymi ramionami.
a czym będziemy im płacić ?
Zapłata w naturze.
If u know, what I mean.
W naturze czyli w gruzie
No cóż... Na razie wypatrzenie zabójców to jak "Szukać cygana jak w stosie gruzu." No ale jak to mówią "Niedaleko pada gruz od cygana." więc ktoś w końcu się ujawni.
Słuchajcie!
Wraz z wprowadzeniem się karczmarzy, syn jednego z nich, Azrael, dołączył się do was, zaciekawiony opowieściami o półsmokach!
Przywitajmy go!
Oh Unknown ty dowcipnisiu
Kakeru przecież ja nic nie zrobiłem Napisałem tylko, że możemy robić co chcemy, ale nic przecież nie zrobiłem buuuu.
Nesq, co nie zmienia faktu, że tak dla przykładu po ryju dostać możesz, prawda?