Dragonborn Sezon 5 [GRA]

Mamy rok 2250. Słyszeliśmy od naszych dziadków o historiach w których były mityczne półsmoki i ich zabójcy. Nigdy tak naprawdę w nie nie wierzyliśmy. Gdy jednak cała nasza "paczka" udała się w miejsce o którym słyszeliśmy, że jest święte, i zaczęła próżnować usłyszeliśmy głos z nieba

-JAK ŚMIECIE KALAĆ MOJĄ ŚWIĄTYNIE SWOJĄ MALUCZKĄ OBECNOŚCIĄ!? JAKO, IŻ WE MNIE NIE WIERZYCIE NIE SPOTKA WAS KARA, JEDYNIE PRÓBA. WYŚLE WAS W ŚREDNIOWIECZNIE DZIEJE, CZĘŚĆ ZAMIENIĘ W WIEŚNIAKÓW, INNĄ W PÓŁSMOKI, W KTÓRYCH OBECNOŚĆ NIE CHCIELIŚCIE WIERZYĆ, A RESZTA BĘDZIE STARAŁA SIĘ ICH ZABIĆ, JAKO ZABÓJCY SMOKÓW. JEDEN ZAŚ, KAKERU, BĘDZIE STANOWIŁ PIECZE NAD WAMI JAKO MÓJ SŁUGA! BĘDZIE TEŻ TAM DWÓJKA MOICH IDOLI! IDŹCIE I PAMIĘTAJCIE, TO NIE JEST KARA!

Gdy głos ucichł, wszyscy stali jak wryci. We mnie uderzyła masa piorunów, zabijając na miejscu. Reszta z was została przeniesiona w czasie.

I tak oto teraz, budzicie się pośrodku malutkiej osady, wszyscy ledwo co mogą się ruszać. (Umiejętności aktywne DOPIERO za dwa dni.)

Ja nad wami czuwam. Wypuszczę tych, który przeżyją. Czy będą to półsmoki? Czy też zabójcy? O tym decydujecie wy. Ja mogę tylko patrzeć.

Lista graczy:

1.Misiael

2.sentriel

3.byczsek Spec

4.facos14

5.Niewiara

6.skajlan96 (Tylko żebyś mi grał, nie tak jak w Łorhamerze.)

7.Vanziom Strzelec

8.Askchael

9.nesquik Opiekun

10.Koyiro

11.Hantus Przeciągnięty Rzemieślnik

12.Might Tay Oświecony.

13.VampirLord Szkolony Strażnik

14.Cosiek Strażnik

15.Abraxus Dobry Bożek

16.UnknownPL

17. Azrael

Temu kolesiowi ze świątyni poważnie się coś poprzestawiało... Gdzie my jesteśmy?

Na moje oko jesień z d*py średniowiecza.

f*ck gdzie mój tablet?!?!?!?!

A to nie szło jakoś inaczej? No... Mniejsza.... Wywaliło nas do czasu walk zakonserwowanych wojowników i czczych dziewic... W dodatku gość mówił coś o wybijaniu się i przemienianiu... Co było w tym papierosie Tay?

A mówiłam nie iść do tej świątyni ale nie musieli iść ! teraz nie wiadomo gdzie jesteśmy ,,,,

Nie no. Abra-chan, damy radę....

Nic. Zwykłe Malboro Red.

Bądź co bądź może być śmiechowo.

Cześć!

Siemanko.

Nie no na moje oko jesteśmy w jakiejś wiosce...

Joł ludzie .I w sumie smoki też joł :D

Ku***a nie mam zasięgu a niby 128% powierzchni kraju ma zasięg niech to szlag .

Pal licho wioskę i czas. Nie ma fajek i whisky...

Nie wygląda to dobrze. A ten cały kakeru, co za frędzel?

Ok. Mam plan. Dorwijmy zabójców jeszcze w tym tygodniu i zorganizujmy jakąś libację. Co wy na to?

@Vampir

Dobrze się czujesz? Jesteśmy uj wie gdzie a ty chcesz burdy wszczynać?

A jak w kakeru te błyskawice jebły.. Do teraz mi w głowie szumi..

Koyiro milcz, nie chcesz chyba pierwszego dnia umrzeć, prawda?

Vampir już być się chciał napier***** . Może tak usiąść zapalić ognisko ( jeżeli ktoś umie bez jakiejś zapalary tu dzież zapałek bo nam wcięło ) usiąść i pomyśleć co zrobić z tym całym faktem .

Edit: Kakeru nie pogrubiaj tylko dodaj jeszcze kolorek będzie lepiej :D

Ja mam genialny pomysł - zabijajmy się po kolei.

W końcu któraś strona pójdzie spać i zabawa się skończy :D

Głupi pomysł bez dowodu nie opłaca się nikogo linczować, nie będzie z tego żadnego pożytku.

Fakt. A mówiłem wam że to zły pomysł robić libację pod świątynią to nie...