Może ktoś myśli czy to ustrojstwo zainstalować. Mało się ciekawego dzieje na rynku tego typu gier szczególnie w EU, omijanej przez wiele azjatyckich tytułów. Ale mniejsza o tym.
Gra nazywana na tym portalu (pewnie sarkastycznie) next genem.
1. Tworzenie postaci: 5/10
Jest 5 klas, wszystkie mają określoną płeć. Jest trochę opcji, można się pobawić, ale niestety kreator jest dość ograniczony. Daleko mu nawet do kilkuletniego Aiona nie wspominając o Black Desert. Dodać jeszcze można że raczej nie ma tam remodelingu do zbroi/broni. Nie jest to gra dla lubiących stroić swoją postać.
Żadna z klas nie jest healerem. Brak tej roli rozwiązano w dość głupi sposób. Postać targa ze sobą całą hurtownie miksturek i bandaży. Mogli zamiast tego dać każdemu po jednym skillu jak w GW2 i miałoby to ręce i nogi. Zamiast tego mamy zapchany (bardzo mały, rozszerzenie w cash shopie) ekwipunek.
2. Walka: 3/10
Typowy tab-target gdzie stoimy i nawalamy 1-2-3 w mobka. Animacje są dość przeciętne. Średnio też z czymś takim jak comba, które by urozmaiciły nieco rozgrywkę.
3. Questy i levelling: 4/10
Typowe zabij/przynieś questy. Daję 4 punkty bo leveluje się dość szybko by się nie zrzygać z nudów. No i o dziwo dali dla nich jakąś alternatywę.
4. Grafika: 4/10
Koreańskie gry słyną z ponadprzeciętnej i kolorowej grafiki. Ta w EoS może by i taka była w... 2005 roku, góra w 2010. Strasznie przestarzała na dzisiejsze czasy.
W dodatku gra lata na jednym rdzeniu co uważam za absurd w 2015 roku. Na PvP i podczas questów nie sprawia to problemów, ale w głównym mieście są mocne spadki. W Lion's Arch w GW2 jest u mnie o niebo płynniej.
5. PvP: 7/10
Właściwie to ta jedna rzecz, która ratuje grę przed zmasakrowaniem w tym poście. Gra posiada battlegroundy, arenę, a także GvG (którego nie sprawdzałem). Na dodatek BG już od 10 poziomu pozwalają złamać monotonię questów zabij/przynieś. Dają doświadczenie i można spokojnie na nich levelować. Poziom postaci się skaluje i nie dostajemy one-shota od kogoć parę leveli wyżej od nas. To bardzo pozytywna i niezbyt często widziana w koreańskich grach rzecz. Za BG dostajemy punkty, które można wydać na ekwipunek. Przynajmniej tu nie ma problemów z farmieniem daily i nudnych instancji by zrobić PvP set (jak w Aionie).
6. P2W?
Obecnie nie, ale trudno ich tam przewidzieć. Aeria Games ma na koncie choćby Scarlet Blade będący wręcz modelowym przypadkiem P2W. Może jednak nie tym razem? Cash shop jeszcze świeci pustkami.
Ogólnie: 5/10
Nie jest może bardzo zła, ale nie jest też dość dobra by zostać w niej na dłużej. W dodatku pod względem technicznym i mechaniki gry jest dość przestarzała. Rzekłbym, że 5-7 lat temu mógłby być z tego niezły hit i konkurencja może nawet dla Aiona, oferująca mniej grindu i więcej rozrywki, ale teraz? Porównać tę grę można do Archlorda II. Przywodzi na myśl nadchodzącego Cabala 2, na którego doradziłbym czekać, bo z tego co wiem ma nieco lepszy system walki (lepsze animacje, comba itp).