Od paru tygodni zmagam się z niesamowicie denerwującym problemem: Komputer cały czas "tnie się" niemiłosiernie. Do tego wszystkiego jeszcze często ścina mi się dźwięk. Co najdziwniejsze w grach mam tyle samo FPS ile miałem przed problemem. Otwieranie chociażby folderów zajmuje jakieś 5-7 sekund, podobnie z aplikacjami/grami. Dodam że zeskanowałem cały komputer w poszukiwaniu wirusów (Avastem) i nic nie wykryło. Zaznaczyłem aby podczas włączania komputera uruchamiały się tylko najważniejsze programy (i skype). Początkowo sądziłem, że może to być spowodowane aktualizacją windowsa (xp), ale z tego co czytałem na XP już od dawna nie wprowadzają żadnych aktualizacji. Jeśli to ważne to używam także programów: Gameboster, CCleaner. Dysk C jest prawie pusty (tylko system itp). W procesach nie ma żadnych podejrzanych procesów. Nie instalowałem także żadnych programów które mogłyby w jakikolwiek sposób spowolnić działanie komputera.
Był czyszczony ok. 1 tyg temu. Wszystkie możliwe sterowniki są zainstalowane ( i zaktualizowane)
Parametry komputera:
Intel Core 2 CPU 4300 @ 1.80GHz
3Gb Ramu
NVIDIA Ge Force 9500 GT