ESO miażdży. 5 milionów "zapisanych" na betę. To więcej od GW2, SWTOR i WildStara razem wziętych

Patrzcie, jak znana marka może przełożyć się na popularność MMORPG’a.We're so excited that 5 million people have signed up for the ESO beta!Liczba zapisanych do bety ESO przekroczyła 5 milionów. To dużo? Przytoczę wam wyniki innych medialnych kolos...

Wyświetl pełny artykuł

Niema czym się chwalić. Podali informacje o unikalnych (?) zalogowanych graczach (czyli nawet tych co weszli na 15-30 min. i wywalili grę, tak jak ja) i myślą, że to oznacza sukces. Jednak bardziej sądzę, że to dalej jest zagranie marketingowe typu "pokażemy duże cyferki, ludzie łykną to że gra jest op i dzięki temu sprzedamy przed premierowo więcej" (podobnie jakoś niedawno miałem z Avastem gdzie przed deinstalacją jeszcze na koniec zanim kliknąłem ostateczne Uninstall, wyskoczyło okno ile to Avast nie ma użytkowników- jak dobrze pamiętam). Takie marne zagrania to do telewizji tylko proszę państwa, tam łatwiej trafić w głupiego odbiorcę.

Testowaliśmy dla samej ciekawości i z tego co słyszę gdzieniegdzie (także od zagorzałych fanów ESa gotowych do niedawna kupić kolekcjonerkę- ostatecznie jednak tak się nie stanie), to gra to typowy mmo z silną marką. Fani ESów będą się jarać, bo rozumiem ich zamiłowanie do serii (jakiejkolwiek, jakiegokolwiek uniwersum) gdzie podczas zabawy gra wydaje się o wiele lepsza niż normalnie, bo wiadomo, "to jest mój ulubiony ES, Skyrim!/Harry Potter/Wiedźmin/Little Pony", itd. Sam może grałem w Warhammera Online trochę z klapkami na oczach, ale nie żałuję i bardzo mi się to podobało. Jednak gdyby tamten WAR wszedł dzisiaj, to nawet silna marka by mnie do tego mmo nie przekonało, tak samo jak nie przekonuje mnie ES online.

Czekamy na prawdziwe cyferki po premierze.

Patrzcie, jak znana marka może przełożyć się na popularność MMORPG’a.We're so excited that 5 million people have signed up for the ESO beta!Liczba zapisanych do bety ESO przekroczyła 5 milionów. To dużo? Przytoczę wam wyniki innych medialnych kolos...

Wyświetl pełny artykuł