EU czy NA?

Witam

Chciałbym zacząć zabawę w tera i chciałbym wiedzieć jakie są +/- obu klientów, Wiem tylko tyle, że wydawcą EU to gameforge, który nie cieszy się wysoką renomą wśród graczy. Poza tym jak z endgame w Tera tzn. jakie atrakcje czekają po wbiciu 60lv?, i na jakim Amerykańskim serverze mógłbym spotkać jakaś społeczność z Polski?

Co do kwestii EU vs NA, to w sumie myślę, że wersja NA posiada tylko dwa minusy. Po pierwsze inna strefa czasowa, przez co np. nexusy są w niewygodnych godzinach, najwięcej ludzi gra w godzinach nocnych. Drugim problemem jest wysoki ping z Europy, jest to zarazem jeden z najistotniejszych czynników wpływających na przyjemność z gry, więc jeżeli grając na serwerach NA miałbyś mieć pingi rzędu 200ms to lepiej zostań z Gameforgem. Jeżeli to Ci nie przeszkadza, to wybierz NA, bo mają lepszy support, więcej eventów, tańszy item shop, szybsze update'y itd.

Jeżeli chodzi o endgame to aktualnie jest całkiem sporo contentu, m.in. battlegroundy, nexusy, instancje, daily questy, rozbudowany system polityczny, GvG, czy zwykłe PK na serwerach PvP.

Co do serwera NA z Polakami - nie mogę się wypowiedzieć, bo przez pingi jestem zmuszony grać w wersję EU (która w gruncie rzeczy nie jest taka zła, gdyby nie porównywać jej z NA, to daje dużo frajdy :)), ale słyszałem, że najpopularniejsze serwery to: PVE - Tempest Reach i PVP - Mount Tyrannas, więc pewnie tam bym szukał.

peXu - rozbudowany system polityczny ? Rozbudowany system polityczny wyłączyli rok temu. Wtedy, żeby być Vanarchem trzeba było się ubiegać o głosy. Co oznaczało jednocześnie posiadanie w miarę dużej gildii oraz paru sojuszników (My głosujemy na Was, Wy na Nas). Trzeba też było robić różnego rodzaju questy dla gildii, żeby były pkt na utrzymanie NPC. Zlikwidowali to, bo najwyraźniej wszystkim przeszkadzał (kTera, naTera i nasza euTera) fakt, że tak wielu ludzi ma mounty o prędkości 290 - dodatkowo GM gildii posiadających miasta z podatków zarabiali naprawdę mocną kasę (na Balderze GM mojej gildii który rok temu posiadał Zulifikar w miesiąc[2 kadencje jak dobrze pamiętam] z podatków sciągnął 300k).

Obecnie system polityczny wygląda tak - dołączasz do 1 z 3 sojuszy. Codziennie robisz alliance'owe questy + pvp. Im więcej pkt, tym wyżej w hierarchii jesteś. Im wyżej jesteś, tym bardziej jesteś przydatny - no poza byciem Exarchem (osoba z największą ilością pkt w danym tygodniu) - on nie jest przydatny, ale na wojnie odbywającej się w niedziele o godz 17(max 2 godziny takie coś trwa) może zarobić aż 72k ;).

peXu - rozbudowany system polityczny ? Rozbudowany system polityczny wyłączyli rok temu. Wtedy, żeby być Vanarchem trzeba było się ubiegać o głosy. Co oznaczało jednocześnie posiadanie w miarę dużej gildii oraz paru sojuszników (My głosujemy na Was, Wy na Nas). Trzeba też było robić różnego rodzaju questy dla gildii, żeby były pkt na utrzymanie NPC. Zlikwidowali to, bo najwyraźniej wszystkim przeszkadzał (kTera, naTera i nasza euTera) fakt, że tak wielu ludzi ma mounty o prędkości 290 - dodatkowo GM gildii posiadających miasta z podatków zarabiali naprawdę mocną kasę (na Balderze GM mojej gildii który rok temu posiadał Zulifikar w miesiąc[2 kadencje jak dobrze pamiętam] z podatków sciągnął 300k).Obecnie system polityczny wygląda tak - dołączasz do 1 z 3 sojuszy. Codziennie robisz alliance'owe questy + pvp. Im więcej pkt, tym wyżej w hierarchii jesteś. Im wyżej jesteś, tym bardziej jesteś przydatny - no poza byciem Exarchem (osoba z największą ilością pkt w danym tygodniu) - on nie jest przydatny, ale na wojnie odbywającej się w niedziele o godz 17(max 2 godziny takie coś trwa) może zarobić aż 72k .

Grałem na obu systemach politycznych, byłem w gildii, która miała vanarcha. Aktualny system uważam za bardziej rozbudowany i bardziej wymagający. Dawniej wystarczyło mieć właśnie masówkę i dogadać się z inną wielką gildią żeby zostać vanarchem. Grałem na Balderze i nie skłamię pisząc, że >50% obszarów nie miało kupionych npc'ów właśnie przez ten system. Teraz, kiedy są tylko 3 stanowiska exarcha do obsadzenia i system opiera się bardziej na "farmieniu" pozycji, jest moim zdaniem lepiej. Aktualny system bardziej wynagradza jednostkę, jeżeli ktoś poświęci swój czas na zabawę w przymierzu, to zostanie echelonem (80 na alliance), a exarch może wytypować 3 commanderów (raid, security i supply commander).

W każdym razie, nie zależnie od tego, którą wersję systemu politycznego wolimy, nie zmienia to faktu, że TERA posiada jeden z bardziej rozbudowanych systemów tego typu, który stanowi ciekawy sposób na spędzenie wolnego czasu po wbiciu 60 lvl.

pobrałem dziś tere us, ~20min gry i pingi między 180-200ms (żeby nie było zrobiłem też test pingu do paryża - gdzie jest wiele serwerów różnych mmo, miałem 50ms), moim zdaniem jak na gre mmo w dodatku non-target 200ms to stanowczo za dużo, niby można próbować jakieś wtfasty ale nie zamierzam się w to bawić (i tak tera w porównaniu do b&s wypada imo kiepsko i nie zamierzam w nią grać ale jak kto lubi);

z tego co słyszałem są ludzie którzy mają lepsze pingi, w sumie możesz sam sprawdzić na us nie trzeba pobierać całej gry wystarczy kilka gb i można grać (nie pamiętam jak na eu - grałem dawno temu);

co do różnic miedzy us/eu to:

*na us mimo wszystko lepszy support i troszkę szybciej nowe patche (choć słyszałem że gameforge ostatnio na obu polach się poprawił),

*na eu są normalne pingi

*na eu łatwiej o polskie gildie, co nie znaczy że na us ich nie ma

*CENA: jeśli zamierzasz grać na poważniej coś będziesz musiał zapłacić w końcu to F2P ;)

dam przykład premka (tera club czy elite status jak zwał tak zwał) na US: 15$ ~45zł a na EU 50zł // może na innych usługach to lepiej widać ale ogólnie na US jest taniej

@myślę że gdybym miał wybierać to wziąłbym EU, to już nie jest stary zły gameforge, wiele się zmieniło; pingi są bardzo ważne a w sklepiku nie muszę wiele kupować zresztą i tak wolę kupić prepa do wowa za tą kasę ;p

Witam

Chciałbym zacząć zabawę w tera i chciałbym wiedzieć jakie są +/- obu klientów, Wiem tylko tyle, że wydawcą EU to gameforge, który nie cieszy się wysoką renomą wśród graczy. Poza tym jak z endgame w Tera tzn. jakie atrakcje czekają po wbiciu 60lv?, i na jakim Amerykańskim serverze mógłbym spotkać jakaś społeczność z Polski?