Euro 2012

Polska niech wygra chociaz jeden mecz w grupie, a bedzie to wielki sukces naszej reprezentacji. Z takimi grajkami i 'selekcjonerem' nic nie osiagniemy.

Grajkami? Myślę, że radzą sobie coraz coraz lepiej :)

A ja myślę że poza kilkoma kontrowersjami, mimo wszystko całość idzie do przodu. i wcale nie ma tragedii bo widać że dużo się zmieniło. Stadiony są? Są w budowie, z tego co wiem na wykończeniu. Drogi są? nie wiem jak u was ale u mnie dwa lata były wszystkie drogi rozkopane, ale nie ma czego żałować bo teraz jest po czym jeździć i są dobre drogi. Co do kadry, według mnie jest ok, i wątpię czy dało by radę jakoś lepiej to zorganizować. Wiadomo że to nie jest klasa światowa, i na tle europejskim też bez szaleństwa, ale jest kadra ? jest. I myślę że jeśli się postarają to wcale nie musimy od razu wracać do siebie. Mimo wszystko daleko nie mamy :)

Jak ja czytam te wypowiedzi to aż żal mi niektórych... wszyscy cisną po polskiej reprezentacji.

Imo Polska ma szanse wyjść z grupy, i to nie małe.

Sądząć po osiągach polskich piłkarzy za granicą, myśle że wyjśćie z grupy powinno być dziwnie łatwe, zobaczymy.

Koko Koko h*j ci w oko!

Wstyd przed całą jest Europą!

Wszyscy razem d*py dajmy!

I tę nutę zaśpiewajmy!

Taka jest moja interpretacja naszego "Hymnu" na UEFA EURO 2012 :lol:

Wszyscy razem d*py dajmy!

Jak masz zamiar dawać d*py to won pod kibel. :/ Jak Polska wygra z Grecją to będzie wielki sukces. Z Rosją nie ma szans.

Na prawdę ludzie są żałośni, nie dość ,że na to głosowali to jeszcze prują temat. A tak na prawdę ta piosenka może wcale nie być puszczana podczas Euro, to taki zachodni pic na wodę.

@Sugliv

Interpretacji takich jak twoja jest bardzo dużo. Nawet takich samych więc... nihil novi.

*ch**

i na końcu powinno być:

"I Grubsona zaśpiewajmy".

Jak Polska nie wyjdzie z grupy, to na patyczku z Koral wypłynę w rejs po Morzu Bałtyckim.

Możecie mnie wyśmiać [nie nie mam 13 lat], ale śledzę naszą reprezenatcję od ok. 12 lat i powiem szczerze że teraz mamy najlepszą drużynę i myślę, że nie tylko wyjdziemy z grupy ale głęboko wierzę w to że w ćwierćfinale jeśli trafimy na Niemców, a nie Hiszpanów to mamy ok. 40% szans na awans do 1/2. Wiem, jestem marzycielem ale jak nie teraz, gdy mamy Szczęsnego, Piszczka, Błaszczykowskiego, Lewandowskiego i młodą kadrę to kiedy? Głęboko wierzę w niemały sukces biało-czerwonych i niezmiernie irytują mnie wypowiedzi takich ludzi jak pan Tomaszewski, który uważa się za guru polskiej piłki [nie umniejszam jego sukcesom] i mówiu że będzie kibicował reprezentacji Niemiec, ponieważ u nas gra za dużo obcokrajowców, to nie czas na takie dyskusje, trzeba było poruszyć temat pół roku temu a nie taraz. Jeszcze raz DO BOJU POLACY!

@edek

Tak, jesteś marzycielem. Ja też śledzę naszą reprezentację od kilku lat i stwierdzam, iż nawalili tyle razy, że gorszych już nie ma. 1 gol na MS. WTF? W dodatku strzelił go brazylijczyk... <_< Jedyną nadzieją jest Szczęsny. Polska gra w Euro tylko i wyłącznie dlatego, że jest gospodarzem.

Teraz kilka słów ode mnie. Polska kadra w ostatnim czasie zrobiła postęp, głównie dzięki temu, że selekcjoner Smuda nie zmieniał zawodników co chwila tylko od 2 lat wystawia bardzo zbliżone składy. Warto również spojrzeć na statystyki meczów Polski za kadencji Smudy: wygrane 12 - remisy 11 - przegrane 8. Nie jest za***iście ale też i nie jest źle, myślę że możemy być zadowoleni takimi statystykami. Ktoś mówił, że Polska ma trudną grupę na EURO. Powiem tyle - lepiej nie mogliśmy trafić, każdy w tej grupie ma szanse na awans.

Co do przeciwników w tej grupie powiem tyle: Grecja - kadra emerytów, udało im się na jednym Euro bo każdy ich olewał (tak wszyscy traktują Polskę teraz więc jest to nasza szansa),

Czesi - owszem są tam wielkie nazwiska takie jak: Baros, Nedved, Cech, Koller, Jankulowsky. Ale ile oni mają lat? Nie grają już tego co kiedyś, i patrząc ogólnie na wiek kadry to jest jeden rocznik 89, jeden 87, a reszta? ten sam problem co w Grecji.

Rosja - na to czekałem najbardziej. Każdy sra się tej Rosji jakby byli jeszcze carami a oprócz tego, że mogą nam odciąć gaz nie powinniśmy się niczego obawiać. Spójrzcie na skład, widzicie jakieś znane nazwiska? Oczywiście jak ktoś się interesują ligą rosyjską to zna bo wszyscy oprócz Pogrebniaka grają w tej lidze. Czego tu się do cholery obawiać? Może tylko tego jak 3/4 kadry gra w CSKA Moskwa to mogą mieć zgranie jak skur%^syn. Nic więcej.

Polska - duży progres przez ostatnie lata, młoda kadra (średnia to 25 lat), i jedziemy z nazwiskami: Szczęsny, Błaszczykowski, Piszczek, Lewandowski, Wasilewski. Komuś trzeba przedstawiać? Podałem tyle samo nazwisko w składzie Czechów ale jest różnice? Nasi piłkarze są w życiowej formie, mają swoje 5 minut a Czesi? To jest ich ostatnie euro..

Tyle wypocin ode mnie, czekam na hejty.

Robicie sobie zbędne nadzieje <_< JEŻELI uda nam się wyjść z grupy, to przegramy(ew. cudem 1 czy 2 zremisujemy) wszystkie następne mecze.

wiecie sam nie wiem jak to oceniać ale szczerze to wierze w dzisiejsza kadrę i że dadzą radę chociaż wyjść z grupy, a to już będzie pół sukcesu. Najgorsze jest to jak teraz wszyscy negują reprezentacje mimo, że jeszcze nie rozegrała ani jednego meczu na tegorocznym euro... To my jesteśmy tym 12 zawodnikiem i lepiej wziąć się w garść i wspierać ich bo każdy wolał by zostać poklepany po ramieniu i usłyszeć słowa "dacie rade" niż "po ch*j ty złamasie tam idziesz grać" to wcale nie pomaga. Mamy szanse, grupa nie jest trudna. Jestem ciekaw jak nasi coś osiągną co będą mówić te osoby co tak bluzgają na nasza kadrę. Jeśli chodzi o przygotowanie pod względem technicznym do euro to powiedziałbym że tego bardziej powinniśmy się wstydzić niż naszej reprezentacji. Taki budżet co dostaliśmy i w 4 lata nie wyrobić się z budową dróg?... Za granicą jak jakaś spółka nie wywiązuje się z umowy i spóźnia się z oddaniem odcinka drogi to za każdy spóźniony dzień dostaje kilka tyś. euro lub $ dziennie kary i tam wszystko jest przed czasem oddane a u nas ? firmy z "przetargu" ? i wygrywa firma która nigdy wcześniej nie budowała autostrady.. Stadiony stoją bo stoją a w okół nich rozpi*dziel jak w trakcie budowy... a już nie mówię o drogach dojazdowych do nich lub też do lotniska... PKP ? tam jak z zagranicy wejdą to poczują się jak w podróży w przeszłość... cofną się o jakieś 30 lat. A nie daj Boże, że któryś pójdzie do WC za potrzebą.. i już nie chcę mówić o prędkościach pociągów.. Ale na to nic się nie poradzi, my jesteśmy szarymi człowieczkami a mafia do góry robi swoje ;]

http://www.2012euro.pap.pl/aktualnosci/news,3573,ranking-fifa---polska-wciaz-65-w-swiecie-najnizej-z-uczestnikow-me.html

65 miejsce, wyprzedziła nas Ukraina. Może dlatego mało kto wierzy, że nam się uda?

A mi się wydaje ,że 65 miejsce bo od 2 lat gramy mecze towarzyskie ,które tak na prawdę gówno liczą się do rankingu. Są debilnie punktowane, zobacz sam:

http://ekstraklasa.net/meczami-towarzyskimi-tez-mozna-punktowac,artykul.html?material_id=4d87c817b564daaf65020000

I z takim nastawieniem ,że nam się nie uda to nic nigdy my nie osiągniemy ,ani ty. Potrafiliśmy zremisować z Niemcami, Portugalią to ,czemu mamy nie wygrać z Grecją lub Czechami? Te wszelkie durne opinie to zwykła niewiedza człowieka na temat piłki nożnej.

Po prostu Polska wyrobiła sobie taką opinię. Oni nawet nie potrafili wygrać z Cameroonem w meczu towarzyskim po MŚ. A jak wiemy Cameroon był gorszy statystycznie od Polski. My mieliśmy 1 gola podczas MŚ, a Cameroon 0. Mimo to Polska przegrała z nimi 3:0. I jak tu w nich uwierzyć? Po prostu śmiech na sali.

Kolego, mecz z Kamerunem był w sierpniu roku 2010. Czyli dwa lata temu, a przez dwa lata można reprezentację zmienić diametralnie. A do tego w składzie mają Eto, Assou-Ekotto, Bassonga, Songa i jeszcze wielu innych ,którzy grają w światowych ligach. Jeżeli ich nie znasz to nie znasz się na piłce i nie mamy o czym rozmawiać. Na przykładzie Grecji z 2004 r. Nikt nawet nie myślał ,że wyjdą z grupy ,a wygrali Euro. Nie mówię ,że na pewno wyjdziemy ,ale mamy szansę jak każdy. To nie reprezentacja ,ale wasza niewiedza i brak świadomości jest żałosna.

Dobra nie będę się kłucić. Tak, wiem że w Kamerunie jest Etoo i że ten mecz odbył się w 2010. Masz rację, że w 2 lata można zmienić reprezentację. Szkoda tylko, że u nas się to nie dzieje.

Jaka drużyna, taki hymn(nie zrozumcie mnie źle, ale to jest żałosne)...