Znacie jakieś filmy o takim ponurym, pesymistycznym klimacie?
Nie chce syfu typu 2012 gdzie bohater jest "goniony" przez rozpadlinę w ziemi i w efektowny sposób unika śmierci.
Chcę brutalnego klimatu gdzie jednemu z bohaterów w każdej chwili może się stać coś złego lub nawet może zginąć a zdarzenie to wpłynie na fabułę.
Filmy które oglądałem i po części spełniały moje wymagania to 28 tygodni... Resident Evil, Świt żywych trupów i więcej nie pamiętam..