Ależ tu słodko
Mowa oczywiście o grafice, gdzie kolwiek spojrzymy tam same cukierki z jaskrawymi kolorkami. Jak na takie słodkości to grafa nie jest, ani dobra, ani zła po prostu średnia. To na wstępie odrzuca połowę graczy, zostają najsilniejsi .
Ale tego dużo
Mowa o klasach, początkowo mamy cztery zwyczajne postacie: mercenary(coś na wzór knighta), acrobat(łucznik), assist(buffer, healer) i magician(magik) każda z nich na 60lv rozwidla się na dwie zróżnicowane joby. Teraz możemy stworzyć naprawdę ogromną ilość buildów, ponieważ sami ustawiamy statystyki, drzewko skilli jak dla mnie to duży plus .
No to jedziemy, czy też może lecimy
Jest to chyba największa zaleta naszego kolorowego świata, gdyż możemy go podziwiać z lotu ptaka. Już na dwudziestym levelu nasza postać może i powinna się zaopatrzyć w dobry latający sprzęt typu miotła czy też deska(snowboard). Są po cztery modele osiągające od 132 km/h do 218 km/h. W przestworzach mamy tzn. Flv czyli flying level panuje to na takiej samej zasadzie to wbijanie normalnego levelu, tylko że zamiast ubijania szczurów lądowych, ubijamy latające moby których są tylko trzy typy. Flv daje nam prędkość poruszania się w powietrzu.
Za lasami, za górami...
W naszej krainie znajdziemy parę kawałków lądu, lecz nie jest ich za dużo. Naszym sprzęciorem możemy dolecieć prawie wszędzie - nie da się do dungeonów, w każdy inny zakamarek jaki kryje w sobie jakże wielka i owocna mapa . Co do otoczenia, jest ono całkiem ciekawe. Często możemy znaleźć przeogromne śruby wystające z ziemi, ogólnie kraina flyffa jest całkiem burzysta, wiele gór to potwierdzi
.
Nudzi mi się
Kolejny duży plus, non-stop mamy eventy urozmaicające rozgrywkę graczowi, czy to będzie 2x exp rate 2x drop rate czy też może szansa na dropnięcie się z moba unikalnego przedmiotu, a może drop specjalnych itemów które możemy zamienić na jakieś upgradujące karty. W święta zawsze coś musi być, zazwyczaj powiązane z tradycjami czyli że Wielkanoc wiąże się z jajkami, więc z potworów będą wypadać jajka. Może to nie wiele, ale zawsze urozmaici grę.
Music plizzz
Nie, proszę tylko nie to!! Trzeba załączać własny podkład muzyczny, bo inaczej nie da rady. Muzyka w grze jest taka dziecinna, a odgłosy wydawane przez monsters są jakimiś jękami.
Nasze pupilki
Nie ma sprawy, do wyboru jest naprawdę wiele, możemy je hodować od jajeczka co bardzo cieszy jak twój maluch od początku jest z tobą . Podwyższają nam statystyki, jest także drugi typ petów które można zdobyć z item shopu bądź za wysoką cenę w grze. Służą one tylko by zbierać drop po naszym AoE
.
Ciągle grind!!!
O tak, flyff jest to kolejny grinder polega to na ciągłym ubijaniu respawnujących się mobów, skille AoE(Area of Effect) ułatwiają nam życie. Questy? Są oczywiście tyle, że polegają na idź&zabij albo zabij&zbierz. Zdarzają się wyjątki że musisz zabić ogromnego bossa ale to i tak rzadkość i nas nie ukoi od ciągłego ubijania.
Basta!
Podsumowując flyff nie jest grą dla osób dostających oczojeb* od jaskrawych kolorków. Nie jestem klonem klonów który nie wnosi do świata MMO nic nowego. Ma wiele plusów, jak i wiele minusów dla mnie jest raczej ponad przeciętnym MMOrpg' iem. Ludzie w grze są mili i party znaleźć to nie problem.
łoś