Siemano. Szukam gry, jak i graczy. Chodzi mi o jakiegość FPS. Nie jestem w tym zbyt dobry i chce się nauczyć. Polecacie coś?
CS i Warframe odpada.
Siemano. Szukam gry, jak i graczy. Chodzi mi o jakiegość FPS. Nie jestem w tym zbyt dobry i chce się nauczyć. Polecacie coś?
CS i Warframe odpada.
Quake live
Oczywiscie zartuje (ale zabawne...).
Skoro zaczynasz przygode z FPSami, to pograj w ktoregos Call of Duty. Nie podam dokladnie ktorego, poniewaz nie gram w serie od paru dobrych lat i nie wiem co teraz jest na topie. Gra jest Prosta, dosyc szybka, nie wymagaja wysokich umiejetnosci. Mozesz sie pobawic. Chociaz ja uwazam, ze skoro juz grac w FPSa, to powinno celowac sie w najwyzsza polke i siegac po arenowe shootery. Jak nauczysz sie w takiego grac, to juz wszystkie inne beda dla ciebie na zawsze jakies takie wolne i nudne.
Dirty Bomb - prosty, przyjemny i bez P2W co jest rzadkością wśród darmowych MMOFPS-ów.
A.V.A - Aeria trochę zniszczyła tą produkcje jednak ostatnimi czasy podobno wzięli się do roboty i m.in. ponownie umożliwili zakup broni na stałe. Polecam sprawdzić.
S.K.I.L.L Special Force 2 - da się grać.
Warface - fajna grafika, przyjemna rozgrywka, kiedyś grałem, ale przez problemy z trybem PvE odpuściłem.
Combat Company - setki godzin spędziłem w tym przeglądarkowym tytule, wciąga niemiłosiernie, oczywiście odstaje we wszystkim co oferują dzisiejsze i nawet niedzisiejsze produkcje to jednak... ciężko wytłumaczyć, dla mnie jest po prostu genialny. W sumie to był, bo aktualnie w niego nie gram, ale nadal jestem na 8 pozycji w światowych rankingu graczy CC. (jeżeli Cię zainteresuje to mogę doradzić czym i jak grać żeby być wyzywanym od hackerów xD)
Z płatnych BF3/BF4/Hardline/Titanfall/CoD 4: MW/MW3/BOII... wszystkie nadal grywalne z miarę ogarniętą ilością graczy na serwerach. Sam często wracam do m.in. CoD 4: MW i BF3 - te produkcje nigdy się dla mnie nie zestarzeją : ) Sam musisz sprawdzać co Cię wkręci, wybór masz dość spory. Pozdro.
Kolega wyzej napisal ci kilka darmowych sieciowych fpsow (usilnie udajacych "mmofpsy"), to ja tylko dodam, ze nie ma sensu w nie grac. Sa zwyczajnie slabe. Polecam druga liste, ktora podal, bo za taki produkt placisz raz, bo nie ma abonamentu, wiec warto siegnac do kieszeni i grac na normalnym poziomie. Z tych co podal, to polecam pograc w Titanfalla (ew. ktoregos CoDa), a potem przeniesc sie do Quake albo poczekac na nowego Unreala (bedzie darmowy).
A ja Ci powiem wypróbuj Dirty Bomba bo gra jest mega fajna. Może nie mam nie wiadomo ile godzin, ale na początek będzie jak znalazł.
Dirty bomb świetna gierka tez polecam, co do Titanfalla porażka na maksa, wystarczy zobaczyć jak szybko malała cena, zapewne lada moment będzie w cd-a , gdzieś był nawet chyba artykuł, że zepsuli dobry pomysł na grę
Planetside 2
Planetside 2 całkiem fajny, polecam również Blacklight Retribution, o ile lubisz sci-fi
Team Fortress 2. Bardzo prosta, przyjemna. Każdą klasą da się nauczyć grać. Niektóre są prostsze, inne mniej. Jednak nie ma tragedii. Na dodatek bardzo przyjemna grafika i ogólnie stylistyka. Sporo trybów gry. Nadal gra mnóstwo ludzi, jedna z najpopularniejszych gier na steamie.
Project Reality . Heoes and Generals .
Battlefield. Tylko tu jest problem... Czwórka jest do kitu. Trójka jest słaba. A w te dobre nie wiem czy ktoś jeszcze gra. Te dobre to:
BF 2
BF 2142
BF Bad Company 2
PlanetSide 2 też spoko, choć trzeba mieć mocny sprzęt, bo jak graczy się nazbiera w jednym miejscu, to tnie. A graczy to i z tysiąc może być, a nie 64 jak we wszystkich innych podobnych gierkach. (nie wiem jak duże są tam serwery.)
Heh, kazdy chyba podaje swoje ulubione fpsy, a nie dla "nowego". Z reka na sercu - gral ktos w planetside 2 bez doswiadczenia w fps i cokolwiek robil? Watpie, tam nawet doswiadczeni gracze maja problemy na poczatku z przestawieniem sie na taki typ, wiec swierzak tylko sie zniecheci kiedy wychodzi z bazy, jedzie/idzie z pol godziny po mapie zanim natrafi na wroga, a jak juz natrafi to zostaje zabity z paru kilometrow przez snajpera. I tak z pare razy .
Osobiscie polecam A.V.A - prosta strzelanka, 3 klasy - zolnierz (karabiny szturmowe), snajper (wiadomo) oraz komandos (bron na krotki dystans, mozliwosc domontowania tlumika do broni). Bron nie daje zadnej przewagi - headshot zabija kazdego na miejscu praktycznie, a po za tym, bronie zostaja na ziemi wiec mozna je podniesc i miec ta teoretycznie lepsza
Oraz moze Dirty Bomb - na steamie popularna, a wiec musi byc prosta bo takie gry sa popularne (wow, tf2 itd)
Heh, kazdy chyba podaje swoje ulubione fpsy, a nie dla "nowego". Z reka na sercu - gral ktos w planetside 2 bez doswiadczenia w fps i cokolwiek robil? Watpie, tam nawet doswiadczeni gracze maja problemy na poczatku z przestawieniem sie na taki typ, wiec swierzak tylko sie zniecheci kiedy wychodzi z bazy, jedzie/idzie z pol godziny po mapie zanim natrafi na wroga, a jak juz natrafi to zostaje zabity z paru kilometrow przez snajpera. I tak z pare razy .Osobiscie polecam A.V.A - prosta strzelanka, 3 klasy - zolnierz (karabiny szturmowe), snajper (wiadomo) oraz komandos (bron na krotki dystans, mozliwosc domontowania tlumika do broni). Bron nie daje zadnej przewagi - headshot zabija kazdego na miejscu praktycznie, a po za tym, bronie zostaja na ziemi wiec mozna je podniesc i miec ta teoretycznie lepszaOraz moze Dirty Bomb - na steamie popularna, a wiec musi byc prosta bo takie gry sa popularne (wow, tf2 itd)
Chyba nigdy nie grałeś w planetside, bo jest tam coś takiego jak system respawnu na najbliższym polu walki lub w transporterze sprzymierzeńca.
Z darmowych S.K.I.L.L Special Force 2 - prosta jak budowa cepu strzelanina, Blacklight Retribution i Dirty Bomb, w którym nie trzeba nawet za bardzo umieć strzelać. Wystarczy być przydatnym dla drużyny a będzie się na dość sensownym miejscu.
@Loor
Nie ma czegoś takiego jak FPS dla świerzaków, albo dla pr0sów. One wszystkie są takie same. Parę dni treningu i wszystko się ogarnie.
PlanetSide wymaga grania drużynowego, samemu nic się tam nie znaczy. Aczkolwiek pograć można i sprawdzić, czy taki typ gry nam odpowiada. PS2 to prawdziwy MMOFPS, a nie przebieraniec, jak Battlefield, czy CoD, gdzie słowo Massive oznacza 64 graczy
PS2 to prawdziwy MMOFPS, a nie przebieraniec, jak Battlefield, czy CoD, gdzie słowo Massive oznacza 64 graczy
Moze nie jestem na czasie, ale pamietam, ze jeszcze jakis czas temu marketingowcy nie przypisywali tych gier do gatunku MMO. Zawsze mowilo sie o sieciowych strzelankach. Tylko nieudolni dziennikarze pisza, ze cody i bfy to mmofpsy. Wiele darmowych fpsow, za ktorymi stoja mniejsze, malo znane studia, uzywa tego sformulowania dla promowania marki, a potem mlodzi, niedoswiadczeni gracze pisz,a ze graja w mmofpsa. Zdobywanie leveli nie czyni z gry MMOFPSA, a co najwyzej FPSa z elementami RPG.
Nie zgodze sie z toba, ze nie ma fpsow dla prosow i nubkow. Sa gry trudne i latwe. Oczywiscie nawet w tych latwych osiagniecie poziomu master wymaga wiele treningu, ale samo opanowanie podstaw moze byc przystepne i juz mowimy wteyd o grze odpowiedniej dla poczatkujacych. Bo daj poczatkujacemu takiego Quake albo Reflexa, a ten moze odbic sie od gatunku na lata. Bo bedzie gnojony przez kilka miesiecy 30 do 0 (chyba ze ktos go bedzie uczyl, to kilka miesiecy zamieni sie w 2).
Do tematu: sprawdz sobie MovieBattles 2. Nadal ktos w to gra, a fajnie mozna postrzelac.
Moze nie jestem na czasie, ale pamietam, ze jeszcze jakis czas temu marketingowcy nie przypisywali tych gier do gatunku MMO. Zawsze mowilo sie o sieciowych strzelankach. Tylko nieudolni dziennikarze pisza, ze cody i bfy to mmofpsy. Wiele darmowych fpsow, za ktorymi stoja mniejsze, malo znane studia, uzywa tego sformulowania dla promowania marki, a potem mlodzi, niedoswiadczeni gracze pisz,a ze graja w mmofpsa. Zdobywanie leveli nie czyni z gry MMOFPSA, a co najwyzej FPSa z elementami RPG.
Nie chodzi o marketingowców, ani nawet twórców tych gier. To gracze i osoby nie mające o niczym pojęcia nazywają wszystkie sieciowe strzelanki MMOFPSami.
MMO znaczy Massive Multiplayer Online, tu nie chodzi o elementy RPG, tylko o ilość graczy. Bf, CoD, CS i inne mają ich po max 64 na grę, więc to nie jest żadne Massively. PS2 ma ich koło tysiąca, a to już jest MMO+FPS.
Nawet tutaj na portalu jest kategoria Shooter MMO i są tam takie gry jak Battlefield... Żenua.
Nie zgodze sie z toba, ze nie ma fpsow dla prosow i nubkow. Sa gry trudne i latwe. Oczywiscie nawet w tych latwych osiagniecie poziomu master wymaga wiele treningu, ale samo opanowanie podstaw moze byc przystepne i juz mowimy wteyd o grze odpowiedniej dla poczatkujacych. Bo daj poczatkujacemu takiego Quake albo Reflexa, a ten moze odbic sie od gatunku na lata. Bo bedzie gnojony przez kilka miesiecy 30 do 0 (chyba ze ktos go bedzie uczyl, to kilka miesiecy zamieni sie w 2).
W każdej grze są lepsi i gorsi gracze i w każdej grze są nowi i weterani. Nie ma to nic do poziomu skomplikowania samej gry.
Tak samo w CoD, CS, SWAT4(rip) jak i w Battlefieldzie noobki będą dostawać baty od doświadczonych graczy. Jednak wszystkie te gry są takie same pod każdym względem i są tak samo skomplikowane, lub tak samo proste do ogarnięcia (zależy jak to ująć).
FPSy to najprostsze gry do ogarnięcia jakie znam. Strzelasz do wszystkiego co się rusza. Tyle musisz wiedzieć. Potem w grę wchodzi doświadczenie i to ile czasu grasz w daną grę. Nigdy nie będziesz lepszy od kogoś kto ma już setki godzin przegrane w takiego FPSa. Umiejętności przychodzą z doświadczeniem, czyli z kolejnymi godzinami grania.
Ja zaczynałem grać w Q2 jak miałem jakieś 15 lat. Pierwszy tydzień chodziłem po ścianach. Po jakimś czasie byłem najlepszym graczem w klasie. Co nie było jakims wielkim osiągnięciem, ale chodzi mi o to, że nie ma czegoś takiego jak FPSy nie dla noobków.
Każda gra jest dla każdego. Wystarczy zacząć grać i się uczyć.
Trochę offtop, ale chciałem tylko coś wyjaśnić.
edit.
Dobra, żeby nie było kompletnego ot, to co do tematu dorzucę jeszcze ARMA3. bardzo fajny symulator pola walki, bo tak go nazywają.
Wymaga drużyny i komunikacji głosowej, żeby się dobrze bawić.
Skomplikowany tak samo jak każdy inny FPS. Z tym, że tu jest spory realizm. Walki toczą się na dalekich dystansach i używa się też różnych pojazdów itp.
Nie chodzi o marketingowców, ani nawet twórców tych gier. To gracze i osoby nie mające o niczym pojęcia nazywają wszystkie sieciowe strzelanki MMOFPSami.MMO znaczy Massive Multiplayer Online, tu nie chodzi o elementy RPG, tylko o ilość graczy. Bf, CoD, CS i inne mają ich po max 64 na grę, więc to nie jest żadne Massively. PS2 ma ich koło tysiąca, a to już jest MMO+FPS.
64... zeby tylko. Przeciez ludzie potrafia mowic o mmofps nawet wtedy, kiedy jest to rozgrywka 5vs5. Smieszne troche. Dla nich wyznacznikiem mmo jest wlasnie zdobywanie leveli i kupowanie broni.
W każdej grze są lepsi i gorsi gracze i w każdej grze są nowi i weterani. Nie ma to nic do poziomu skomplikowania samej gry.Tak samo w CoD, CS, SWAT4(rip) jak i w Battlefieldzie noobki będą dostawać baty od doświadczonych graczy. Jednak wszystkie te gry są takie same pod każdym względem i są tak samo skomplikowane, lub tak samo proste do ogarnięcia (zależy jak to ująć).FPSy to najprostsze gry do ogarnięcia jakie znam. Strzelasz do wszystkiego co się rusza. Tyle musisz wiedzieć. Potem w grę wchodzi doświadczenie i to ile czasu grasz w daną grę. Nigdy nie będziesz lepszy od kogoś kto ma już setki godzin przegrane w takiego FPSa. Umiejętności przychodzą z doświadczeniem, czyli z kolejnymi godzinami grania.
Ja sie tutaj nie zgodze. Bo sa gry latwe do nauczenia sie, takie jak cod, ale sa tez gry trudne do nauczenia takie, gdzie samo poruszanie moze sprawiac juz trudnosci. Mowie o arenowych, szybkich shooterach z przeszlosci (choc czuje, ze moda na gatunek wraca). Tam samo poruszanie sie, nauka map, liczenie, kontrola mapy to elementy skomplikowane i trudne do opanowania. Duzo trudniejsze niz zwykle chodzenie w takim CoD, itp. Dlatego uwazam, ze rozroznienie na latwe i trudnbe fpsy jest na miejscu. Sprawa umiejetnosci i doswiadczenia to oczywiscie osobna kwestia, ale rownie wazna : ). No i nie zgodze sie, ze FPSy sa to najlatwiejsze gry do opanowania. Zalezy o jakim FPSie mowimy.
Ja zaczynałem grać w Q2 jak miałem jakieś 15 lat. Pierwszy tydzień chodziłem po ścianach. Po jakimś czasie byłem najlepszym graczem w klasie. Co nie było jakims wielkim osiągnięciem, ale chodzi mi o to, że nie ma czegoś takiego jak FPSy nie dla noobków.
Inne czasy, Teraz gracze sa rozpieszczeni przez proste gry. Wszystko ulega "każualizacji" i uwierz mi lub nie, ale kiedy teraz nowym graczom pokazuje Quake, to ci nie potrafia wykonac najlatwiejszego skoku, chociaz w inne FPSy pocinaja jak szaleni. Dlatego dalej stoje przy tym, ze warto zrobic podzial tych gier dla nowych i dla wyjadaczy, bo zwyczajnie mozna odbic sie od gry i co za tym idzie - gatunku. Skoro nigdy nie grales w FPSa, to warto zaczac od czegos latwiejszego. przynajmniej na jakis czas, chociaz miesiac. Pisze to bo pokazalem Quake live mojemu kuzynowi. Ma 14 lat, od dziecka gra w gry, ale od Quake odbil sie po 2 meczach przegranych minus iles do 40-50. To nie wplywa dobrze na morale. Zreszta jak juz mowilem - mlodzi gracze sa rozpieszczeni, nie wiedza co to wyzwania i pokonywanie barier. Przytlaczajaca wiekszosc gier prowadzi teraz za racze.
Przytlaczajaca wiekszosc gier prowadzi teraz za racze.
Zgadzam się.
Co do reszty Twojej wypowiedzi, to rozumiem Twoje stanowisko. Nie podzielam go w większości, ale rozumiem o co Ci chodzi.
Może mamy inne doświadczenia z tymi grami, a już na pewno inaczej patrzymy na pewne sprawy.
Nie chcę kontynuować tego offtopa, bo raz że offtop a dwa, że i tak nic sobie nie udowodnimy tą dyskusją i każdy zostanie przy tym z czym zaczął
Dla nich wyznacznikiem mmo jest wlasnie zdobywanie leveli i kupowanie broni.
Nie, to jest nawet prostsze. Ludzie po prostu wszystkie gry z opcją grania po necie - online - nazywają MMO. Takie uogólnienie, albo przyzwyczajenie, z tym że nie jest to poprawne.
Gdyby mówić o MOFPS, to okej. Byłby to Multiplayer Online FPS, ale dodawanie Massiveley do gry gdzie się gra 32v32(to i tak dużo jak na FPSy:D), to jest nieporozumienie.
Siemano. Szukam gry, jak i graczy. Chodzi mi o jakiegość FPS. Nie jestem w tym zbyt dobry i chce się nauczyć. Polecacie coś?CS i Warframe odpada.
Okej, postanowiłem, że spróbuję sił w BF3, bo to jedyna gra z tych b2p, którą mam :>