Free Realms

Pierwsze co intryguje to nazwa Sony (Sony Online Entertainment dla dokladnosci) w nazwie firmy i az chce sie sprawdzic. Nie pobieramy pare godzin klienta by potem wnerwiac sie z patchami a potem z przykroscia rozczarowac. Klikamy na stronie wielka ikonke ze chcemy dolaczyc i juz po chwili mozemy kreowac nasza postac gdy w tle wczytuje sie minimum do ruszenia gry - 59 mb(reszta na bierzaco sie wczytuje). Po przejsciu przez "salon pieknosci" usuchamia nam sie gra w full screenie lub jak kto woli mozna window mode.

Co nam ta gra oferuje? Mamy co wyboru czlowieka lub "wrozke" w dwoch odmianach plciowych. Zawody ktore mamy w tej grze to ninja, chef, kard driver, postman, demolition derby driver, brawler, pet trainer, card duelist, miner, archer, wizard, medic, blacksmith lub warrior z czego cztery ostatnie sa dostepne po oplacie. Uff sporo tego, ale nie martwcie sie wszystkie te zawody mozna miec na jednej postaci jednoczescie gdyz kazda trenuje sie inaczej i mozna wymieniac od potrzeby.

Gra jest dosc specyficzna i trzeba lubic cos takiego. Grafika ma sie blisko do gier jak ether saga lub luna online. Muzyka nie drazni uszu a przez tutorial prowadzi nas glos milej pani. Nie trzyma sie ona standardowego typu "idz zabij xx mobow" lecz mozna sie rozwijac trenujac peta lub smazac kotlety. Troche sie pogubilam na poczatku jednak mily glos doprowadzil mnie do porzadku.

Plusy za wyjscie z utartego schematu mmo, brak typowej instalki i za roznorodnosc.

Minusy to to ze niestety mozna sie doszukiwac podobienstw do takich gier jak sims, spore (jakos mi tak sie uparlo na to <_< ). Pozatym ci ktorym marzy sie wielka akcja beda rozczarowani i nazwa ta gre babska lub dla dzieci.

Poki co pogram sobie. A co! W koncu ile mozna znecac sie nad demonami. Wole przeganiac gobliny ;)

W sumie recenzja nawet może być, ale przydałyby się polskie znaki ;-).

Pierwsze co intryguje to nazwa Sony (Sony Online Entertainment dla dokladnosci) w nazwie firmy i az chce sie sprawdzic. Nie pobieramy pare godzin klienta by potem wnerwiac sie z patchami a potem z przykroscia rozczarowac. Klikamy na stronie wielka ikonke ze chcemy dolaczyc i juz po chwili mozemy kreowac nasza postac gdy w tle wczytuje sie minimum do ruszenia gry - 59 mb(reszta na bierzaco sie wczytuje). Po przejsciu przez "salon pieknosci" usuchamia nam sie gra w full screenie lub jak kto woli mozna window mode.

Co nam ta gra oferuje? Mamy co wyboru czlowieka lub "wrozke" w dwoch odmianach plciowych. Zawody ktore mamy w tej grze to ninja, chef, kard driver, postman, demolition derby driver, brawler, pet trainer, card duelist, miner, archer, wizard, medic, blacksmith lub warrior z czego cztery ostatnie sa dostepne po oplacie. Uff sporo tego, ale nie martwcie sie wszystkie te zawody mozna miec na jednej postaci jednoczescie gdyz kazda trenuje sie inaczej i mozna wymieniac od potrzeby.

Gra jest dosc specyficzna i trzeba lubic cos takiego. Grafika ma sie blisko do gier jak ether saga lub luna online. Muzyka nie drazni uszu a przez tutorial prowadzi nas glos milej pani. Nie trzyma sie ona standardowego typu "idz zabij xx mobow" lecz mozna sie rozwijac trenujac peta lub smazac kotlety. Troche sie pogubilam na poczatku jednak mily glos doprowadzil mnie do porzadku.

Plusy za wyjscie z utartego schematu mmo, brak typowej instalki i za roznorodnosc.

Minusy to to ze niestety mozna sie doszukiwac podobienstw do takich gier jak sims, spore (jakos mi tak sie uparlo na to <_< ). Pozatym ci ktorym marzy sie wielka akcja beda rozczarowani i nazwa ta gre babska lub dla dzieci.

Poki co pogram sobie. A co! W koncu ile mozna znecac sie nad demonami. Wole przeganiac gobliny ;)