"chyba jednak nie, i wcale nie jest sie w d*pie az do 4 poziomu lub malestorma
po prostu nie mozna isc jak debil i ciupac tylko jednym przyciskiem"
-> Kamienie znajdziesz/kupisz (fusingi/jewelery też są w cenie) , sprzęt nie leży za każdym rogiem. Nawet nie ciupiąc jak debil jednym przyciskiem, pewni przeciwnicy poprostu wbijają w ziemię, jeśli ma się zbyt wolny atak/mało życia/jest się mrożonką (przykład z atakiem na wideo). Piramidka to horror dla wojownika, jeden błąd i jesteś zamrożony (nie żeby robiło różnice na tym poziomie), a niektóre elitki mogą cię z blow'upować (chociaż to rzeczywiście bardziej z głupoty) xD
"tak jak mowilem jest trudno, bo lecisz i tylko ciupiesz, bez taktyki. wlasnie build na armora jest tak popularny bo pozwala na robienie czegos takiego.
na maelstormie i tak lipa 1 hit = pol hp xD"
Duelist/Łowczyni -> Pancerz Dex + Iron Reflexes => Większy armor niż jakikolwiek Marauder, trochę mniej życia, ale to nic.
Wiedźma/Templariusz ->Chaos Inooculation i tak daję ogólnie większą ilość punktów życia niż Maruderowi z dobrym sprzętem (choć regeneracja jest gorsza)
Generalnie Marauder jest chyba najgorszą klasą jeśli tak by na to patrzeć. Na gwałt potrzebuje Resolute Technique żeby w jakikolwiek sposób działać (brak zręczności -> brak trafień -> brak obrażeń) i z czasem Blood Magic (jeśli zrezygnujemy z Aur), ale to jest dość ryzykowna wymiana. Przy dobrym użyciu Enduring Cry i Immortal Call można latać jak debil przez chwilę, ale tylko na bardzo krótką chwilę... Można też jak w innych sytuacjach poprostu używać umiejętności z innych domen, ale trzeba mieć przedmioty do +Int/Dex.
"jakos moj pierwszy build, sprawdził się doskonale, jednym problemem był maelstorm bo musiałem robixc go znacznie wolniej niz cold witch z 50 truposzami,"
-> Mag? Jakoś nie ma problemu by coś zdziałać gdy zawsze można atakować z dystansu.... chociaż nie zmienia faktu ,że łatwo nie jest. Wojownik to nie to samo.