Głitar

JOŁ ZIOMALKI.

Pewnie mnie znacie wię przejdźmy do rzeczy, a nie wychwalajmy moich nieskończoność zalet :)

A więc ziomalki, jest taka sprawa, że, TAK ! Chcę kupić elektryczną gitare : ) A więc: Dobra na początek, przyjemna do grania, najlepiej by w zestawie był jakiś wzmachol 60 W !!!! Dzięki za pomoc ;d

AAAA, i ważne, do 500 zł :)

Gitara za 500 zł, a piecyk 60 W. Lepiej byłoby wydać więcej na gitarę i kupić słabszy wzmacniacz, 30 W. Wzmacniacz 60 W na początek to za dużo, a biorąc pod uwagę taki wkład finansowy na gitarę to trochę się kupy nie trzyma.

60W to o dużo za dużo jak na domowe warunki chyba, że już planujesz gdzis grac dalej... ale nie wydaje mi się jeśli 500zł chcesz wydać... mówiąc szczerze jeśli za 500zł kupisz dobrą używaną gitare to masz szczęście. poszukaj na allegro jakiegoś corta, yamahe pacifice podobno fajne też są, epiphony LP... potem sobie dokup jakiś wzmacniacz, ja mam line6 spider 15w i spokojnie daje rady i na próbach się spisuje

Do tego powiedz co mniej więcej chciałbyś grać, każdy wzmacniacz czymś się charakteryzuje lub po prostu szukasz czegoś uniwersalnego.

Sorki, skoro 60 W to za dużo na domowe warunki. Chociaż sąsiadów miło by się wkurzało : ) Ale cóz, dam im spokój.

Więc podchodziłbym raczej pod rock, blues.

Na allegro widziałem takie gitarki za 460 - 480 zł, razem ze wzmacniaczami 16-60 w.

Wedlug mnie lepiej by bylo, gdybys dozbieral troche kasy, a jesli jest to niemozliwe- http://forum.magazyngitarzysta.pl/viewforum.php?f=66

zajzyj tutaj, mozliwe ze cos dla siebie znajdziesz.

Ok, rozumiem, że to gitara na początek, ale za takie pieniądze to kupisz szmelc przez, który odechce się Tobie grać. Wiem co mówię bo miałem styczność z kilkoma takimi gitarami. Jeżeli blues, rock to najlepiej gitara z układem HSS, jakiś Les Paul. Najlepszą opcją była by gitarka Vintage V100, ale to cena ponad 1 tys. Wydaje mi się, że taki Epiphone byłby dobry:

http://allegro.pl/ep...2920604529.html

Ze wzmacniaczy 15 W miałem styczność z tym:

http://allegro.pl/pi...2916880727.html

Gdybyś chciał piecyk 60 W musiałbyś wydać kilka setek, sam mam VOX VT60, wydałem 800 zł. Mam gitarę za 850 zł i narzekam, taką za 400-500 zł to rozwaliłbym o ścianę przez nerwy :)

Nie będzie nerwów, spokojnie, ja jestem wirtuozem gitar, gitary się mnie słuchają, jak mówię, że mają grać jak gitary za 1500 zł. to tak grają :) Skuszę się na Twoje oferty Crracked, dzięki ; ***

http://allegro.pl/gitara-epiphone-les-paul-100-hs-limitowana-edycja-i2930682348.html

A dlaczego na przykład ta gitara na początek jest zła?

http://allegro.pl/zestaw-gitara-elektryczna-wzmacniacz-16w-gratisy-i2880859451.html

Bo uj wie co to za firma. Też chciałem kupić sobie na początek bass+wzmacniacz w sklepie muzycznym za 500 zł, ale kupiłem ze 200 zł drożej na allegro też wzmacniacz i bass lepszej jakości poprostu. Nie jestem jakimś znawcą, ale lepiej jest wydać teraz kilka stuffek więcej i grać dłużej niż za jakiś czas wydać kolejne tyle na kolejną gitare. W gitarach baardzo czesto w większości przypadków, prawie zawsze : cena = jakość.

Ale jak załóżmy nie mam więcej na gitarkę ? Remont w domu = brak kaski...

Więc chodziło mi o jakąś dobrą za 500 zł. razem z jakimś wzmacniaczem 16 w.

Nie znajdziecie mi nic takiego? ; C

A ta? Les Paul? ; d

http://allegro.pl/zestaw-gitara-elektryczna-flp-piec-20w-raty-i2872248557.html

Up- Straszna lipa. Jeśli byłby to Epiphone to mógłbyś brać a tak to wydasz kasę na szmelc. A do 500 Zł ciężko znaleźć dobrą gitarę i piec. Już taka naprawdę dobra gitara to wydatek rzędu od 550-750 zł. I piec też z 300. A co dopiero 60 W

Edit- Gitary z gratisami lub w zestawach to szmelc. Nierówne progi, wygięte mostki. Nic ciekawego dla gitarzysty jedynie katorga.

ccracked- Powiem ci z doświadczenia , że da się kupić dobrą gitarę poniżej 1000 zł . Taki ESP lub trochę tańszy Ibanez i da się grać. B.C..Rich też jest świetny ale pod ciężkie kawałki.

Misiael... LTD, Rysiek i Ibanez z Floydem poniżej tysiąca to dobre gitary? Proszę cię... Kolejny poleca te nowe Epiphone-y... czy wy w ogóle graliście kiedyś na takich gitarach i macie porównanie?

Do 500zł nie kupisz dostatecznie dobrej gitary+piec, chyba, że chcesz brzmieć tak:

Celuj w używane Squiery Affinity lub Cort Katana KX5 do tej kwoty, może uda się coś wyszukać. Podepniesz pod komputer i będzie OK na początek.

Sorki, skoro 60 W to za dużo na domowe warunki. Chociaż sąsiadów miło by się wkurzało : ) Ale cóz, dam im spokój.Więc podchodziłbym raczej pod rock, blues.Na allegro widziałem takie gitarki za 460 - 480 zł, razem ze wzmacniaczami 16-60 w.

Fake i złom, ściema za tą cenę nawet samego pieca 60W nie dostaniesz.

Gitara tak hmm Dean Vendetta v1 do tego piecyk z głośnikiem minimum 8cali np. Fender Mustang I.

2Up- Miałem w łapach dobrego Epiphona naprawdę dobrego nie takiego taniego. To samo z pozostałymi gitarami i grało się na prawdę w porządku. Ja jakoś nie widzę problemu. Ogółem wyznaje zasadę , że dopóki podstrunnica jest prosta a struny równe to da się grać na byle crapie. Bo przecież nie każdy wielki muzyk zaczynał od Fendera za 9000

To z Czech lub z Korei - one są bardzo przyzwoite, jak na swoją cenę, a nie te z Chin.

Ja jakoś nie widzę problemu. Ogółem wyznaje zasadę , że dopóki mostek jest prosty a struny równe to da się grać na byle crapie.
To popatrz na ten filmik, który podałem.

btw. mostek prosty, struny równe? WTF?

O nie, nawet nie wspominam o chińszczyźnie. Toż to szajs. I tak , widziałem ten filmik i jest tragedia. Jednak to chyba bardziej kwestia pieca.

Uwierz mi, że jeśli podepniesz takiego SkyWaya lub Echo pod Twin Reverb '65 to też zabrzmi bardzo słabo.

Mniejsza o to. Wniosek jest taki , że do 500 zł nie da się kupić dobrej gitary i pieca.