Zmiany w serialu , względem książki są niezbędne ... ponieważ reżysera goni czas . W przeciągu 50 min musi pokazać jak najwięcej , tak by przyciągnąć widza przed ekran . Rozbudowana struktura powieści ( natłok wielu wątków ) nie pozwala przelać na serial wszystkiego . Każdy bohater ma po 5 min na ekranie i " do zobaczenia za tydzień " ; p
Uważam , że reżyser zgrabnie sobie poradził i tak zmodyfikował historie , że opowieść wiele na tym nie traci ; )
Nie zmienia to faktu , że " książka > serial " ^ ^