Gra w której czuć progres

Nie no, Tibia jest tutaj nie najlepszym przykładem. System gearu w tej grze praktycznie nie istnieje - kupujesz item z którym biegasz potem przez kolejne lata, a na dodatek wymiana pojedynczego itema (w większości przypadków) nie wnosi niczego do Twojego gameplayu (bronie są tutaj wyjątkiem i tak naprawdę tylko dla knighta dzięki żywiołom). Jedyne co daje faktycznego boosta to level, który de facto leci żółwim tempem i zanim będziesz outscalował jakieś miejscówki warte tego outscalingu to minie dobrych parę lat (?) spokojnego grania.

Oczywiście można tutaj chwilę podyskutować o resistach i skillach (których te itemy dają tyle co kotek napłakał), ale to wciąż temat w stylu “XD” (czyli o ubogim systemie) i głównie zarezerwowany dla knighta oraz palladyna.

Z najlepszym systemem progressu spotkałem się w BDO, Metinie i Aionie.

Dzień dobry
W odpowiedzi na poszukiwanie MMO, zaproponuję:
Aion Classic : Tak wiem że wychodzi u Gameforge ale tym razem nie będzie P2W i obstawiam że nie spierdzielą tego znowu , wiedzą jak to się kończy a tutaj jest przedni produkt. Mówiąc o odczuciu progresu to jak najbardziej w Aionie jest to widoczne , zbieranie AP ( pktów pvp ) i wymienianie na weapony pvp i mieszanie ich z pve w endgame pokazuje to na co czekalismy podczas tworzenia postaci . Świetne pvp , siegi i rifty , naprawdę polecam , szczególnie że Aion classic to naprawdę dobra produkcja.

WOW - No tutaj powiem że czuć progres postaci mimo skalowania to podczas lvlingu rozwijamy skile i daje nam to co chwila lepsze odczucia w grze , później wiadomo eq grind i ogarnięcie rotacji wtedy naprawdę postać ma kopnięcie z tego co wiem. ( Sam osobiście spróbowałem pierwszy raz WOWA i powiem że spoko gierka , dużo możliwości warto wbic i przetestowac triala )

ESO - Powiem tak , tutaj czuć progres tylko na dungach bo na open W jest skalowanie mocno mocno ale uważam że na open W poprostu chodzi o dobry feeling gry i fabułe i questy i crafting :slight_smile: No jedni lubią drudzy nienawidza , osobiście lubiłem rajdować w ESO i zapychać suvenirami swój zamek :smiley: Podchodzenie np 10 raz do bosa i smak zwycięstwa daje odczucie progresu :smiley:

BDO - Grindownik z piekła rodem , super mechanika walki i naprawde czuje się tą walke jak spuszczasz srogie wciry wrogom , masie wrogów ale mimo wszystko to grindownik i trzeba o tym pamiętać :slight_smile:

Lineage 2 - Stare ale jare , tam z lvl i wymianką Gearu zawsze czuć progres ale oczywiście to oldschoolowa gra i tyylko na priv serwach najlepiej C4 - Gracia ; Hellbound :slight_smile:

Podsumowując : Najszybciej wyjdzie Aion Classic i tutaj bym na Twoim miejscu wbijał , sam odpalam jak wyjdzie i ogram classica.

MMORPG troche się pozmieniały i już nie wystarczy zalozyc super eq i trzymac spacje jak w metinie… Mechaniki i ogarnianie ich to teraz odczucie progresu , samo odnajdywanie sie w świecie gry , rozkminienie rynku i craftu i tak dalej , jak ktoś lubi tylko pizgać mobki to H&S polecam typu PoE :slight_smile:

Powodzenia

WILD HEARTS jak chcesz jednorazowo wydac ok 400zł. Jak masz xbox pass zagrasz za free. Giera spoko, huncisz bestie, wypadają z nich części ciała (matsy) których używasz do ulepszenia broni (masz do wyboru 8-9 broni, każde ma drzewko ulepszeń, żeby odblokować progres musisz zabić odpowiednia bestie, mieć odpowiednią ilosć materiałów i możesz ulepszyć), to samo ze zbrojami. Ogólnie gra ma jakieś 2 miesiące, wrzucają co ajkiś czas nową zawartość, uporali się już ze stabilnością gry (już tak fps nie spadają). Do tego dużo pobocznych rzeczy do zrobienia, wytworzenia, bardzo ważne jest by produkować jedzenie które podnosi statystki. Mam tylko andzieję, że bedą regularnie wydawać zawartość, bo na obecną chwilę zrobienie dobrnięcie do 5 aktu (zrobienie wszystkich misji, polowanie na bestie itd) to jakieś 120h gry. End game to już tłuczenie bestii od tak i tworzenie perfekcyjnej broni i pancerzy. Progres czuć, ja dopóki nie ulepszyłem broni nie mogłem po akcie 1 samemu cokolwiek ubić w akcie 2 (no może ze dwa kemono ubiłem)