Akurat te trzy tytuły mam najbardziej ograne, więc dorzucę coś od siebie 
Eksploracja? Dla mnie odpowiedź bardzo prosta, ESO, niedaleko na drugim miejscu GW2, WoW pod względem eksploracji mnie nie “kupił”.
Lewelowanie pierwszej postaci w GW2, odkrywanie map, dynamiczne eventy, coś pięknęgo. Ta gra zmieniła moje postrzeganie gier MMO.
Zbieranie to głównie skiny, masz to w miarę zebrane i uporządkowane w panelu postaci, do mnie to nie przemówiło, grałem głównie dla WvW.
ESO… moim zdaniem eksploracja cudo, lepsza niż w GW2, chociaż może to m.in. kwestia grafiki, styl bardzo mi odpowiada.
Odnajdywanie wszystkich zakamarków mapy, których postęp bardzo wygodnie śledzisz na mapie, daje sporo frajdy, a przy okazji, jeśli grafika Ci podejdzie to zrobisz maaasę screenshotów 
Zbieractwo? Również zebrane do kupy w zgrabnym menu, głównie itemy za achievementy, quest chainy, sklep, boxy. Eksploracja przykuła moją uwagę duuuużo bardziej niż kolekcjonowanie przedmiotów.
No i WoW. Napradę sporo map, jeśli grafika nie będzie Ci przeszkadzać to na pewno jest co odkrywać, do mnie to nie przemówiło.
Zbieranie przedmiotów? W tym momencie dla mnie jedyny powód, żeby grać w WoWa i jedyny powód, żeby grać w jakiekolwiek MMO, gdyby nie addon pewnie nie grałbym w żadne MMO.
Domyślnie masz w menu kolekcję mountów, petów, toyów, transmogów (skinów), ale co mnie trzyma przy tej grze to wcześniej wspomniany addon, All The Things.
Jest to addon, który (w zależności od ustawień) pozwala Ci w wygodny sposób śledzić postęp zbierania wszystkich dostępnych przedmiotów w grze. Możesz ustawić wszystkie przedmioty dla swojej klasy, dla wszystkich klas, tylko unikalne skiny itp. itd.
Jeśli ktoś uwielbia zbieranie przedmiotów, to będzie w niebie 
Addon pokazuje %, konkretne przedmioty których Ci brakuje, źródła… Nic tylko farmić 
Dla przykładu jak wygląda addon w moim przypadku, tylko unikalne skiny, mounty, toye, pety, jak widać do zebrania ponad 30 tysięcy przedmiotów, aktualnie 29%, więc jest co robić 
