Dziś taka ankieta. Oddając głos starajcie się popatrzeć na dwie gry obiektywnie. Oceniajcie jakość w stosunku do dzisiejszych realiów i możliwości rozwoju gier, a także oczekiwań nowego pokolenia.
Gw2 vs Wow
Ankiety tego rodzaju nie mają żadnego sensu. Musiałby się tu wypowiadać osoby, które równocześnie miały doświadczenie z GW2 i WoW. A wnosząc po ankiecie z głównej, prawilne doświadczenie z WoWem miało około 30% ankietowanych.
GW2 w ogóle nie przypadł mi do gustu, pograłem chwilę i sprzedałem, WoW... gra genialna niemniej jednak ze staroświeckim systemem walki który w dzisiejszych czasach już nie każdemu będzie się podobał. Miło wspominam, ale już nie gram bo dość szybko przy MoP-ie się znudziłem i nie zamierzam wracać. Z sentymentu głos na WoW'a : D
Guild Wars 2
Plusy:
-Dobry system walki
-Dobra grafika
-Craft użyteczny na potrzeby posiadania BiS'ów
-PvP jak w MOBA
-RvR
-Jumping puzzle
Minusy:
-RvR
-PvP jak w MOBA
-Brak poziomu trudności (gra dla casuali)
-Mało contentu
-Mało end-game'u
-Olewanie graczy przez twórców
World of Warcraft
Plusy:
-Niesamowite lore
-Duży zasób contentowy
-Stale aktualizowany end-game
-Wspieranie każdego typu gracza (casual, semi-hardcore, hardcore)
Minusy:
-Olewanie graczy przez twórców
-Stary system walki (przez co sprawia wrażenie mniej dynamicznego)
-Craft (z kilkoma wyjątkami) mało przydatny w end-game
-Brak odczucia "różnorodności" klas
-Przeciętne PvP
-To wada WoD'a - Garrisons.
Więc kappa, WoW'o.
Ja oddałem zdecydowany głos na WoW'a, znacznie ciekawszy fabularnie od gw2, zdecydowanie bardziej rozbudowany, gracz casualowy/hardkorowy, każdy znajdzie w WoW'ie coś dla siebie, systematycznie rozbudowywany, mniej więcej co 2 lata pojawia się nowy dodatek do gry, w gw2 niestety rozwój gry kuleje i to bardzo mocno, od ponad roku zero jakiegokolwiek contentu, można by pomyśleć że gra umiera skoro w gzre nie pojawiają się aktualizacje, co prawda wyjdzie dodatek do gw2 ale nie oszukujmy się, czekaliśmy na niego AŻ 3 lata by dowiedzieć się że nie oferuje on za wiele, content w gw2 zostanie "zaliczony" jeszcze tego samego dnia po premierze, gracze w parę godzin odkryją całą mapę, zrobią questy fabularne, nawet revenanta wylevelują Tome'ami w minutę, do tego już w ciągu tygodnia pojawią się nowe buildy po dodaniu specjalizacji na metabattle których z góry musisz używać bo inaczej jesteś pośmiewiskiem w gw2, tam nie możesz stworzyć nic własnego bo Cię wyśmieją. No i w sumie pozostaje tylko afczenie w guild hallach.
Oczywiście każdy ma swoje własne upodobania, ktoś woli grać w MMO zaś inny woli spotykać się w grze i podziwiać widoki, każdy gra w to co mu się podoba, ja osobiście polecam zdecydowanie WoW'a mimo upływu lat wciąż cyferki pokazują że gra w nią bardzo dużo ludzi
Grałem w WoW'a oraz GW2 powiem szczerze GW2 to taki raczkujący chłopiec z któregomoże coś dobrego wyrośnie ale wszystko zależy od rodziców znaczy ArenaNet. WoW to już dojrzały osobnik który wie na czym polega życie(granie) i wie jak dotrzeć do swoich graczy i osób dobiero wchodzących do tego świata. Więc jak na chwilę obecną daję dużego plusa dla WoW'a dużo bardziej dojrzałemu produktowi na którym na pewno się nie zawiedziesz
Kolejna okazja dla Xar'a oraz innych fanboyów, aby mogli udowodnić całemu światu, iż GW2 jest najlepsze, a WoW umiera... Czysta prowokacja 8)
Oddałem głos na WoW'a... ale trudno porównać te dwie gry. Ankieta ta może co najwyżej służyć sprawdzeniu, która gra jest "bardziej lubiana".
Głos na GW2 - wiadomo.
Do WoWa miałem kilka podejść i najdłuższe to były takie na rok, bo po tym czasie kompletnie się wypalałem - nie mogłem już na tę grę patrzeć (po jednym z takich podejć skończyłem z WoWem na zawsze ). Częściej wypalenie dało się zauważać już po pół roku grania, a nawet prędzej. I tu piszę o takich podejściach, kiedy byłem mocno zmotywowany do tego, żeby grać, no i wcześniej miałem sporą przerwę od MMORPG. Nie zaczynałem już jakiś znudzony, czy coś. No ale zawsze dość prędko dochodzi się do takiego momentu, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę, że to wszystko jest takie bez sensu... Powtarza się nonstop te same rzeczy - dodają tylko nowe itemy, a ludzie za tym gonią. Gdyby chociaż mieli porządne PvP, to byłoby ok - zawsze to jakieś zajęcie na koniec gry, no ale nie ma i już nie będzie.
W GW2 jest inaczej, bo poza nudnym na dłuższą metę PvE (w każdej grze prędzej czy później ono jest lipne) można grać konkretne, zdrowe PvP, a to się nie nudzi tak prędko. Co ciekawe, w GW2 PvP jest o tyle fajne, że często grają je nawet osoby, które nigdy wcześniej nie lubiły tego trybu. Zresztą nic dziwnego jak próbowali go w takich grach jak WoW, gdzie o zdrowej rywalizacji nie ma co mówić.
A gdy wprowadzą w GW2 system lig to już w ogóle miazga. Będzie co robić przez kolejnych parę lat. A nie 2 miechy raidowania i nuda jak w WoWie.
Oceniając subiektywnie na pod wzgledem każdej płaszczyzny czy to pvp czy pve muszę powiedzieć iż w mojej ocenie GW2 daję 40% w stosunku do 60% Wowa. Uważam jednak iż trzeba poczekać na Hearth of thorns, bo być może GW2 naprawi wiele swych błędów,, choć tego najgorszego jakim jest skopane RvR nie da się naprawić w tym przypadku. Trzeba też powiedzieć sobie szczerze, że wow też ma plany, choć z tym co mówią a co wychodzi to różnie bywa. Dobrze byłoby zmniejszyć rolę garnizonów oraz zwiększyć role craftu, bo wod zniszczył w dużej mierze crafting. Porównamy sobie po jakimś czasie, gdy i Legion i Hearth of Thorns zostaną wydane i wtenczas zobaczymy czy stosunek 40% do 60% zmieni się. Btw choć teraz Revenant jest dla mnie mniej atrakcyjny niż Demon Hunter, bo któż grający w warcrafta 3 nie chciałby zagrać jako Łowca Demonów?
Oczywiście... w każdej grze content PvE może się znudzić... ale czemu jest on tak powtarzalny w GW2? Mam na myśli fakt, iż dungeony robi się dość szybko i po 2 razach stają się ekstremalnie nudne. W WoWie nie doświadczyłem takiego znudzenia powtarzając tę samą czynność po raz nasty.
Dobra gra, no ale dość prędko dochodzi się do takiego momentu, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę, że to wszystko jest takie bez sensu... Powtarza się nonstop te same rzeczy
W GW2 powtarzasz te same rzeczy as well.
A co do PvP w GW2... miałem przyjemność spytać paru graczy czemu grają PvP, skoro nie widzą w nim przyjemności. Odpowiadali coś w stylu "kocham gameplay, system walki jest przecudowny, grafika w grze piekna... tylko PvE nudne, dlatego chcąc zostać przy tej grze siedzę na PvP i czekam na jakieś nowości". Szczerze ich popieram.
Niektórzy siedzieli tam także dla reward tracków... xD
____________________________________________________
Popularność tego tematu zacznyna pobijać wszelkie rekordy xD
Ankieta jest tak samo bez sensu jak porównywanie Cod'a i Bf'a. Jedni wolą to, drudzy tamto, te gry są po prostu inne, ciężko więc stwierdzić, która gra jest lepsza.
Obie gry są bardzo dobre, ale ludziom, którzy nie mają wiele czasu na granie bardzie powinno przypasować GW2.
Oceniając subiektywnie na pod wzgledem każdej płaszczyzny czy to pvp czy pve muszę powiedzieć iż w mojej ocenie GW2 daję 40% w stosunku do 60% Wowa. Uważam jednak iż trzeba poczekać na Hearth of thorns, bo być może GW2 naprawi wiele swych błędów,, choć tego najgorszego jakim jest skopane RvR nie da się naprawić w tym przypadku. Trzeba też powiedzieć sobie szczerze, że wow też ma plany, choć z tym co mówią a co wychodzi to różnie bywa. Dobrze byłoby zmniejszyć rolę garnizonów oraz zwiększyć role craftu, bo wod zniszczył w dużej mierze crafting. Porównamy sobie po jakimś czasie, gdy i Legion i Hearth of Thorns zostaną wydane i wtenczas zobaczymy czy stosunek 40% do 60% zmieni się. Btw choć teraz Revenant jest dla mnie mniej atrakcyjny niż Demon Hunter, bo któż grający w warcrafta 3 nie chciałby zagrać jako Łowca Demonów?
Ja. Gralem od warcrafta 1 a nie chce grac lowca demonow. Bo rozwala to pare faktow - miliony lowcow demonow biegajacych wokol, a kazdy oczywiscie "wyjatkowy" bo pil krew od guldana, ma demoniczne moce itd. I taki szczegol - przy premierze dodatku proporcje lowca demonow vs inne klasy beda jak 1000-2 . Wiec tak, rozwala moim zdaniem to klimat a wow na ta chwile procz klimatu nic innego nie oferuje.
To ja juz wole gw2 gdzie nie sila sie na niewiadomo co tylko na grywalnosc i klimat. Revenantem osobiscie tez nie chce grac z tego samego powodu jak w wowa, choc tu bedzie 100x lepiej bo zmieniaja wszystko, nawet stare klasy i to na miare XXI wieku, skok dosc duzy, wiec populacja klas sie rozlozy w miare po rowno, choc pewnie z lekka przewaga lowcy (bo druid xd) i revenanta wlasnie
Grywalność Szczególnie po wbiciu 80 poziomu.
Również grałem w obie, ale jakoś sam do końca nie wiem...chyba GW2 na dłuższą metę
Grywalność Szczególnie po wbiciu 80 poziomu.
Wtedy idzie się na silverwastes, biega za zergiem dookoła mapy i farmi 24h chesty Kappa
Robić ankietę nt. 2 gier P2P i B2P to głupota, wyobrazcie sobie że ankieta powstaje przy gw2 P2P, w sumie wtedy by nie powstała bo nikt w gw2 by nie grał :]
Dziś taka ankieta. Oddając głos starajcie się popatrzeć na dwie gry obiektywnie. Oceniajcie jakość w stosunku do dzisiejszych realiów i możliwości rozwoju gier, a także oczekiwań nowego pokolenia.