Od pewnego czasu gram tylko łotrem. Wszyscy mówili mi jaka ta postać jest słaba, a ja udowodniłem im, że moja talia na łotra, prawie że podstawowa, jest lepsza od ich talii z wydropionymi kartami na arenach. Może build ten nie jest dobry na jakieś pojedynki wysoko rankingowe, ale na 25-15 działa idealnie i problemów z nim nie miałem. Na wstępie jeszcze pragnę zaznaczyć, że i tak wszystko zależy w 90% od szczęścia. Życzę miłego testowania!
(Polskie nazwy, bo akurat takie tłumaczenie posiadam);
2x Cios w plecy
1x Ukrycie
1x Dzik Szabloskalny
1x Elfia Łuczniczka
1x Grubiański Sierżant
1x Piechur ze Złotych Włości
1x Trędowaty Gnom
1x Zdrada
2x Baśniowy Smok
1x Herszt Kręgu Nieskornych
2x Młodsza Inżynier
1x Wilkor Alfa
2x Kapłanka Straceńczego Słońca
1x Łowca Grubego Zwierza (bardzo dobra karta, ale droga do wycraftowania, zdaje sobie sprawę, że mało kto ją ma, możecie dać jakiś "tańszy" zamiennik)
2x Łowczyni z Brzytwoskórych
1x Mistrzyni Kamuflarzu
1x Przywódczyni Kultu (łączyć ją z umiejętnością przy przyzywaniu Mistrzyni Kamuflarzu)
2x Skrytobójstwo (bardzo mocna karta, zostawiać na moobki z którymi będziemy mieć problem)
1x Rycerz Srebrnej Dłoni
1x Wódz Mroźnych Wilków
2x Władca Areny
1x Sprint
1x Czempion Wichrogrodu
____
Build opiera się na szybkim za spamowaniu przeciwnika i niszczeniu jego kart atakując go w między czasie, trzeba wyczuć ten build. Robiłem go pod siebie, pod mój styl gry, więc nie wszystkim musi przypaść do gustu. Dodam jeszcze, że nie warto kisić kart, tylko wyrzucać od razu (z głową) to co mamy w ręce.
___
Zdaje sobie sprawę, że możecie nie mieć wszystkich kart, ale wybrałem takie które można w miarę szybko wycraftować, dodatkowo rada ode mnie, NIGDY nie kupujcie pakietów kart za golda, bo się nie opłaca. Za wejście na arene płaci sie 150 golda co daje nam gwarantowane (nawet jak przegramy 3 razy i nic nie wygramy) 1 pakiet kart i 30 proszku, na arenie nie musisz rozgrywasz wszystkich gier za jednym razem.
EDIT; Dla tych którzy używają sekretów; nie używajcie ich, bo sie nie opłaca jak traficie na jakiegoś dobrego gracza to a) albo zna wszystkie sekrety i wie czego się spodziewać b ) nie wie czego się spodziewać, ale sprawdzi to stronnikiem 1/1. Moim zdaniem wybieranie sekretów do talii to porażka, bo tylko tracimy sloty na jakieś dobre karty. Sekrety sprawdzają się tylko wtedy gdy mamy jakiegoś stronnika który na nich bazuje, ale nawet i wtedy, moim zdaniem, nie opłaca się ich brać.