HnS z rozbudowanym systemem rozwoju postaci

Jak w temacie, narazie grałem tylko w:

Diablo I i II - Dobre, aczkolwiek zestarzały się dość mocno
Path of Exile - Takie sobie, zerowe elementy RPG, jeden skillpoint do wydania ma pasywny bonus do statów na level mnie nie rajcuje
Titan Quest - Jak narazie najlepszy HnS w jaki grałem, masa wolności w rozwoju postaci, sporo skillów pasywnych i aktywnych, statystyki, dwuklasowość.
Sacred - Nie podobała mi się, i nawet nie pamiętam czemu, bo grałem cholernie dawno
Darkstone - Stary suchar w który grałem na PSX, pewnie nikt nie wie co to :D Ale mam oryginał z GoG'a na PC'ta i czasem pogrywam.
Torchlight - Słabizna.

Sacred ;) Oczywiście pierwsza część.

Zapomniałem dodać że też w to grałem, z 10 razy, nigdy nie pograłem dłużej niż jedna godzina, i właściwie nie pamiętam już teraz czemu... Może wrócę i sobie przypomnę, mam oryginał z CDA.

Aha, i jeszcze zapomniałem wspomnieć o Darkstone'ie, ale pewnie nikt nie wie nawet co to za gra, propsy dla tego kto pamięta :P

Torchlight?

#Edit

Mythos

Słabo z moją pamięcią, też grałem, ale nie przypominam sobie, by gra miała w sobie jakiekolwiek elementy RPG, do tego sam gameplay był słaby, grafika obrzydliwa, kiepskie lokacje, i produkcja ogólnie moim zdaniem ssała. Tak czy siak, na 100% w inne HnS'y nie grałem :D
Przecież Mythos to podobno ultra gówno, które zresztą z tego co słyszałem wydawcy zamykają. Podziękuję, opinie nie nastawiają w żaden sposób pozytywnie.

Incredible Adventures of Van Helsing, bardzo dobry HnS

Dungeon Siege 1 i 2? Skoro Darkstone ci nie przeszkadza, to DS tym bardziej nie powinien :) nie jestem pewny jak rozbudowane jest w nim robienie postaci, ale system polegający na ulepszaniu tych drzewek, których używasz jest dość interesujący.

Jeśli chcesz mieć rozbudowany system rozwoju postaci to zły gatunek. HnS jest od bicia potworów, a nie rozwijania postaci. Jesli chcesz się bawić w rozbudowywanie swojej postaci pod względem statystyk to powinieneś pograć w jakieś RPG jak np. Baldur's Gate.

Chodzi mi o system walki, w Baldura grałem, ale chcę jakiejś fajnej naparzanki, która jednocześnie miała by fajny system rozwoju postaci, jak TItan Quest.
Co do DS'a, mam oryginalną trzecią część, ale w poprzednie nie grałem, jak by na steamie/gog.com by były w jakiś normalnych cenach, to może i nawet bym kupił, ale najpierw jakieś gameplay'e bym musiał ogarnąć czy coś ;)
Wymieniajcie coś tam dalej :D

Ach Darkstone. Dawne czasy, piękne czasy. Może spróbuj Loki. Albo tak jak wcześniej n4zArh wspomniał Dungeon Siega.

A jeśli to może być coś "hack'n'slashowo-rpgowego", to zainteresuj się NWN. HnS toto nie jest wprawdzie, ale napierniczania i tak trochę jest, a rozwój postaci jest OGROMNY :)

NWN po gamepleyu (pierwsza część) wydaje mi się tak koszmarnie toporna, że chyba sobie ją odpuszczę, dungeon siege raczej też, dlatego zacznę od trzeciej częśći, niestety, możę kiedyś te gry owniły, ale dla mnie już się zestarzały :D

Dungeon Siege 1 i 2. DS 3 się nie umywa do swoich poprzedników. Szczególnie dwójka miażdży ;)

Dungeon siege 2 obowiązkowo, możesz pograć z kolegami przez hamachi lub GameRangera lub Tunngle.
Co do mythosa to go zamknęli 22 stycznia, a gra była jak dla mnie dobra.

Bastion - mało ludzi grało a szkoda bo naprawdę świetny hns, po gamplayach na YT można się zrazić, że dziecinna jednak taka nie jest, gra wciąga jak mało która i z każdym następnym etapem zaskakuje, muzyka, narracja, klimat są genialne. Polecam wypróbować.

Jak w temacie, narazie grałem tylko w:

Diablo I i II - Dobre, aczkolwiek zestarzały się dość mocno
Path of Exile - Takie sobie, zerowe elementy RPG, jeden skillpoint do wydania ma pasywny bonus do statów na level mnie nie rajcuje
Titan Quest - Jak narazie najlepszy HnS w jaki grałem, masa wolności w rozwoju postaci, sporo skillów pasywnych i aktywnych, statystyki, dwuklasowość.
Sacred - Nie podobała mi się, i nawet nie pamiętam czemu, bo grałem cholernie dawno
Darkstone - Stary suchar w który grałem na PSX, pewnie nikt nie wie co to :D Ale mam oryginał z GoG'a na PC'ta i czasem pogrywam.
Torchlight - Słabizna.