Hood: Outlaws & Legends to tytuł, który przeszedł bez większego echa. Xaorus wspominał mi o nim wczoraj, że ogrywał go w ramach darmowego weekendu. I zacytuję mojego towarzysza niedoli na tych łez padole: „Dawno nie widziałem tak koncertowo zj#%!nego, świetnego pomysłu.”
Jak sam twierdzi, bawił się przednio, a przynajmniej przez kilka godzin. Potem przybyła nuda, bowie…