Używa ktoś mobilnego neta do grania czasem typu FPS? Przez jakiś czas będę teraz skazany na mobilne internety(chyba Orange) tylko zastanawiam się czy jest sens.
Najlepsze by było porównanie do tego na kablu.
Używa ktoś mobilnego neta do grania czasem typu FPS? Przez jakiś czas będę teraz skazany na mobilne internety(chyba Orange) tylko zastanawiam się czy jest sens.
Najlepsze by było porównanie do tego na kablu.
Jest sens, 3 lata już na tym ciągnę. Jak będziesz miał dobry zasięg to normalnie się gra na 30 pinga, czasem lagnie na dosłownie 0,5 sekundy ale tak już musi być niestety. Jak jeszcze nie podpisałeś umowy to polecam T-mobile, 59 zł + 1 zł modem, 60mb/s bez limitu i żadnych lejków/schodków
Jeżeli masz dobry zasięg 4G/LTE to będziesz mógł śmiało pograć. Z własnych doświadczeń wiem że to może być 30ms a może być 60-70ms to wszystko zależy od tego gdzie mieszkasz. Najlepiej było by wcześniej sprawdzić jak Ci to działa i dopiero kupić większy pakiet. Jak wyżej ktoś napisał mogą się zdażyć takie nagłe skoki do 500ms bo jednak kabel to to nie jest.
A i pamiętaj nie daj się nabrać na “bez limitu”. Dla operatora to MOŻE również oznaczać że udostępni Ci najlepszą możliwą prędkość jaką ogarnie miejsce w którym będziesz. A nie nielimitowany pakiet z którego będziesz mógł korzystać w nieskończoność. Także polecam dokładnie czytać umowę
Tak jak mówią osoby przede mną, jest ok. od kilku miesięcy tak mam z racji braku możliwości podpięcia normalnego neta I jest ok, różnica jest niewielka i nieuciążliwa