Jak to w końcu jest z tym Neverwinter?

Chciałbym was zachęcić do pewnej dyskusji. Chce poznać wasze opinie na temat tej gry. Jak wszyscy wiemy zdania są bardzo różne. Ktoś twierdzi że gra jest najlepsza a ktoś że gra jest najgorsza. Ostatnio nawet zawitała na steamie. Nikt nie wie czy to brak populacji czy coś innego. Ostatnio jak biegałem po miescie to 80% graczy to nowi łucznicy ale fakt że ludzi jest mniej niż jeszcze w wakacje. Wypisujcie swoją opinie :]

Teraz będzie masa nowych ludzi, większość pewnie poprostu powróciła zagrać nową klasą postaci. NWO strzeliło sobie w stopę wydając tak mało klas z początku, przez co troche ludzi odeszło zniesmaczonych brakiem możliwości rozwoju jak w starych neverwinterach. Brak solidnego endgame'u swoje też zrobił, bo równie duża ilość luda po wbiciu maksymalnego lvla, o ile nie przytrzymało go community, nudziło się szybciutko. Prawda jest taka iż gra sama w sobie jest bardzo dobra , jeżeli popatrzymy na inne F2P , bo i storyline nie jest jakiś mdły i również Foundry mocno odznaczyło się na grze. Byłem w gildii RP , która robiła klimaty na planszach przygotowanych w Foundry i wychodziło to genialnie. Dodam iż gildia, gdy grałem miała specjalnych ludzi do tworzenia rzeczy w foundry, którym się płaciło od każdego, kto zagrał na ich mapce po 100 diamentów i z tego co wiem, nie narzekali. Ogółem każdy mógł coś robić w Foundry dla gildii i mieć z tego diamenty, gdyby nie ten fakt iż multikulturowe community gildii było bardzo przyjazne i miłe , to pewnie szybciej porzuciłbym NWO, ale dzięki miksowi expieina, Foundry i RP można zagrać naprawdę bardzo długo.

@Perenir

Ja właśnie chciałbym poruszyć jedną kwestie którą napisałes mianowicie chodzi mi o End-Game. Zaczołem grac w Neverwinter zaraz po oficjalnej polskiej premierze gry, i grałbym zapewne do tej poty gdyby nie to, ze mój laptop jest lichy i tnie mi się w mieście i innych lokacjach. Ja osobiście przebolałem klatkowanie i lagi i doszedłem do 51lvl w grze, i w tym momęcie gra stała się strasznie mozolna i monotonna nie wiem z jakiego powodu, może dlatego właśnie, że już chciałem wbic jak najszybciej ten 60lvl. Ale znowu zetknołem sie z hejtem na temat End Game-u i kompletnie odechciało mi się grać w ową produkcje, lecz niedługo będe kupywać nowy komputer więc chętnie bym, powrócił i pograł w neverwinter, ale chciałbym sie dowiedzieć czym tak naprawdę różni się ten end-game od innych gier, i co sie na nim mianowicie robi (tutaj prosze o wyrozumiałość bo nigdy wcześniej nie miałem styczności z innymi grami MMORPG na dłuższy okres :). Co np. w dostaniemy w takim Wow'ie czy Gw2 czego nie dostaniemy w Neverwinter Online. Pozdrawiam :)

end game to maksymalny level i powinien ci wypełniać czas zamiast expienia a w neverwinter takiego nie ma.

To samo było już wałkowane kilkanaście razy na forum zapraszam do szukania a nie do tworzenia nowych postów.

nie ma nic... nic do zdobywania nic do uber craftu po prostu nioc... wbijasz cap + pvp gear i nara... sa te artefakty no ale to nie załatwi wszystkiego

@Aozu

Wiem, że było już takich pytan miliardy, ale teraz doszło sporo aktualizacji do tej gry, więc warto się dowiedzieć czy przygotowali coś nowego dla max lvl-i :)

Wruciłem ponownie żeby zagrać rangerem i mam takie spadki fpsów w mieście że czasem to bywa strasznie irytujące :( Też tak macie??

a ja mam wrażenie że gra ma gorszą grafike.. :D serio wtedy grałem na maxach teraz też i jest po prostu gorsza. szczególnie w mieście gdzie moja postać ma słabą rozdzielczość tzn jest troche rozpixelowana

głowna wada NWO to end-game, a raczej jego brak

dobijasz maxa... i tutaj sie zatrzymujemy, PvP to typowy "zal.pl" z bodajze 3. maluskimi arenkami, ktore nie sa zadnym wyzwaniem

krotko mowiac - rozczarowanie roku

chociaż reszta gry przed endgame tez jest zawaliście monotonna... a te areny pvp... więcej sie nabiegasz niż walczył :D

Endgame konczy nam gre w NWO bo roboty tam nie ma nic a nic, jak sobie znajdziesz gildie RP i ogarnietych ludzi, to pograsz jeszcze trochu. Odnosnie NWO nie miałem żadnych oczekiwań , bo sam zawiodłem się na serii NWN, bowiem w Bioware obiecywało Baldura w 3D , a wyszło moim zdaniem bardzo słabo i blado w porównaniu do Sagi Baldur's Gate, więc NWO nie hejtuje bo to kawał dobrego, darmowego mmo bez endgame jedynie.

Największą wadą NW dla mnie to była jakaś dziwna optymalizacja tej gry.Na rocznym moim lapku gdzie GW2 chodzi bez problemu na high/medium,w NW musiałem dosłownie wszystkie opcje powyłączać bo się nie dało grać np w dungach.Inna sprawa to różne bugi i błędy w grze którzy ludzie wykorzystywali,widziałem biegających po ścianach :P,nie wiem jak to jest obecnie możliwe że naprawili już co nieco.Duży minus za pvp,bardzo dużo botów było jak jeszcze grałem kilka miesięcy temu.Szczerze to po w biciu 60 lv,chyba tydzien mi to zajęło,nie chciało mi się już sprawdzac innych postaci i klas,gra mnie znużyła.I odinstalowałem.

nie trzeba gry od razu skreślać przede wszystkim widać że coś z tą grą robią i mają na nią jakiś tam pomysł. Osobiście nie gram w ten tytuł ponieważ jakoś mnie nie przekonuje ale może dam jej szansę w najbliższej przyszłości. Powiem tak na pewno warto spróbować i nie wnikać w opinię innych graczy bo każdy może się mylić i każdy szuka czegoś innego w grze MMORPG. E-G fakt jest nudny ale bardziej ogarnięte osoby na pewno znajdą sobie jakieś zajęcie PvP,dungeony na wyższych poziomach itp.

Brak end game robi z tej gry zabawę na około 40 h. Co nam po "dobrym" wykonaniu i ciekawym świecie, jeśli w dalszej rozgrywce dosłownie nie ma co do roboty w grze i tytuł idzie w odstawkę.

krotko mowiac - rozczarowanie roku

To ktokolwiek wiązał jakieś nadzieje z tym crapem?

warn_ico.png
Co ma znaczyć ten jałowy post? masz klawiaturę nie oszczędzaj jej... ~ NS

cracked dokladnie zdobylem max lvl i pobiegalem jeszcze dzien czy dwa i usunelem gre z dysku.

PVP jest marne to fakt, ale gadanie, że nie ma endgame'u jest grubo przesadzone. Po wbiciu 60 lvl jest 5 dungeonów z gearem T1, jeśli ktoś czuje się na tyle silny może spróbować kolejnych 6 dungów z gearem T2, plus dwa dodatkowe dungeony T2,5 i nowy dung z Modułu 2, które po wyeliminowaniu bugów są dość trudne do zrobienia. W sumie 14 całkowicie różnych od siebie instancji, a do tego dochodzą dwie instancje z PVP gdzie również dropi gear T1/T2, plus tzw. skirmishe (instancje z mniej wartościowym dropem i znacznie krótsze), które co jakiś czas się zmieniają i dropią inne przedmioty. Teraz dochodzi do tego Winter Event gdzie można zdobyć dodatkowe pety i mounty. Jest co robić, ci, którzy gadają, że nie ma widocznie nie dotrwali do tego momentu albo poddali się po kilku pierwszych dungach...

Plus minigra przez przegladarke i już zapowiedziany kolejny update.

Chciałbym was zachęcić do pewnej dyskusji. Chce poznać wasze opinie na temat tej gry. Jak wszyscy wiemy zdania są bardzo różne. Ktoś twierdzi że gra jest najlepsza a ktoś że gra jest najgorsza. Ostatnio nawet zawitała na steamie. Nikt nie wie czy to brak populacji czy coś innego. Ostatnio jak biegałem po miescie to 80% graczy to nowi łucznicy ale fakt że ludzi jest mniej niż jeszcze w wakacje. Wypisujcie swoją opinie :]