Jak w temacie. Myslalem nad fan testem, ale skoro ona nie byla czyszczona 8 lat (wiem, bedzie hardkor), to wiatraki wytrzymaja? Moga sie spalic? Mam teraz do wyboru wyczyscic, albo na smietnik, bo scina sie niemilosiernie.
Jak wyczyscic 8-letnia konsole ps3?
Zapewne konsola typu FAT i tu masz po angielsku jesli dobrze poszukasz znajdziesz wiecej.
https://www.youtube.com/watch?v=4x041kRzwgw
https://www.youtube.com/watch?v=VFmV9zNVXxY
Fan test ? Nie wiem co to ale nie probuj przykladac odkurzacza do wiatrakow - NIGDY.
Zmiana termopadow i pasty chlodzacej jakies super dobrej powinno dac rade.
ps3 slim 250 gb. Tak po przekalkulowaniu to m4 6 lat, co nie zmienia faktu, ze czyszczona nie byla. Fan test polega na wlaczeniu specjalnego trybu, w ktorym wiatraki chodza przez 30s na 100% mocy, co skutkuje wyrzuceniem kurzu na zewnatrz. Problem w tym, ze tak zakurzone wiatraki moga tebo nie wytrzymac.
Sprężonym powietrzem przeczyść(oczywiście wpierw otwierając konsole).
Oczywiscie sprezonym powietrzem w sprayu http://allegro.pl/srodki-czyszczace-sprezone-powietrze-77893
@ProGmR ja na twoim miejscu udał bym się do serwisu gdzie zajmują się konsolami laptopami ogólnie do osób co mają pojęcie o tym. Oni wyczyszczą ci ją idealnie i przy okazji nic nie zepsują
Lepiej zapłacić a mieć gwarancję 100% że jest czysta i będzie działać niż bawić się samemu.
Czyszczenie konsoli to żadna filozofia. Rozbierasz tak żeby nic nie ułamać (bez użycia dużej siły), obchodzisz się jak z jajkiem i wywalasz kurz sprężonym powietrzem i pędzelkiem.
Wiatrak musiałby dość długo być zatrzymany, żeby sie spalić. Jak włączysz na te 30s, czy nawet na pół godziny to nic się nie powinno stać. Pewno i kilka dni mógłyby tak stać, zależy od modelu. [Jestem pewien, że mój w starym kompie nie chodził przez kilka dni zanim to zauważyłem. Po nasmarowaniu działał.]
Chociaż nie polecam w ogóle zatrzymywać, ani włączać zatrzymanych wiatraków.
Co do zakurzonych wiatraczków...
Jeśli wiatraki nie kręcią się tak szybko jak powinny, albo w ogóle, czy też hałasują to znaczy, że trzeba je nasmarować. Po 8 latach pewno trochę wyśmigane już są.
Nie wiem jak to wygląda w ps3, bo nie mam, ale zakładam, że są tam normalne wiatraki jak do kompów. Każdy normalny wiatrak do kompa da się rozebrać. Żeby to zrobić to albo trzeba go mocno pociągnąć, albo z tyłu jest zawleczka, albo jest tam po prostu miejsce na smar. Zależy od modelu.
Czym nasmarować ? Jakimś smarem. Nie za gęstym, jak np. towot, bo się nie rozejdzie i nie za rzadkim, bo się wyleje. I absolutnie nie masłem
Ja używam towotu z czasów II WŚ wymieszanego z olejem silnikowym. Oczywiście po kropelce, góra dwie. Bo nie chce mi sie wydawać pieniędzy na jakieś "specjalne" smary z neta, a moja mieszanka akurat działa dobrze.
Nasmarowany tak wiatrak na procka śmiga już ponad rok, jak nowy, a przed moim smarowaniem nie był w stanie ruszyć z miejsca, od kurzu i ch*jowego oryginalnego smarowania.
Co do reszty konsoli...
Tak jak mówią koledzy z góry. Otwórz obudowę i użyj albo sprężonego powietrza w puszce (5zł), albo po prostu wilgotnej szmatki, czy odkurzacza. Tu nie ma żadnej filozofii. Kurz to kurz.
PS. Jak Ci sie nie chcę czyścić i będziesz wyrzucał na śmietnik to daj znać gdzie, albo wyślij mi na mój koszt
PS2. Płacenie za czyszczenie konsoli/kompa to szczyt debilizmu, albo lenistwa. 50zł za coś co można zrobić w 10-20 minut.
Jak w temacie. Myslalem nad fan testem, ale skoro ona nie byla czyszczona 8 lat (wiem, bedzie hardkor), to wiatraki wytrzymaja? Moga sie spalic? Mam teraz do wyboru wyczyscic, albo na smietnik, bo scina sie niemilosiernie.