W tej cenie jest to praktycznie obojętne którą ze 'znanych' firm wybierzesz. Pracuję już trochę jako sysadmin i miałem na prawdę wiele dysków w swoich rękach.
Seagate: dobry stosunek jakość/cena. Jednak dość szybko pojawiają się w nich badsectory (jeśli przyjmiemy że używasz dysku praktycznie non stop)
Verbatim: mam dwa dyski w domu od nich i 4 w firmie. Ze starszymi nigdy problemów nie było, w nowszych trafił się jeden co padł po pół roku. Aczkolwiek bez gadania wymieniono go na nowszy model.
WD seria Elements: polecam. Znacznie wytrzymalsze od Seagate, niestety trochę droższe.
WD seria passport: tylko na backup. Są prawie tak samo awaryjne jak dawne WD Green'y.
ADATA: wytrzymałość kosztem szybkości i pojemności. Jeśli boisz się, że dysk ci spadnie/otrzyma za dużo wstrząsów to bierz ADATę. Z mojego doświadczenia wynika że są prawie nie do dojechania. (ostatnio nawet udało mi się odratować jeden z takich dysków i poszło to znacznie szybciej niżeli z Seagate)