W komentarz, możecie opisać czemu ten zwierz a czemu nie inny.
Osobiście, preferuję chomiki oraz wszelakie gryzonie w wadze x>200gram
Słowo preferuję, chyba nie było najlepsze...
W komentarz, możecie opisać czemu ten zwierz a czemu nie inny.
Osobiście, preferuję chomiki oraz wszelakie gryzonie w wadze x>200gram
Słowo preferuję, chyba nie było najlepsze...
Prawdziwy zwierzak domowy każdego animka to Nekomimi.
Mam fretkę i zaopiekowałem się szopem, który mnie nie lubi.
Zawsze chciałem mieć papugę nimfę ale jestem za leniwy na zwierzęta.
Popieram Silda. Nekomimi to must have. Nie tylko dla animkow, ale takze dla wielbicieli kotow
---
Ah tak be te wu - mam 3 koty i psa
A ja mam bardzo ładne akwarium z rybkami i krewetkami oraz ślimaczek jako wisienka na torcie.
Szczury są świetne, miałem trzy długi czas temu. Obecnie mam szynszylę.
Ja zawsze chciałem mieć iguane, ale brak czasu i chęci by się tym zajmować. Z koty vs psy, wybieram koty, ale obecnie mam tylko psa.
Świnki morskie (szczególnie rozetki), gdy już przyzwyczają się do właściciela jest z nimi wiele radości c:
No i pająki. Nie trzeba im poświęcać tak dużo uwagi, a wyglądają świetnie.
Kot.
Ale wiecie że nie ma takiego zwierzęcia jak świnka morska, prawda?
Ja zawsze chciałem mieć kameleona, ale niestety nie mam na tyle miejsca w pokoju żeby postawić na tyle duże terrarium (może kiedyś jak zmienię mieszkanie... ) a na razie przymierzam się do kupna agamy. Ogólnie jaszczury są świetne.
Kot- Bo jest samowystarczalny , wystarczy nasypac mu jedzenia i zostawic kuwete , ew. wyrzucic na noc/rano na pole
Nie ma to jak wonsz. Wrzucasz kure albo krolika i patrzysz
Dałem psa, ale zawsze pragnąłem jeża
Miałem węża ale mi się staruszek zadławił myszą i od tamtej pory żadnego zwierzaczka ale myślałem osobiście nad jeżem, jeże są fajne.
wąż udławił sie myszą? XDDD to dla mnie jakby ryba sie utopiła ;D
obecnie dwa szynszyle - zaraz po kotach najlepsze zwierzaki ever
To staruszek był, miał wyłamane kły, ogólnie był porządnie zaniedbany jak go do siebie zabrałem, nie miał już siły, nie upilnowałem i tyle, dostał za dużą mysz i lipa nie podołał chłopak.
Od urodzenia 'wychowywałem' się z psem, jednakże żółwie lubię od małego. Nigdy nie miałem na te zwierzęta tak długiej 'zajawki', bo jak wiadomo dzieciaki chcą dzisiaj tego, a jutro już co innego, od dzieciaka ciągle preferuję żółwie, chodź i psy są fajne, buldogi angielskie .
Nienawidzę kotów.
Ja lubię chomiki za ich pojemność. Tak jak przeczytałem te wszytkie wasze komentarze..... daaamnnn dzwońcie do psychiatryka.