Witam
jako że FPS totalnie mnie znudziły + fakt że w takich grach jestem słaby i ślepy ( w sensie zawsze ktoś z teamu mówi jak ty go nie widziałeś ? )
to szukam jakiegoś mmo
Ogrywałem sporo mmo typu Metin2 GW BDO itp byłe tego na tyle dużo że większości pewnie nawet po tytule nie pamiętam. Ostatnie mmo jakie mnie zaciekawiło to New World ale to trzeba poczekać aż gierka wyjdzie
Czego oczekuje od gierki ?
gra musi być “żywa” tzn sporo graczy + twórcy coś z grą robią
fajnie gdyby mimo małej ilości czasu dało się coś zrobić w tej grze. Np zdobyć dobre eq
Lubię gdy w grze czuć że się rozwijasz czy czuć że wymieniasz broń na jakąś lepszą. Więc system skalowania lvl to trochę słaby pomysł.
Fajnie gdyby był duży wybór klas postaci.
Gra może być f2p lub b2p ale nie p2p/pw2
Jakieś mmo?
Wydaje mi się, że najlepszym wyborem dla ciebie byłby Black Desert : gra jest żywa, co tydzień znaczące update’y (a to z nowym eventem, a to nowym systemem, a to nowymi itemami), dużo klas postaci, czuć upgrade gearu…
Co do ilości czasu to obecnie jest zimowy sezon, niedawno wystartował. W ciągu sezonu masz + - 4 miesiące na stworzenie JEDNEJ sezonowej postaci która szybciej expi, łatwiej ulepsza gear, dostaje masę prezentów, a kończy w full TET gearze, co jest wystarczające do pójścia na trudniejsze spoty. Jedyny wymóg? Konsekwencja w działaniu - masz na to kilka miesięcy, nawet jakbyś grał po 4h tygodniowo to spokojnie dasz radę wymaxować gear do tego TET na sezonie. A po skończeniu sezonu postać staje się normalną, najzwyklejszą postacią… z tet gearem 
do BDO podchodziłem 3 razy i za każdym razem coś mnie od tej gry odrzucało po kilku dniach grania
Zobacz sobie PoE może ci podejdzie klimat diablo 2, jest za darmo i nie ma P2W ale nie jest typowym MMORPG bo nie spotkasz tam graczy na lokacjach co jest trochę słabe. Ja pograłem z tydzień i mnie znudziło ale inni grają wiele lat w tą grę. Osobiście też czekam na NW.
w PoE odrzuca mnie trochę to że to taki single z co opem
Możecie coś powiedzieć ciekawego o Royal Quest ?
Tak to niestety głównie singiel jak d3. RQ ma agresywny Item shop.
Dużo graczy, czuć że wymieniasz broń, można coś osiągnąć bez wielkiego nakładu czasu i f2p/b2p.
Kurde ciężko, gdyby można było jedno z tych skreślić, to bym wymienił masę gier a tak to żadna nie pasuje.
Gdyby można było p2p to bym poleciał wowa, idealnie pasowałby (można kupować abonament za golda w grze ale to wymaga dużych nakładów czasu)
Gdyby skreślić “czuć że wymieniasz broń” to bym poleciał ESO lub destiny 2. Być może czułbys różnice między itemami, gdyby nie to że dostajesz tam itemy które są o 0,5% lepsze i przykładowo zamiast 250 pancerza, dają 252, co po założeniu nie przykłada się na żadne cyferki i dopiero jak nie wymieniasz broni i zrobisz to po kilku dni grania to odczujesz różnice.
Gdyby wyciąć wymóg aby bez dużego nakładu pracy dało się coś osiągnąć, pewnie Albion, EVE.
Gdyby wyciąć duża ilość graczy, może się znaleźć też trochę gierek (nawet takich które są żywe bo ich design jest dostosowany do małej ilości graczy jak naval action, Gloria victis)
Jeszcze mi do głowy przychodzi warframe, gdzie może nie tyle co zdobywasz lepszę bronie, co zdobywasz inne tzn takie którymi mechanicznie zupełnie inaczej się gra, a siła postaci zależy od innych czynników.
Jedyne co ci mogę odradzić to BDO bo jest to gra syfiasta do tego P2W.
W teorii black desert online do tego pasuje co mówisz ,ale samemu jakoś się do tego mmo nie przekonałem z 1 strony jest naprawdę przyjemny sporo w teorii możliwości,fajny combat, ale z 2 strony znudził mi się po czasie.
W teorii mógłbym polecić final fantasy XIV, ale tu jest abo i z początku dość nudno.
I to chyba tyle, co mi przychodzi do głowy Ah w ogóle co za pajac wymyślił lvl scaling nie cierpię tego w ogóle nie czuć rozwoju postaci + po co rozwijać postać jak moby nieważne co zrobisz i tak się do ciebie dopasują, aby ciągle były tak samu trudne lub łatwe jak kto woli.
Oldschool runescape, p2p lecz opłacenie memba za kase w grze to bułka z masłem nawet dla nowicjusza.
A Warframe sprawdzales?
Nie sadzę, to nie jest żywa gra, tam stoisz na jednym spocie przez pół dnia i zabijasz spawnujące sie moby. To symulator grindu w ładnej oprawie nic wiecej.
tak możesz powiedzieć w sumie o każdym MMO:
- stoisz i farmisz na spocie
- robisz codzienne te same dungi
- robisz co tydz te same rajdy
- robisz codziennie ten sam craft i zbieranie materiałów
każde MMO to symulator grindu w ładnej oprawie, kwestia tylko czy “przyrządzenie” tego grindu trafia do Ciebie.
Jeden lubi grindować na mobach inny na questach które nic nie wnoszą bo idzie co chwilę zabić 10 mobów 100 mobów itp a inny na dungeonach
Polecan Trickster Online
a ten wszystkim ten tytuł wciska:)
To jedyna gra w którą możesz pograć w kameralnym gronie, nie masowo jak w margonem, tibii itd dzięki czemu możesz realnie zadecydować o zmianach w grze. Mimo ze online jest po 15-30 osób to na luzie da się z innymi pogadać i pograć. Z administracją pogadasz bez większego problemu, zaproponujesz coś - jeśli będzie dobre to zostanie dodane, masz błąd - ktoś pomoze ci go rozwiazac. W terazniejszych masowych grach kazdy admin cie olewa i traktuje jak cyferke, tutaj jestes jak kolega ^^
http://www.faumoniaonline.pl
Kolejny spamer
nie spamer, dobre mmo wiec polecam a wiem ze duzo osob wlasnie tutaj takiego szukalo 