Witam. Czy jeśli chcę jechać quadem 500'tką po ulicy zarejestrowanym jako pojazd samochodowy inny to muszę posiadać kask? Mam prawo jazdy kat. B.
Jazda quadem bez kasku
Twój zdrowy rozsądek powinien Ci nakazywać zakładać kask
Rozsądek rozsądkiem, chodzi mi tutaj o tylko stronę prawną. Po prostu quad nie jest mój i będę nim jechał raz może dwa więc szkoda mi kasy na kask
Każdy kierujący czterokołowcem oraz osoba przewożona takim pojazdem powinni używać kasków ochronnych odpowiadających właściwym warunkom technicznym, chyba, że quad jest wyposażony w nadwozie zamknięte i pasy bezpieczeństwa.
To jakim cudem quad jest zarejestrowany jako samochód skoro nie posiada nadwozia zamkniętego i pasów? Sprzedawca od którego znajomy nabył quada twierdzi że można nim normalnie bez konsekwencji jeździć bez kasku po ulicy.
Sprzedawcy mają to do siebie że kłamią... Jak kolega ogląda samochody w komisie to też wierzy że ta bmwica 5 ma tylko 60 tysięcy bo babcia Niemka jeździła tylko po zakupy i do kościoła? Po nowelizacji przepisów z 2013 chyba jeżdżąc po drogach publicznych jeśli quad nie jest wyposażony w pasy i sztywne nadwozie [czytaj to nie jest buggy w zasadzie] wymagany jest kask dla kierowcy i pasażera. Mandat był 100 zł [wiem bo dostałem jak kiedyś nie chciało mi się zakładać bo to tylko do sklepu 2 kilometry od domu] ile jest teraz nie mam pojęcia. I nie jest zarejestrowany jako samochód tylko pojazd samochodowy jeśli ma quada ciężkiego. Lekkie to jakaś dziwna kategoria pod A podpadająca...
Jeździj bez kasku, co tam, będziesz miał najwyżej nauczkę... jeżeli oczywiście przeżyjesz
Witam. Czy jeśli chcę jechać quadem 500'tką po ulicy zarejestrowanym jako pojazd samochodowy inny to muszę posiadać kask? Mam prawo jazdy kat. B.