Witam! Zawsze mówi się tylko o grach z biedronki, a o filmach i książkach to raczej cisza...
Są tu ludzie, którzy decydują się jednak na bardziej dotykowe wersje filmów?
Teraz mamy do dyspozycji tyle stron, na których za darmo lub pół darmo można obejrzeć filmy lecące nawet świeżo w kinie, że wersje pudełkowe mogą ludzi nie interesować.
Zwłaszcza, że wychodzą te Blureje, ale nie mam pojęcia jak to ma się do żywotności DVD.
http://www.biedronka.pl/pl/jesienny-festiwal-filmowy
Jakąś listę filmów skitram później bo muszę teraz robić obiad ale jak macie coś do dodania to zapraszam
Jestem ciekawy jak do tego podchodzicie i czy wgl ktoś jeszcze coś takiego kupuje.
Dodam na koniec, że ta lista z linku to jedna dziesiąta tego co faktycznie biedronka wystawiła i można tam znaleźć naprawdę dobre tytuły.
Pozdrawiam i do przeczytania za jakiś czas