Język Francuski

#2

Jako że niedługo mogę zostać zmuszony (i nie mam tu myśli, zmywania garów we Francji) do znajomości w/w języka, chciałbym znać wasze opinie i doświadczenia odnośnie Francuskiego. Czy początki są trudne? ile lat zajęła wam nauka do stopnia, który pozwalał na luzie się dogadać? czy język jest pełen różnego rodzaju wyjątków i zasad, które trzeba wykuć? I tak dalej... Moją wiedzę na temat tego języka doskonale obrazuje cyfra 0, także proszę o podzielenie się waszą wiedzą na ten temat. W najbliższej przyszłości planuje zapisać się na kurs językowy i chciałbym wiedzieć czego się spodziewać. Dodam, że opanowanie angola do stopnia komunikatywnego było dość proste, a Niemiecki mi kompletnie nie podszedł.. raczej z powodu głęboko zakorzenionej nienawiści powojennej do tego narodu, niż trudności :D

Mam nadzieję, że znajdzie się chociaż parę osób które miały jakieś doświadczenia związane z Francuskim, czekam na wasze opinie!

#3

Wydaje mi się, że szybkość przyswajania nowych języków to bardzo indywidualna kwestia, ale do rzeczy. Z góry zaznaczam, że wszystko co napiszę jest tylko przemyśleniami ucznia, a nie kogoś, kto francuski zna na jakimś bardziej zaawansowanym szczeblu. Ale chyba lepsza taka opinia niż żadna.

Czy francuski jest trudnym językiem? I tak, i nie. Sama gramatyka nie jest jakoś wielce skomplikowana, jak dla mnie porównywalna z angielskim. Do komunikacji masz 3 czasy, które różnią się głównie wrzuceniem innego czasownika, ewentualnie dopisaniem czegoś, więc to łatwizna. Wyjątki? Jak w każdym języku. Zdecydowanie większą trudność będziesz miał przy mówieniu. O ile idzie zapamiętać, że w większości czegoś się nie wymawia albo wymawia inaczej, tak do płynnej wymowy trzeba nieźle nagimnastykować język. Tak samo ze słuchaniem - jeśli wyłapiesz prawidłowo informacje od kogoś, kto opanował ten język to możesz być z siebie dumny. Dla mnie nadal w większości przypadków to brzmi jak... blaslaksgfaksjfajfhs. Podsumowując podstawy gramatyki i pisania idzie się wyuczyć dosyć szybko, tak z mówieniem pełnych wypowiedzi mogą być problemy i trzeba nad tym trochę poćwiczyć.

#4

Ja co prawda nigdy nie uczyłem się francuskiego, ale znam niemiecki, angielski (poziom C1), miałem styczność z hiszpańskim i dzióbię koreański, więc mogę Ci powiedzieć ogólnie o poznawaniu języków. Początki są trudne w każdym języku, ponieważ czujesz się jak dziecko uczące się dopiero czytać, pisać i układać poprawne zdania. Najważniejsze, żeby dobrze zapoznać się z podstawową gramatyką i poprawnym czytaniem. Co do tego, ile czasu zajmie Ci dojście do stopnia swobodnej komunikacji, jest to sprawa, która zależy od tego ile czasu dziennie będziesz spędzał z tym językiem. Musisz przede wszystkim starać się mieć z nim styczność dosłownie wszędzie, oglądaj filmy po francusku wraz z francuskimi napisami (tak, o to mi chodzi), przeglądaj francuskie strony, język w grach ustaw na francuski, oczywiście będziesz potrzebował jakiegoś translatora obok siebie do tłumaczenia nieznanych Ci słów, ale nie całych zdań. Dzięki temu będziesz szybko uczył się języka, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Jest to dużo lepszy sposób nauki, niż siedzenie przed podręcznikiem. Co do czytania, staraj się czytać "na głos" (będziesz ćwiczył wymowę). Kurs językowy to doskonały pomysł, ale pod warunkiem, że będzie Cię uczył native speaker lub osoba, która spędza dużo czasu we Francji.

#5

Jako że niedługo mogę zostać zmuszony (i nie mam tu myśli, zmywania garów we Francji) do znajomości w/w języka, chciałbym znać wasze opinie i doświadczenia odnośnie Francuskiego. Czy początki są trudne? ile lat zajęła wam nauka do stopnia, który pozwalał na luzie się dogadać? czy język jest pełen różnego rodzaju wyjątków i zasad, które trzeba wykuć? I tak dalej... Moją wiedzę na temat tego języka doskonale obrazuje cyfra 0, także proszę o podzielenie się waszą wiedzą na ten temat. W najbliższej przyszłości planuje zapisać się na kurs językowy i chciałbym wiedzieć czego się spodziewać. Dodam, że opanowanie angola do stopnia komunikatywnego było dość proste, a Niemiecki mi kompletnie nie podszedł.. raczej z powodu głęboko zakorzenionej nienawiści powojennej do tego narodu, niż trudności :D

Mam nadzieję, że znajdzie się chociaż parę osób które miały jakieś doświadczenia związane z Francuskim, czekam na wasze opinie!