Katowice miejsce na after

Po konferencji zostajemy ekipą jeszcze jeden wieczór w Katowicach i szukamy miejsca na tzw. „after”, ale nie klub techno ani zwykły pub. Chodzi o coś z klimatem, drinkiem, może muzyką, gdzie można nie tylko siedzieć przy stole, ale też trochę się rozluźnić.

Ciężko będzie się wam udać gdziekolwiek po konferencji, która nigdy się nie odbędzie, ale takim tanim śmieciom od marketingu szeptanego to można polecić tylko pobyt na najbliższym PSZOKu.

scena 54

W kanale albo na lawa przy dworcu :rofl::rofl::rofl: