Kilka pytań od nowicjuszki

#2

Dzisiaj rozpoczęłam swoją przygodę z FF XIV i mam w związku z tym parę pytań (z czasem pewnie pojawi się ich więcej):

1. Czy jeśli wybiorę ten rodzaj Miqo'te, który ma na starcie większe staty do inteligencji, to jest sens grania postacią wojownika?

2. Co daje mi wiara w konkretne bóstwo? Coś poza dodatkowymi statami?

3. Jaka klasa byłaby najlepsza dla osoby początkującej? Wybrałam najpierw Archera i zmutowane grzyby klepią mnie prawie na śmierć.

4. Jakieś porady odnośnie walki? Gram na padzie i przyznam szczerze, że bywa ciężko. Da się w tej grze robić uniki?

5. Czy istnieje możliwość włączenia wolnego chodu postaci (tak jak w Blade & Soul)?

Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdro dla Derpa!

#3

1. Tak, te staty robią tak minimalną różnicę, że i tak grasz czym chcesz pod co chcesz.

2. Bóstwo daje tylko troszkę punktów więcej/mniej w poszczególne obrażenia/odporności na żywioły.

3. Każda klasa będzie spoko dla osoby początkującej, bo uczysz się jej od podstaw. Jeżeli grzyby Cię klepią to czas zacząć robić między wami większy dystans, albo założyć nowy sprzęt.

4. Uniki robisz tylko pod względem specjalnych skilli na bossach, które są oznakowane oświetlonym podłożem, zwykłe uniki są zależne od Twoich statystyk. Nie ma żadnych głębszych rad odnośnie walki, tylko czytaj skille i korzystaj z ich "dodatkowych" opcji.

5. Tak, ale nie pamiętam, którym klawiszem.

#4

Jakby ktoś potrzebował info odnośnie pytania nr 5 - przycisk X załatwia sprawę.

Jakoś średnio podchodzi mi ten Archer. Co sądzisz o Lancerze albo tym gościu z toporem?

#5

Lancer/Dragoon jest zabawny do gry na 50, na 60 jest ciężki. Stabilny DPS, mało skilli na pozycjonowanie, co czyni go dobrym do gry na padzie (granie Pugilist/Monk na padzie to katorga).

Marauder/Warrior to tank. Jak lubisz granie tankami to jest spoko, ma stabilny DPS, nieco gorzej z survi.

Granie tankami/healerami jest o tyle dobre, że masz szybkie kolejki na dungi, co na starcie jest cool, bo masz dungi wymagane do progresu story.

Pamiętaj, że to questownik. Minimum walki, maximum expa.

#6 
Pamiętaj, że to questownik. Minimum walki, maximum expa.

Warto zaznaczyć że do max lvla, tam sytuacja się diametralnie zmienia, a i robienie instancji (ruletek) daje całkiem sporo expa dużo więcej niż questy.

Graj przede wszystkim czymś co Ci się spodoba, pamiętaj że zmiana klasy w tej grze nie jest jakoś specjalnie problematyczna, choć nie polecam expić wszystkiego na raz.

Za wbicie 50,60 choć raz dostaje się potem bonusy do expa na resztę jobów

#7

Dzisiaj rozpoczęłam swoją przygodę z FF XIV i mam w związku z tym parę pytań (z czasem pewnie pojawi się ich więcej):

1. Czy jeśli wybiorę ten rodzaj Miqo'te, który ma na starcie większe staty do inteligencji, to jest sens grania postacią wojownika?

2. Co daje mi wiara w konkretne bóstwo? Coś poza dodatkowymi statami?

3. Jaka klasa byłaby najlepsza dla osoby początkującej? Wybrałam najpierw Archera i zmutowane grzyby klepią mnie prawie na śmierć.

4. Jakieś porady odnośnie walki? Gram na padzie i przyznam szczerze, że bywa ciężko. Da się w tej grze robić uniki?

5. Czy istnieje możliwość włączenia wolnego chodu postaci (tak jak w Blade & Soul)?

Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdro dla Derpa!