Kilka pytań

Czy w ogóle się fajnie gra powiedźcie mi na wstępie. Grałem w C9 ale jakoś webzen to dla mnie shit. Czy Vindictus jest fajny ? Lubię gry szybkie, fantasy z non targetem i akcją :)

Na drugi plan dodam pytanie co do postaci. Czy Kuruk czy jak się tam zwie jest nową postacią ? Jak tak to czy już wiadomo pod jakie itemy go robić itp ? Czy będzie prosty dla nowicjusza ?

Da się grać nie wydając kasy na premki itp ?

Na razie tyle dzienx

Webzen ci nie pasuje? Dlaczego?
I gra Karokiem nie należy do zbyt szybkich.
Da się grać bez wydawania kasy.
Gra się fajnie, jeśli nie celujesz w PvP, bo PvP w Vindicusie po prostu ssie.

Dlatego, że z Mu zrobili syf wiem nie ten temat itd ale po prostu jakoś C9 do mnie nie przemawia.

Mówienie że C9 do ciebie nie przemawia bo Webzen jest wg. ciebie słaby to nie jest argument ;) Akurat wg. mnie Webzen dba nawet o c9.

Każda, ale to każda firma gamingowa będzie łasić na pieniądze, więc niezależnie od tego w co będziesz grał, i tak będą łudzić kasę.

No to wymień mi cechy C9 i Vindictusa dla porównania :) jak możesz oczywiście

Vindictus jest o 1.5 roku młodszy, bo C9 jest z kwietnia 2009 a Vindictus z listopada 2010, ale po prostu porównam ci te gry. Ale, jest to wyłącznie moje zdanie, które wyrobiłem grając w obydwa tytuły.

-C9 ma zdecydowanie lepsze PvP, cóż, pvp w Vindictusie ciężko nazwać PvP. PvP jest po prostu esencją C9. Pomijając nawet te parę trybów które są dostępne. PvP po prostu jest niesamowicie przyjemne, dynamiczne i bazujące na czystym skillu, ogarnianiu postaci swojej jak i przeciwnika. No i nierzadko szczęściu ;)
Dochodzi do tego oczywiście jeszcze system Intrude, gdzie możesz wbijać graczom na instancje. Nie wiem czy tak można w Vindictusie.

- Jeśli chodzi o PvE to tutaj trzeba oddać punkt Vindictusowi. Poprzez lepszą interakcje z otoczeniem jak i potworami można o wiele przyjemniej spędzić czas na instancjach. Są co prawda trochę bardziej ograniczone przestrzennie, bo skoki są dość ubogie ( mają je usunąć z Vindictusa ), ale fakt możliwości złapania potwora za pysk i wbicie go w ścianę jest trochę... satysfakcjonujący. Do tego dochodzą te łańcuchy, którymi możemy wywracać bossy i jeszcze możliwość rzucania dzidami/dzirytami.

- Jeśli chodzi o grafikę, to Vindictus ma lepszą, choć C9 znowu też nie ma złej. Tutaj kwestia tego co wolisz. C9 ma taką, jakby to powiedzieć... normalniejszą? Osobiście lepiej mi leży ta z C9, bo w Vindictusie wszystko się świeci i cycki skaczą ;)

- Sam system walki w całokształcie podoba mi się bardziej w C9. W c9 trzeba polatać, ponawalać w klawiaturę, skakać, ślizgać się z lewej na prawo, a w vindictusie jest tak jakby, wolniejsza.

- Jeśli chodzi o Craft to ciężko mi powiedzieć, bo w Vindictusie dość mało craftowałem. W c9 zbierasz itemki po instancjach, które wypadają np po rozwalaniu skrzyń czy worków i wylootowaniu kamyczków. Jest to zrobione na tyle też fajnie, że są profesje w grze, kowal, tailor, woodworker, alchemist i cook. Żeby zdobyć itemek potrzebny do wycraftowania np broni, potrzebujesz np 5 kamyczków i item przerobiony z wylootowanych przedmiotów przetopionych na item przez kowala. Analogicznie z innym eq, z innymi materiałami. W vindictusie po prostu szukamy chyba, podkreślam chyba, na instancjach przedmiotów potrzebnych do zrobienia itemu po czym idziemy do NPCa i klikamy przycisk. Dlatego punkt na C9 ( te punkty to i tak pic na wodę, ani nie liczę ani nic w tym stylu )

- Jeśli chodzi o ilość klas, to c9 ma ich bodajże 19 ( 19 rozwinięć. Do tego dodać jeszcze 5 podstawowych i ich rozwinięcia, np Hunter > Elite Hunter. Jeśli chcemy to liczyć to + 10. 29 klas ). Każda oczywiście się czymś różni. O ile się nie mylę, to vindictus ma ich 7, a niedługo ma być 8.



Ogólnie to nie wiem co jeszcze napisać. Może to, że w C9 gra chyba więcej osób. Jest ich w pizdu w każdym bądź razie. Jak coś to pytaj, to napiszę.

I znowu mówię, że jest to moje zdanie, mogę się też gdzieś mylić. W Vindictusa grałem w sumie mniej od C9.

Mnie podoba się bardziej C9 i to w C9 spędziłem nie tylko więcej czasu, ale i ten spędzony czas był milej wspominany przeze mnie.

Dzięki skuszę się na C9 jutro z rana zacznę grać :)

Mimo wszystko myślę, że obydwie gry są warte zagrania.

Tylko graj po angielsku. Polskie napisy są do rzyci. W vindictusa gralem od wprowadzenia evki, potem mialem przerwy i skonczylem w styczniu, iz spalilem sobie kusze. Jak dla mnie Vind ma lepszy wątek fabularny. Niestety gra zaczyna sie dopiero od 60lv gdzie odbl. sie instancje, lecz jak dobrze przycisniesz to wbijesz 60 w 2,3 dni max. Szybko leci oraz niemasz Staminy czyli mozesz grac ile wlezie;).

Hmm w C9 po eng powiadasz ok. W Vindictusa kiedyś grałem ale jakoś do mnie nie przemawia. c9 już ściągam :)

Stamina w C9 szybko się kończy ?

Niezbyt. Poza tym masz dwa rodzaje staminy. Normalną, dzienną, która resetuje się o 17:00 naszego czasu, o ile dobrze pamiętam, no i staminę tygodniową, odnawianą w niedziele o 17. Najpierw dzienna, a jakby ci brakło to tygodniowa.

Na początku nie przemawia do Ciebie C9, gdyż Webzen to .... a chwilę później nie przemawia Vindictus, coś niezdecydowany jesteś.

Nie sugeruj się gameplay'ami, producentami czy recenzjami, jak to sprecyzowałeś w pytaniu "Lubię gry szybkie, fantasy z non targetem i akcją" większość graczy ma problem z dość precyzyjnym określeniem tego jakie gry lubi, ty wystawiłeś na celownik Vindictusa i C9, dlatego jeśli masz czas pobierz obie i sprawdź, to jest najlepszy sposób, a przy okazji wystawisz własną ocenę, bo przecież twoja sie tutaj liczy.

Nie będziesz chyba grał w grę która ma dobrą opinię, ale która Tobie się nie podoba?

Ktoś Ci na przykład powie, że c9 jest dynamiczną grą z dobrym PvP, a Vindictus ze słabym PvP, ale z fajną fabułą - według kogo? Nie dowiesz się dopóki sam nie sprawdzisz..

Ja osobiście testuje gry do momentu sprawdzenia każdej postaci, każdej profesji i każdej rasy, najlepszy sposób wtedy wybierzesz odpowiednią dla Ciebie i nie będziesz żałował czy wyrażał niepewności.

A co do staminy: jest to taki niebieski pasek pod oknem skili, jak najedziesz kursorem pokaże Ci sie okienko z całkowitą liczbą snaminy (normal stamina i reserve stamina).

Stamine potrzebujesz do jednorazowego wejścia na instancję. Każde wejście kosztuje kilka punktów - pobiera z niebieskiego paska. Im wyższe lvle tym pobór staminy większy

Normal stamina jest resetowana każdego dnia o godzinie 16:00 albo 17:00 (zależy czy czas letni czy zimowy) a Reserve stamina to takie paliwo dodatkowe resetowane Co tydzień. Jeśli zużyjesz całą dzienną staminę to zacznie pobierać Ci z rezerwy tygodniowej. Następnego dnia o wyznaczonej godzinie stamina wróci Ci do 150pkt natomiast Reserve Stamina zregeneruję się w sobote.

Stamine można doładować na kilka sposobów które są albo rzadkie albo drogie:

-Kupujesz w TO buteleczki "Stamina Booster"

-Zakończenie etapów Survivala

-Eventy

-Wejście na instancję z zaznaczoną opcją Allow Intrusion, pozwala na zaoszczędzenie staminy gdyż zaznacznie opcji powoduję zmniejszenie jej pobieranie w czasie robienia instancji.

Wiem zawsze jestem niezdecydowany sprawdzę obie gry i wtedy pomyślę. Dzięki za info w każdym bądź razie.

Czy w ogóle się fajnie gra powiedźcie mi na wstępie. Grałem w C9 ale jakoś webzen to dla mnie shit. Czy Vindictus jest fajny ? Lubię gry szybkie, fantasy z non targetem i akcją :)

Na drugi plan dodam pytanie co do postaci. Czy Kuruk czy jak się tam zwie jest nową postacią ? Jak tak to czy już wiadomo pod jakie itemy go robić itp ? Czy będzie prosty dla nowicjusza ?

Da się grać nie wydając kasy na premki itp ?

Na razie tyle dzienx