Skoro mogą być gry CO-OP, a spodobał ci się warframe... to może podpasuje ci dying light? Gra na wielu serwisach jest w top 3 gier na coopie, a jest względnie nową grą - na 1 miejscu są borderlandsy 2 (ale zakladam ze grales juz w to), oraz dont starve together (aczkolwiek to survival i grać polecam tylko samemu lub ze znajomymi, z randomami za dużo chaosu). Wracając do "umierającego światła" to gra typu zombie survival, ale wyróżnia ją fakt że tu masz parkour jak w mirrors edge
. Co w połączeniu z hordami mega wytrzymałych zombie... daje ci sporą dawkę adrenaliny i strachu. Pierwsza noc jest niezapomnianym przeżyciem, w porównaniu z tą grą noce w każdym innym survivalu to przedszkole. Serio xD. Aczkolwiek... radziłbym nie oglądać filmów o tej grze, by uniknąć spojlerów i by mieć frajdę z poznawania gry na własnych błędach
.
A tryb multi to też bajka - grałem własnie przed paroma chwilami z kumplem co-op'a... noc nas złapała z dala od bazy, patrzymy, o samolot zrzucił zaopatrzenie, idziemy? Idziemy. Okej, dotarliśmy na górkę, patrzymy a tam na dole jest "dostawa" z samolotu... razem z całą hordą zombie (mały pikuś) oraz z paroma groźniejszymi typami (wielki problem xd). Podchodzę bliżej by się lepiej przypatrzeć... a tu nagle postać się zsuwa na dół i nie idzie wrócić na górę. Shit, dobrze się zaczyna. A jakie potem emocje gdy się chowasz za betonowym murkiem a zombie przeskakuje nad nim (i nad tobą).... ale na szczescie kumpel skończył się już ze mnie śmiać (sam też bym to zrobił jakbym się nie bał xd) i latarką przyciągnął uwagę tego zombiaka... a ja szybko się przekradam, otwieram skrzynki, zabieram loot, potem przejmuję mobka i on zbiera loot (osobny dla każdego - więc nie ma kłótni o łupy). A potem cholernie szybka i dramatyczna ucieczka do tzw safe zone
. Tego nie da się opisać słowami... kogo nie gonili nocni łowcy ten nie wie jakie to emocje - wytrzymali jak ciężarówki (chociaż jakbym miał wybierać to bym obstawiał wygraną tego zombiaka), szybsi 2 razy od twojej postaci, potrafią wskoczyć na dach budynku jednym skokiem... ale na szczęście tutaj wszyscy przeciwnicy muszą "polować" - jak stracą cię z oczu to idą na ostatnie znane twoje miejsce i tam się rozglądają i przeszukują okolicę, nie zobaczą to odchodzą. Co można ładnie wykorzystać wspinając się na budynek, zeskakując na dół... i skręcając za róg budynku. Problem z tym manewrem jest taki że... nie możesz wpaść przy nim na zombie (bo robią hałas co zwraca uwage tego łowcy), ani nie możesz niczego potrącić ani podnieść żadnego hałasu - a często jak na złość ktoś ustawia butelki przy rogach, albo kartony, albo benzyna jest rozlana lub inna woda xD.
A jak mam wybrać coś z mmo... to mógłby to być np Secret World Legends - gra bazująca na fabule, z wymagającymi dungeonami - przykładem może być bodajże 1 dungeon który niby jest prosty,,, aczkolwiek jest taka faza końcowego bossa który przywoluje ciemność, a potem wypuszcza echo-sonar... który jak cię zlokalizuje to potwór cię dopada i zabiera ci prawie całe lub dosłownie całe hp (zalezy od lvl i od statystyk jakie masz). A by było trudniej boss się przemieszcza, a ty się chowasz za filarem... przy czym jeden z filarów pada - ten najbliżej bossa, jak masz pecha to twój, a wtedy... kaput xD. Albo kolejny dungeon który rozgrywa się w piekle... gdzie jest pewien tunel gdzie musisz szybko zabijac moby i bossa... bo podpala się obszar na którym stoisz (i dość duża okolica) - przy czym jak podpalisz caly korytarz... to wipe party bo wszyscy stoją w ogniu i płoną xD. A questy pierwsza klasa - moje ulubione były w szkole dla "utalentowanej młodzieży" (magia i te sprawy), gdzie musiałem np zbierać esencję z zjaw... by potem rozrysować glify ochronne wokół szkoły. Albo inny quest - z polowaniem na wendigo. Dopadasz wendigo, bijecie się, potem on odskakuje i ucieka z nadnaturalną szybkością... ale powaznie go zraniłeś bo krwawi - i po sładach krwi masz go tropić. I nie, tak łatwo nie jest byś miał na mapie to zaznaczone
. Inny quest wymaga od ciebie.... twojego życia. Dosłownie - postać musi umrzeć byś mógł zrobić tego questa. Ale nic więcej nie mogę powiedzieć by nie zdradzić ci jaki to quest itd
.
No i jest tu dużo petów, strojów i innych tytułów czy sposobów podróżowania (motocykle, latające deski, sprint który zostawia scieżkę ognia (oczywiście tylko wizualną, nie zadaje dpsa). generalnie całe mnóstwo tu tego). Na pewno coś ci iprzypasuje ![:) :)]()