Klimatyczny RPG / Cywilizacjopodobna strategia

Czołem forumowi przyjaciele!

Przybywam tu do was, ze sporym problemem, otóż naszła mnie ochota, na zagranie w jakiegoś baaardzo klimatycznego, prawdziwie role-playowego erpega (wiem, że to to samo, ale nie ważne!).

Tak więc, gry które już dokładnie opatrzyłem:

-TES'y (nie wiem, Morrowind na moim poczciwym xpudle mnie nie porwał, Oblivion okazał się taki trochę nudnawy, jedynie Skyrim był taki... przyzwoity, i mimo wszechobecnych lagów, ścięć, i innego ustrojstwa to grało się całkiem przyzwoicie)

-Kingdom's of Amalur (całkiem fajna gra, dosyć specyficzny i taki nijaki bajkowy klimat, ale wciąż było go trochę czuć, mimo wszystko z czasem się znudziła)

-Drakensang: The River of Time bodajże (gra już z początku do mnie nie przemawiała, powiem wprost, była po prostu nudna :S)

-Fallout (o ile TES'y mnie nie wciągnęły, to wszystkie części Fallout są jak dla mnie absolutnym arcydziełem, najnowsze New Vegas ukończyłem nawet 3 razy... ahh... wspomnienia, niestety narazie ,,czwórki,, nie zapowiadają, a innych gier w podobnych realiach niestety nie uświadczyłem)

-Dragon Age 2 (może klimat był, ale nie spodobał mi się gameplay gry, który uproszczony był do granic możliwości, może po prostu nie trawię gier BioWare... )

-Mass Effect 2 (to co wyżej)

-Wiedźmin 2 (ustrojstwo nawet na low mi nie szło, spalić!)

Więcej już chyba sobie nie przypomnę :)

Teraz druga gra, czyli cywilizacjopodobna strategia.

Otóż to, nigdy za strategiami szczególnie nie przepadałem, być może dlatego, że nie chciało mi się co rundę robić tego samego, jednak CiV zmienił moje zdanie, i spędziłem z nim masę pięknych godzin.

Niestety nawet CiV mi się czasem nudzi, no i ma też kilka rozwiązań/bugów których nie lubie, dlatego szukam gry do niego podobnej.

Gry które brałem za podobne, ale podobne nie były.

-Seria Total War (nie podobały mi się bitwy, ani sam bardzo płytki(?) jak dla mnie system taktyczny, gra wydawała mi się bardziej nastawiona na walkę, a ja szczerzę wolę handlować, porozumiewać się pokojowo z innymi państwami, itp... wiecie o co chodzi ^^)

Szczerze powiedziawszy, to więcej podobnych produkcji nie próbowałem ^^, tak więc prosiłbym o waszą pomoc. :)

Możesz spróbować Dragon Age 1 (podobno lepsza od 2- sam w dwójke nie grałem więc nie oceniam) jednak może Cię znudzić tak jak Drakensang (aktywna pauza). Szkoda, że nie działa Ci Wieśiek bo to naprawdę wspaniała gra, więc może spróbuj jedynkę? Walka leży ale klimacik jest super.

@down

Jeżeli byś się zdecydował na BG to bodajże w wakacje wychodzi wersja odświeżona pierwszej części.

Hmm co do gry RPG, to bardzo polecam Neverwinter Nights 2 (z dodatkami), Dragon Age 1, ze starszych to Baldur's Gate trylogia (mogę pomóc zainstalować mody), Planescape Torment,

co do drugiej gry ostatnio wyszła gra bardzo podobna do serii cywilizacji - warlock: master of arcane (twórców Europy Uniwersalizm 3).

A gdzie Gothic? Jeśli nie grałeś, to powinieneś to nadrobić (zwłaszcza 1 i 2+Noc Kruka). A skoro nie zadziałał Wiesiek 2, spróbuj jedynkę. Walka o wiele gorsza, ale fabułę i klimat ma.

W Gothica/e grałem, w Riseny również, jako że NW 1 mi nie podeszło, jak narazie spróbuje albo Dragon Age:Origins, albo drugiego Geralta, podpowiedzcie mi ^^

(i oczywiście dawajcie nowe propozycje :D)

No wiadomo, Gothic, 2 pierwsze czesci, jedynke obowiązkowo z modem Mroczne Tajemnice, dwójke z dodatkiem Noc Kruka. W trójkę nie graj, popełniłem ten błąd, i niestety pozostały blizny na mojej psychice, a płytę tak na wszelki wypadek zniszczyłem, dla dobra całej ludzkości polecam zrobić to wszystkim, którzy mają oryginał :D

divine divinity świetny (ale tylko 1 część, nie wiem kto spłodził 2 i resztę ale mam nadzieję że gnije w czeluściach Szeolu)

Wprawdzie sam nie grałem, ale jeśli po jakaś strategię miał bym teraz sięgnąć, to byłby to Crusader Kings II.

Mass Effect 1. Zaczynając od dwójki to tak jakby czytać Władcę Pierścieni od ostatniej części. ME1 jest bardziej rpg'owy niż 2. Walka jest toporniejsza, ale dialogi bardziej rozbudowane, jest ich więcej i poznajesz tam lwią część fabuły całej trylogii. No i w żadnej innej grze nie możesz skłonić tylu ludzi do samobójstwa ^_^

Jeżeli wolisz coś z fantasy to spróbuj WoW'a na Katakliźmie. Fabuły, skryptów i cut-scenek ma więcej niż wszystkie ostatnio wydane single RPG. No ale to gra, która ma jedne z największych lore w historii literatury w ogóle.

Weź sobie sprawdź obie części Deus Ex'a. Bardzo dobre połączenie RPG i FPS'a, pierwsza część może w dzisiejszych czasach odstraszać, ale można zagrać. Human Revolution to natomiast jedna z najbardziej nieliniowych produkcji, spokojnie bijąca na głowę Mass Effecta.

A właśnie, zapomniałem - jak chcesz coś Civilizatiopodobnego, w klimatach fantasy to sprawdź sobię Warlock - Master of the Arcane. Nieco skromna produkcja, co można stwierdzić po samej wadze gry na dysku, ale na chwilę Cię wciągnie :)

Baldur's Gate 2 cienie amn, Newerwinter Nigts, Icewind Dale 1 i 2, Planescape Torment

Dzięki za odpowiedzi.

Crusader Kings wypróbowałem, i strasznie tego nie ogarniam, chociaż wygląda całkiem ciekawie.

Od Warlock'a trochę zniechęciły mnie komentarze na stronach, ale może jak będe mocno zdesperowany ^^.

W Deus Ex Human Revolution grałem, i tak jakoś mnie nie wciągnęło, może nie moje klimaty, nie wiem...

Mass Effect ... hmm, niby dwójka dostatecznie mnie odstraszyła, a jednak korci mnie żeby sprawdzić jak się jedynka sprawuje ^^.

W jedynke Newerwinter Night's grałem, i jakoś mi nie podpasowało,natomiast w Icewind i Planetscape grałem jeszcze na moim pierwszym piecu :).

Nowe propozycje are welcome. ;)

Z RPG Arx Fatalis

Z cywilizacjopodobnych to albo bardzo stare, ale ciągle świetne Master of Magic albo Fallen Enchantress, w które teraz można grać w becie (o ile kupisz preoder), lub mod do Civ4 Fall from Heaven II, w który można grać latami tak jest rozbudowany.

[media=]

To wszystko są gry cywilizacjopodobne w wersji fantasy. Jeśli chcesz realiów historycznych to jest seria Call to Power, która była rozwiniętym klonem orygnalnej civki, mającym imo kilka świetnych rozwiązań jak system prac publicznych, możliwość łapania niewolników, walki wielu jednostek jednocześnie (zamiast 1v1), w których dobór typów oddziałów miał znaczenie oraz drzewko wynalazków wykraczające daleko poza czasy współczesne.

Czołem forumowi przyjaciele!

Przybywam tu do was, ze sporym problemem, otóż naszła mnie ochota, na zagranie w jakiegoś baaardzo klimatycznego, prawdziwie role-playowego erpega (wiem, że to to samo, ale nie ważne!).

Tak więc, gry które już dokładnie opatrzyłem:

-TES'y (nie wiem, Morrowind na moim poczciwym xpudle mnie nie porwał, Oblivion okazał się taki trochę nudnawy, jedynie Skyrim był taki... przyzwoity, i mimo wszechobecnych lagów, ścięć, i innego ustrojstwa to grało się całkiem przyzwoicie)

-Kingdom's of Amalur (całkiem fajna gra, dosyć specyficzny i taki nijaki bajkowy klimat, ale wciąż było go trochę czuć, mimo wszystko z czasem się znudziła)

-Drakensang: The River of Time bodajże (gra już z początku do mnie nie przemawiała, powiem wprost, była po prostu nudna :S)

-Fallout (o ile TES'y mnie nie wciągnęły, to wszystkie części Fallout są jak dla mnie absolutnym arcydziełem, najnowsze New Vegas ukończyłem nawet 3 razy... ahh... wspomnienia, niestety narazie ,,czwórki,, nie zapowiadają, a innych gier w podobnych realiach niestety nie uświadczyłem)

-Dragon Age 2 (może klimat był, ale nie spodobał mi się gameplay gry, który uproszczony był do granic możliwości, może po prostu nie trawię gier BioWare... )

-Mass Effect 2 (to co wyżej)

-Wiedźmin 2 (ustrojstwo nawet na low mi nie szło, spalić!)

Więcej już chyba sobie nie przypomnę :)

Teraz druga gra, czyli cywilizacjopodobna strategia.

Otóż to, nigdy za strategiami szczególnie nie przepadałem, być może dlatego, że nie chciało mi się co rundę robić tego samego, jednak CiV zmienił moje zdanie, i spędziłem z nim masę pięknych godzin.

Niestety nawet CiV mi się czasem nudzi, no i ma też kilka rozwiązań/bugów których nie lubie, dlatego szukam gry do niego podobnej.

Gry które brałem za podobne, ale podobne nie były.

-Seria Total War (nie podobały mi się bitwy, ani sam bardzo płytki(?) jak dla mnie system taktyczny, gra wydawała mi się bardziej nastawiona na walkę, a ja szczerzę wolę handlować, porozumiewać się pokojowo z innymi państwami, itp... wiecie o co chodzi ^^)

Szczerze powiedziawszy, to więcej podobnych produkcji nie próbowałem ^^, tak więc prosiłbym o waszą pomoc. :)