Witam,mój problem polega na tym,że antyvirus o nazwie "Malwarebytes Anti-Malware" wywalił mi jakieś pliki z rejestru,mówiąc że to są trojany,i wszystko było by dobrze,gdyby nie to że to były pliki najpewniej od dźwięku.Nie wiem co teraz zrobić; próbowałem aktualizacji sterowników,wykasowania sprzętu(menadżer urządzeń),zainstalowania go ponownie i wyszukania urządzenia i wciąż nic.Zawsze gdy próbuje włączyć muzykę wyskakuje taki komunikat:"Program Windows Media Player nie może odtworzyć pliku, ponieważ wystąpił problem z urządzeniem dźwiękowym. Urządzenie dźwiękowe może nie być zainstalowane na komputerze, może ono być używane przez inny program lub może nie działać prawidłowo."Dodam,że cofnięcie systemu nie wchodzi w grę,ponieważ nie mam kopii na żadnym nośniku,a odzyskiwanie (nawet nie chcę już wiedzieć dlaczego) nie włącza się.W takim razie jak to naprawić?
Kolejny temat,kolejny problem
Z tego co się orientuje to malwer nie usuwa od razu plików tylko przenosi je do kwarantanny. A więc. Wchodzisz w historie i przywracasz pliki które cie interesują. Na razie nie mam innych pomysłów. Jeżeli po tym zabiegu będziesz miał dźwięk, dodajesz pliki do wykluczonych i w przyszłości nie będziesz miał takiego problemu ( Jeżeli oczywiście malwer ci spowodował to uszkodzenie )
Swoją drogą ciekawa rzecz, aby coś takiego stało się po skanowaniu malwerem. Pierwszy raz słyszę o takim przypadku
Ale Malwarebytes Anti-Malware to nie antywirus.
Musiałeś mieć ładny syf... że tak się stało.
Dlatego uznaje zasadę nie znasz się nie tykaj.
Może pomóc to.... uruchom->cmd. Potem wpisz SFC (wyskoczy spis opcji skanowania systemu). Następnie wpisz sfc /SCANNOW. Jeżeli będzie brakowało plików systemowych wtedy Windows poprosi o płytkę z systemem żeby uzupełnić braki (jeżeli oczywiście masz oryginalną płytę z Windowsem).
Gdy to nie pomoże, spróbuj odinstalować sterowniki dźwięku, przeczyścić CCleanerem, zresetować pc, wejść na stronę producenta płyty głównej, odszukać swój model płyty i ściągnąć sterowniki dźwięku.
Taka uwaga, jeżeli chcesz aktualizować sterowniki do czegokolwiek, to rób to na czysto (czyli po ówczesnym odinstalowaniu starych).
Odinstaluj kartę dźwiękową z "dodaj/usuń".
Zobacz czy na pewno nie ma jej w Menadżerze Urządzeń. Jeśli jest to tam też daj odinstaluj.
Zresetuj komputer.
Uruchom CCleaner i wyczyść rejestr.
Pobierz najnowsze sterowniki ze strony producenta.
Zainstaluj.
Zresetuj kompa.
Daj znać czy pomogło.
Usuwanie byle czego z rejestru zawsze może skończyć się usterką systemu. Mi nawet CCleaner parę razy próbował popsuć system.
Po to robi się backup, czy to systemu, czy rejestru przed czyszczeniem (funkcja w programie zazwyczaj)
Jak to mówią "ludzie dzielą się na tych, którzy robią backup i na tych, którzy będą robić backup"
Jeśli masz przywracanie systemu, użyj go zanim zrobiłeś skan malwarebytes. Ewentualnie jak ci się włącza komputer, naciśnij f8 i ostatnia dobra konfiguracja, czy podobna opcja.
Witam,mój problem polega na tym,że antyvirus o nazwie "Malwarebytes Anti-Malware" wywalił mi jakieś pliki z rejestru,mówiąc że to są trojany,i wszystko było by dobrze,gdyby nie to że to były pliki najpewniej od dźwięku.Nie wiem co teraz zrobić; próbowałem aktualizacji sterowników,wykasowania sprzętu(menadżer urządzeń),zainstalowania go ponownie i wyszukania urządzenia i wciąż nic.Zawsze gdy próbuje włączyć muzykę wyskakuje taki komunikat:"Program Windows Media Player nie może odtworzyć pliku, ponieważ wystąpił problem z urządzeniem dźwiękowym. Urządzenie dźwiękowe może nie być zainstalowane na komputerze, może ono być używane przez inny program lub może nie działać prawidłowo."Dodam,że cofnięcie systemu nie wchodzi w grę,ponieważ nie mam kopii na żadnym nośniku,a odzyskiwanie (nawet nie chcę już wiedzieć dlaczego) nie włącza się.W takim razie jak to naprawić?