O tym, że gra umiera słyszę już od dłuższego czasu. I jakoś nadal nie umarła.
Polska społecznośc wydaje sie całkiem duża. Choć moim zdaniem to kwestia wyboru między Republiką a Imperium. Zapraszam na ciemną stronę mocy.
W gildii w której gram wieczorami gra u nas 30-40 osób. Aktywnych osób jest znacznie więcej choć wiadomo nie wszyscy logują sie jednocześnie.
Z moich obserwacji po stronie Republiki jest dużo mniejszych gildyjek. Po ciemnej jest zdecydowanie więcej większych gildii. O kondycji gry ciężko mi sie wypowiedzieć, bo nie mam porównania z innymi grami. To jedyne mmo w jakie gram.
Jak napisali Ci wyzej - po połączeniu serwerów gramy na Darth Malgusie.